[PWL] Wydanie specjalne - wychodzenie z EDENU & impicz Smrtana

Day 1,146, 13:33 • Published in Poland Poland • by Organizacja PWL




Nadzwyczajne okoliczności wymagają nadzwyczajnych reakcji. Dlatego zapraszamy do zapoznania się ze stanowiskiem Partii Wolnych Ludzi wobec zdarzeń mających miejsce w ostatnich godzinach.




Partia Wolnych Ludzi ogłasza swój sprzeciw wobec wniosku smrtana (dostępny po zalogowaniu się na forum PCE), dotyczącego wyjścia ePolski z sojuszu EDEN. Uważamy ten pomysł za szkodliwy dla stosunków ePolski z naszymi najbliższymi i najwierniejszymi sojusznikami, a także dla poważnie zdewaluowanej już reputacji ePolski w eŚwiecie.


                                                                              Uzasadnienie

1. Smrtan powołał się na odmowną decyzję kongresu w sprawie MPP z Rumunią, a także na zobowiązanie do podpisania tego MPP, nałożone na ePolskę przez SC EDEN.
Smrtan karygodnie zaniedbał możliwości, które powinien był wykorzystać przed zgłoszeniem ePolskiemu kongresowi wniosku o opuszczenie EDEN-u. W sprawie MPP z Rumunią, podobnie jak w każdej trudnej kwestii, należy dążyć do kompromisu, a przynajmniej podjąć negocjacje w celu zbliżenia stanowisk. Tymczasem smrtan żadnych rozmów w ogóle nie podjął. Nigdzie nie wyraził nawet takiego zamiaru - nie widać choćby małej wzmianki w jego wczorajszym artykule, ani w dzisiejszym wniosku. Smrtan nie próbował na szczycie EDEN-u przeforsować stanowiska epolskiego kongresu, poszukiwać innych rozwiązań (w tym ograniczenia roli Rumunii), ani nawet zyskać na czasie poprzez odłożenie sprawy o kilka dni. Postanowił natomiast trzasnąć drzwiami z hukiem i zemścić się w ten sposób na EDEN-ie za osobiste animozje. Wykorzystywanie do tego prezydentury naszego ekraju uważamy za niegodziwość i skrajny brak szacunku wobec naszych obywateli.

2. EDEN ma swoje problemy, jak każda większa organizacja.
Obecnie są to problemy podstawowej natury, które poważnie zachwiały stabilnością sojuszu. Kategorycznie nie zgadzamy się jednak na postawienie naszych najwierniejszych przyjaciół przed faktem dokonanym zdrady. Smrtan podejmuje decyzje kontrowersyjne, wywołujące zamęt, destrukcyjne, ale przede wszystkim krótkowzroczne. Tak otwarta zdrada sojuszników jest nie tylko równoznaczna z pozostawieniem nas w osamotnieniu w przypadku zmiany stanowiska eWęgier i eSerbii, ale również z wystawieniem ePolski na potencjalną agresję zdradzonych przyjaciół (podjętą z zemsty lub z innych pobudek), przed którą nie będziemy w stanie się obronić.

3. W prezydenckiej kampanii wyborczej smrtan zadeklarował:
"Absolutnym priorytetem jest podtrzymanie więzi z naszymi najważniejszymi sojusznikami - ergo Chorwacją i Hiszpanią."

"Jest więc oczywiste, że pracować będziemy zarówno nad utrzymaniem idealnych stosunków z naszymi najlepszymi sojusznikami (...), z drugiej zaś nad zaproszeniem do tego układu państw nowych (kandydat numer jeden to oczywiście Węgry, otwiera się jednak przed nami cały wachlarz potencjalnych możliwości)."

Tymczasem stosunki bilateralne ePolski z eChorwacją uległy drastycznemu załamaniu - wystarczy pokrótce prześledzić chorwacką i polską prasę. Albo smrtanowi zamiast jego planu wyszło kunktatorstwo, albo w kampanii wyborczej obiecał on coś, czego od początku nie zamierzał dotrzymać. Nie dopuszczamy trzeciej możliwości - że dwa tysiące zmanipulowanych ePolaków zagłosowały za kandydatem, który mógłby tego nie przewidzieć. Żądamy od smrtana i jego rządu sprawozdania o aktualnych stosunkach ePolski z najbliższymi sojusznikami.

Zwracamy się do wszystkich ePolaków: Przyjrzyjmy się głosom kongresmenów w sprawie wyjścia z EDEN-u. Przyjrzyjmy się sposobowi działania smrtana i efektom jego pomysłów. Nie tak dawno oddawaliśmy głosy w wyborach kongresowych i prezydenckich. Jako obywatele musimy teraz wziąć odpowiedzialność za nasz wybór, a w przyszłości rozliczyć rządzących z danych nam obietnic, których nie spełnili, albo - co gorsza - które złamali.


Wyjście z taką propozycją, gdy naród jest podzielony niemalże równo na pół, jest według nas nieodpowiedzialne. To kolejna już, błędna według Partii Wolnych Ludzi, decyzja smrtana podczas tych kilku dni kadencji.


Nieodpowiedzialne było też niestety zachowanie Kongresmana z ramienia Polskiej Partii Patriotycznej, jednego z najbardziej doświadczonych polityków w Polsce – miudyka. Wystawienie propozycji impeachmentu smrtana bez konsultacji z partiami wchodzącymi w skład Kongresu może okazać się decyzją niosącą za sobą opłakane skutki dla ePolski. Obecnie wniosek ten prawdopodobnie nie przejdzie, gdyż partie popierające smrtana mają w kongresie większość, a opozycji nie uda się zgromadzić koniecznych 66 % głosów, by odwołać urzędującego prezydenta. Partie, które poparły smrtana w wyborach (PPL, ND) mają 17 Kongresmenów, opozycja (PPP, WiP, PWL) 22 Kongresmenów. Prezydent nie będzie raczej głosował za tym, by go odwołać, więc nie ma wielkich szans na to, by impeachment przeszedł.

Partia Wolnych Ludzi nie popiera dotychczasowych działań smrtana, co zostało wyrażone w artykułach opublikowanych w niniejszej gazetce oraz licznych wypowiedziach członków oraz Zarządu PWL. Uważamy jednak, wystawienie tego wniosku za nierozsądną decyzję. Należałoby ją przedyskutować ze wszystkimi partiami, które mają swych przedstawicieli w Kongresie i ustalić, czy byłaby szansa na przejście – i dopiero, gdyby Kongresmani zadeklarowali, że będą na TAK, wystawić ustawę pod głosowanie. Mechanika gry umożliwia wystawienie tylko jednej propozycji odwołania głowy państwa na tydzień. To znaczy, że w skutek nieprzemyślanej i indywidualnej decyzji miudyka, Kongres ma związane ręce przez najbliższy tydzień. Otrzymujemy w efekcie sytuację, w której smrtan wraz z popierającą go koalicją (definicja słownikowa: Koalicja rządowa to porozumienie partii politycznych w celu powołania wspólnego rządu) może spokojnie rządzić następny tydzień. Drodzy przedstawiciele ND, PPL, PI - nie wmawiajcie, proszę, ludziom, że sytuacja, w której kilka partii popiera jednego kandydata, a potem ten kandydat tworzy rząd złożony z członków tych partii, to nie jest koalicja.



Uważamy, że pochopne wystawienie pod głosowanie ustawy o impeachmencie to nierozsądna decyzja, która może negatywnie odbić się na sytuacji ePolski. Nie zgadzamy się decyzjami smrtana, ale jesteśmy też za zachowaniem rozsądku, a nie uprawianiem prywaty i podejmowaniem decyzji pod wpływem emocji.




Pozdrowienia dla czytelników
Członkowie Partii Wolnych Ludzi

Redaktor naczelny: Offline24