[PWL] Wydanie specjalne - Stanowisko Partii wobec MPP Polski i Węgier

Day 1,145, 07:51 Published in Poland Poland by Organizacja PWL




Nieoczekiwane i zaskakujące - takie jest wydanie specjalne Pisma Wolnych Ludzi. Wydarzenia, których jesteśmy świadkami znacznie wpłyną na losy ePolski. Jednak czy pozytywnie przyjdzie nam ocenić dużo później.

Jako partia dbająca o interesy każdego ePolaka, jako partia posiadająca swój własny program ułożony wspólnie przez naszych członków, chcielibyśmy przedstawić nasz pogląd na aktualne decyzje podejmowane przez rząd ePolski z prezydentem na czele.






Kilkanaście godzin temu dobiegło końca głosowanie nad sojuszem z węgierskimi (nie)przyjaciółmi.

                       

Nasze ePaństwo, dowodzone zaledwie od dwóch dni przez partyjną koalicję ND-PPL-PI, zdążyło już zaryzykować całą wypracowaną przez lata reputację w imię bliżej nieokreślonego trendu o sympatycznej nazwie "New World Order", oraz równie konkretnego programu politycznego o równie wdzięcznej nazwie "for teh lulz". Osoby rządzące dziś ePolską pod przywództwem impiczowanego niegdyś prezydenta smrtana, w jednym z pierwszych kroków po objęciu urzędów podjęły nieodpowiedzialną, ryzykowną, a przede wszystkim szkodliwą akcję poklepania się po plecach z nieprzyjacielem. Akcję przeprowadzoną siłą rzeczy w imieniu wszystkich ePolaków.

Nikt nie zapytał nas, zwyczajnych ePolaków płacących podatki, o zdanie. Nikt nie pomyślał o tonach prywatnego golda i osobistych oszczędności, palonych przez nas za EDEN przy najróżniejszych okazjach. Nikt nie wziął pod uwagę naszych sentymentów, ani wartości, w imię których walczyliśmy ramię w ramię z rodakami i sojusznikami przez szereg miesięcy. Wszyscy wspólnie budowaliśmy wartość samą w sobie - niemal wzorową reputację ePolski w eŚwiecie. Dziś ten dobytek jest obracany wniwecz na naszych oczach. Chorwaccy przyjaciele, których od miesięcy nazywamy braćmi, zostali "uspokojeni" komunikatem naszego MSZ [arta wykopał niziołek93 - ave]. Dowiedzieli się, że nasze MPP to tylko pierwszy krok do nowej, wspaniałej przyjaźni. Najgorszemu wrogowi nie można życzyć tych uczuć, jakie przedstawiciele epolskich władz zasponsorowali Chorwatom, po wszystkich ich poświęceniach na naszą rzecz. Czy rząd czuje odpowiedzialność za sojusz, na który wypiął się bez wewnętrznych uzgodnień, całkowicie samowolnie i wbrew obietnicom wyborczym? Czy rząd weźmie odpowiedzialność, jeżeli to posunięcie zakończy się destrukcją EDEN-u?

                         

Kraj zdradziecki. Superjunior. Czy już na zawsze przylgną do nas takie opinie? Zagraniczna opinia publiczna jest bezlitosna, ale trudno oczekiwać litości od ludzi zdradzonych. Reputację łatwo stracić, ale o wiele trudniej ją odbudować. A przy tak wielkich emocjach, jakie wzbudza zdrada podjęta przez smrtana i jego ekipę, może się to okazać niewykonalne.

Rząd smrtana zadziałał. Odpowiedzialność za to działanie będzie na zawsze ciążyć na prezydencie, koalicji rządowo-kongresowej i wszystkich członkach gabinetu. Ale jak tu wymagać odpowiedzialności i przemyślanych działań od koalicji, która nawet w sprawie płacy minimalnej nie potrafi dojść do porozumienia? Co powiedzą dzisiejsi apologeci "wymiany płynów ustrojowych" (za vingaer) z eWęgrami, jeżeli za dwa miesiące postanowią oni wraz z Serbami i kilkoma innymi nacjami rozgościć się na naszych rdzennych regionach "just 4 teh lulz", a dotychczasowi sojusznicy ePolski grzecznie podziękują nam za współpracę? Czy architekci romansu z eWęgrami, realizujący za nasze podatki własne wizje zabawy w erepa, wzięli w ogóle taki wariant pod uwagę? A jeżeli nie, to jakim prawem zabierają się za rządzenie?!

Przymiotem dobrej władzy jest dodawanie wartości państwu i jego obywatelom. Jeżeli państwo straci, jeżeli stracimy my - to wraz z utraconą wartością przyjdzie czas na utratę władzy i poniesienie odpowiedzialności za wyrządzone szkody. Będziemy tego pilnować.



Opinia Partii Wolnych Ludzi oraz jej członków.





Oficjalne stanowisko Chorwackiego MoFA (ang)

Oficjalne stanowisko EDENu (ang)