[PL/ENG]DA FUQ IS GOING ON IN: EPIC?!

Day 1,633, 09:24 Published in Poland Israel by SyrkiusAFK
Uprzedzam, iż artykuł ten nie jest obiektywny w 100%. Przedstawia tylko zbiór moich opinii nt. sojuszu EPIC. Nie zawiera on żadnych logów, gdyż wszystko zostało powiedziane albo na zamkniętych kanałach, albo na prv, a ja nie zamierzam leakować. Jeżeli ktos nie wierzy mojej osobie to może zapytać Last Strawa, Marvina (Twój Stary), Propheta lub macnowa.

Dzisiaj o tworze zwanym EPIC. Jest to sojusz zrzeszający, o ile się nie mylę, 13 państw. Dlaczego mogę się mylić? Ponieważ komunikacja w tym sojuszu LEŻY. Ale o tym później. Nie będę opisywał całej historii sojuszu, a tylko parę genialnych pomysłów dowództwa. Dodam tylko, że takie koalicje nie mają sensu. W historii eRepa było juz kilka paktów dotyczących małych i słabych państw - wiele nie zdziałały i raczej były martwe. Chyba jedynym wyjątkiem jest ABC, ale to też jest zasługa ich sytuacji geopolitycznej.
Mały spis takich aliansów (pzdr Yook!): LUNA z v3, CAS z v3, Entente z v1, ONE z v1 (HE HE HE), SoI z v1. Nie wymieniłem sojuszy z bety i ALA z v1, gdyż nie jestem pewien co do ich skuteczności. Chociaż obstawiam, że ALA również było martwe (nie licząc "wymuszeń" Brazylii i Argentyny na mniejszych państwach).

Powstał on w lutym tego roku. Za założyciela uznaje się Blagotę, Serb (jego narodowość jest ważna, później zauważycie dlaczego). Państwa założycielskie to Meksyk, Czarnogóra (pod serbskim pTO), Nowa Zelandia (pod serbskim pTO), Pakistan (pod serbskim pTO), Paragwaj, Peru, Słowacja, Tajlandia (pod serbskim pTO), Zjednoczone Emiraty Arabskie (pod serbskim pTO), Wenezuela i Południowa Korea.
Niedawno dołączyła Austria i Egipt. I...to są chyba jedyne sukcesy tego sojuszu. Od biedy można zaliczyć także wojnę w Ameryce Płd o której pisałem tutaj: Da fuq is going on in South America?!.

Ogólnie to Blagotę można uznać za "geniusza". Zebrał kilkanaście bardzo słabych, czasem prawie martwych, państw i zażądał od nich 1500 tanków q6 (wtedy chyba były droższe o 10 PLN niż teraz, ale może się mylę) na rzecz...banku. Dodam, że chyba połowa państw nie miała regionów i/lub kongresu, a tanki miały być dostarczone w ciągu 7 dni. Czyli...w banku było 16500 tanków. W jakim celu? "Gdyby jakiś kraj potrzebował na wybory". Kiedy powiedziałem, że chyba ich powaliło, bo skąd ja im wytrzasnę 1500 tanków, podczas gdy mój kraj nie ma od 5 miesięcy ani kongresu, ani regionów, a orgi zostały okradzione? Ah, tak. Zaproponowali, żebym pożyczył albo pozbierał wśród ludzi. Genialne! Co by było, gdyby nie dostali tych tanków? Wenezuela nie otrzymałaby ich pomocy (czyli ustawienia jako prio sojuszu). Coż, zdeponowaliśmy te tanki, a pomocy i tak nie otrzymaliśmy. Ale czego się spodziewać po martwym sojuszu 🙂 Aha, zapomniałem, że bank został wykorzystany tylko parę razy.

Kolejny świetnym pomysłem był kanał dla żołnierzy państw EPIC. Teoretycznie - mógł się udać. Tylko autor chyba nie wziął pod uwagę, że w każdym z tych państw jest...średnio mniej więcej 200 aktywnych graczy. Na kanale siedziało...Chyba maksymalnie 40 graczy. Oczywiście kanał nie był w ogóle chroniony, także każdy mógł wejść i zobaczyć priorytety. Odbyło się na nim parę zbiórek, później z tego pomysłu chyba zrezygnowano. Nie wiem, nie korzystałem, olałem to.

Dodatkowo został stworzony kanał dla dowódców bojówek. Maksymalnie siedziało tam chyba 20 graczy i to po tym jak rozesłałem pmki. Stan ten utrzymał się chyba 2 dni. Jedyny plus taki, że trzeba było otrzymać dostęp, żeby wejść. Uff...

Ale i tak prawdziwą perłą w koronie był Mister Terminator (dalej nazywany MrT). Również Serb, przedstawiciel Nowej Zelandii. Chłopak rządził 2 miesiące jako SG aż w końcu chyba się popłakał i rzucił zabawki w kąt (serio! przed ostatnim meetingiem, gdy spytałem się o której zaczynamy to odpowiedział, że najpierw musi znaleźć swojego następce i wygraliśmy, a on teraz będzie cieszył się życiem, czyli: spotykał z przyjaciółmi, pił piwo, grał w snookera i...UPRAWIAŁ SEKS! Ostrzeżenie na przyszłość, jesteś SG? Zapomnij o seksie!). W sumie, o nim można by napisać pracę magisterską. Gościu zarzucał Drako Yangowi (Meksykanin, następca Blagoty), że był nieaktywny i nic nie zrobił. OK, miał poniekąd rację. Tylko...HE HE HE, że z nim było podobnie. Pare przykładów:

Gdy zarzuciłem MrT kłamstwo to się... wkurzył i to bardzo. O czym mowa? Powiedział, że będąc w HQ opierdzielałem się i przedkładałem interesy Wenezueli nad EPIC (powiedziałem, że Wenezuela i tak będzie próbowała się wyzwolić, niezależnie od prio, i powiedziałem to nie będąc w HQ). Czy miał rację? Cóż, jest w tym ziarno prawdy, jednakże jak pracować w martwym sojuszu? Tzn. jasne, można, ale po co, skoro nie widać efektów? Szczególnie, jeśli SG pojawia się raz na kilka dni. Jednakże to nie jest ważne, ważne jest jego zachowanie. Po iluś tam minutach kłótni stwierdził, że mam przestać być arogancki i używać "political language" (dalej mnie to śmieszy), a jak się nie dostosuję to pogada z...moim prezydentem. Jego reakcja? Turlał się ze śmiechu.

Właściwie to bym pewnie olał MrT, mimo jego głupiego gadania, ale nie rozumiem, dlaczego negował moje opinie podczas omawiania jakichś pomysłów. Argumentował to słowami typu "miałeś już swoją szansę". Na dodatek wmawiał mi, że obrażam jakiegoś pomysłodawcę (mówienie, że pomysł jest głupi to obraza? ;O). Gdy mu to dość ostro zacząłem wyjaśniać to poszedł na prv do CP i prosił o...to bym zaprzestał obrazania innych. Wytknąłem mu to na prv i po chwili...powiedział, że to jego wina, a później mnie przepraszał...

W kwietniu w końcu odzyskaliśmy niepodległość, głównie dzięki naprawdę ogromnej pomocy TerazMy i ich przyjaciół, a także dzięki Hiszpanom (atak na Portugalię). Dzień po walkach o kongres została rozesłana PMka do osób, które mają dostęp na kanał EPIC. MrT chwalił się, że 2 miesiące temu kongres miały 3 państwa, a teraz aż 9. Cóż, nie kwestionuję jego udziału w wyzwalaniu innych państw, ale Wenezueli nie pomógł (podobnie z Meksykiem). Przypomnieliśmy mu, że jego wkład jak i całego dowództwa EPIC (nota bene, MC jest...Serb) jest praktycznie zerowy, nawet się nie pojawiali na kanałach, a w poprzedniej kadencji wypominał mi i Talkewie, że jesteśmy nieaktywni. MrT odpowiedział, że nie wiemy o czym mówimy, a on nie ma czasu na tłumaczenie nam, bo i tak nie zrozumiemy. Powiedział to gościu, który gra od września 2011 i przyznał mi się, że on nie ogarnia wojennego modułu. Stwierdził również, że za wszystko obarczamy właśnie jego. W końcu się zdenerwował i powiedział, że to dzięki niemu/EPIC Hiszpania zaatakowała Portugalię. Tylko jak rozmawiałem parę dni temu z MSZ Hiszpanii to powiedział mi, że zaatakują Kolumbię, a nie Portugalię. Jeśli nie będą mieć granicy to i tak ją zdobędą (co było możliwe). Co ciekawe, obrony MrT podjęli się tylko i wyłącznie Serbowie...
Artykuł TerazMy o ich rocznicy i wyzwoleniu Wenezueli

Żeby nie było, że narzekam tylko i wyłącznie na głupotę Serbów. Jest jeszcze jedna głupia sprawa. Bodajże w marcu Peru i Paragwaj rozpoczęły powstania bez uzgadniania tego z HQ, i zignorowali priorytety EPIC. Rozumiem, żę każdy chce spróbować odbić swój kraj, ale Peru (nie pamiętam jak Paragwaj) nie wysłalo ani jednego żołnierza na pomoc dla Pakistanu i Południowej Korei. No ale ważne, że wygrali...nie pamiętam dobrze, ale obstawiam, że zwyciężyli w max 3 rundach. Hurra...!

Na zakończenie powiem tylko, iż tymczasowym SG został Fbio, Peruwiańczyk, którego na IRCu nie widziałem od...odkąd nim został. Dzisiaj powinien odbyć się meeting i powinniśmy na nim wybrać nowego SG (a raczej HQ). Miejmy nadzieję, że on coś zmieni.

Dodatkowa lektura:
Wiki o EPIC
Artykuł ogłaszający założenie EPIC
Statut EPIC

Thanks to Griwes for translating this article into English

First of all, I would like to warn you that this article isn't 100% objective, as it's only describing my opinions about EPIC alliance. It doesn't contain any logs, because everything was said either on closed channels or on privmsg and I don't want to leak. If someone doesn't believe me, he can ask Last Straw, Marvin, Prophet or macnow.

Today about a creature called EPIC. It's alliance associating, IIRC, 13 countries. I can be mistaken, because communication in the alliance is DEAD, but more about this topic later. I don't want to describe entire history of the alliance, only few of genius ideas of HQ. I would like note that alliances of small and not significant countries; there were similar attempts in eRepublik history, but they didn't work and were practically dead. Probably the only exception is ABC, but that's thanks to their geopolitical situation. Small list of such alliances: LUNA from V3, CAS from V3, Entente from V1, ONE from V1 (HE HE HE), Sol from V1. I didn't list those from Beta and didn't mention ALA from V1, because I know nothing about their effectiveness, but I guess that ALA was dead as well (not counting Brazilian and Argentinian "blackmails" on smaller countries).

EPIC was created in February 2012. Blagota (who's Serb - his nationality is important, you will see why soon) is considered it's founder. States of incorporation are Mexico, Montenegro (under Serbian pTO), New Zealand (under Serbian pTO), Pakistan (under Serbian pTO), Paraguay, Peru, Slovakia, Thailand (under Serbian pTO), UAB (under Serbian pTO), Venezuela and Southern Korea. Austria and Egypt joined recently. And... I think that's the only success of the alliance. I think that you could also count the war in Southern America in (I wrote about it here: Da fuq is going on in South America?! - only Polish version).

Well, Blagota can be called "genius". He gathered over a dozen of weak, or almost dead countries and requested 1500 Q6 tanks from each of them (IIRC, their cost was about 10 PLN higher than now) for... a bank. As a side note: more than half of those countries didn't have congress or even any region, and the tanks were to be delivered within 7 days. So... there were 16,5k Q6 tanks. What for? "For countries that may need them during elections". When I said that they must be damned crazy (where was I supposed to get those tanks from, when I had no congress, no regions, and nothing on - robbed - country organizations), they told me to "gather them from people". Brilliant idea! What would've happened, if I didn't deliver them those tanks? Venezuela wouldn't get their help (and, despite the fact that I donated those tanks, Venezuela didn't any support from this dead alliance). I forgot to mention that the bank wasn't used very often, only few times.

Another brilliant idea was IRC channel for EPIC soldiers. Theoretically, it could've worked, but someone who created this idea didn't consider that there are approx. 200 active players in each country. There were, at most, 40 players on the channel, simultaneously. Of course, the channel wasn't protected, everyone could enter and see what priorities was set on each battle. There were few fighting meetings (could anyone tell me how the English-speaking community calls that?), then the idea was abandoned, I think. IDK, I didn't even try to use it. There was also a channel for MU commanders, gathering at most 20 people - only because I send some PMs. That "worked" for two days. The only positive thing about it was the fact that one had to get recognized to get into. Ufff.

But the really serious problem was Mister Terminator (later called MrT). He was Serb, as well, representative of New Zealand. He ruled as SG for two months until he cried and threw his toys away (really! Before last meeting, when I asked him what time we start at, he told me that he had to find successor for himself and then he would be able to enjoy his life, i.e. meet his friends, dring beer, play snooker and... have sex! Hereby, I'd like to warn you all: SG has to forget about having sex!). You could write master thesis about him. He accused Drako Yang (Mexican, his successor), that he was inactive and did nothing. Well, he was generally right, but... it was almost the same about MrT. Few examplaes: When I accused him of lying, he got mad; he said, that while I was in HQ, I was lazy and more concerned about Venezuelan than EPIC's interests (while I said that Venezuela will try to liberate itself, no matter what battle priorities will be set - and I said that when I WASN'T in HQ). Was he right? Yeah, sure, kind of. But that's pretty obvious in - practically - dead alliance. Why should we do anything different, especially when SG is available only once every few days. But that's not important; what's important is behavior. After few minutes of quarrel, he said I should stop being arrogant and stop using "political language" (I still enjoy this one) and that he will talk with mine CP, if I don't toe the line.

Actually, I would ignore him regardless his stupid talking, but I really can't understand why he was rejecting all of my opinions while we were discussing many different ideas. He reasoned that "I've had my chances already". Additionally, he tried to make me believe I was insulting some originator (is saying that someone's idea is stupid an insult?). When I started to explain it to him, he privmessaged Venezuelan CP and asked to make me stop insulting others. I pointed it out to him and, after a while... he started to apologize me.

In April we finally regained independence, mainly thanks to great help of TerazMy and their friends - and thanks to Spain, which attacked Portugal. The day after congress elections, a private message was sent to people having access to EPIC channel. MrT talked big about the fact that two months before he had only three countries with congress, and that he already had nine at that moment. I don't question his contribution in fights in other countries, but he helped neither Venezuela, nor Mexico. We reminded him that his (as well as entire command's; BTW, MC is Serbian, as well) contribution to the alliance is negligible, they weren't even showing up on IRC channels. Finally, MrT said that he didn't know what we (me and Talkewa) are talking about, that he didn't have time to explain it to us and that we wouldn't understand (and that is said by someone, who is playing since September 2011 and admitted that he doesn't grasp the military module very well). Ultimately he got mad (again) and said that the Spanish attack on Portugal happened thanks to him/EPIC. Curious thing is that Spanish MoFA said that they will attack Columbia, not Portugal. Most interesting, the only people who tried to defend MrT all were Serbs...
TerazMy's article about their anniversary and liberation of Venezuela

Now, not to make this article look like I'm only grumbling about stupidity of some Serbs, there is another silly thing. In, IIRC, March Peru and Paraguay started resistance wars without consulting it with HQ and ignored EPIC battle priorities. I understand that everyone tried to liberate their own country, but neither Peru nor Paraguay sent single soldier to help Pakistan and South Korea. Yeah, it's important they have won, but I guess they won in maximally three rounds. Hurray!

At the end I would only want to say that Fbio, Peruvian, has become a temporary SG... and I haven't seen him on IRC since he was elected. We are supposed to have meeting today and we should choose new SG (or, rather, entire HQ). I hope it will change something.

Additional reading:
Wiki article about EPIC
Article announcing foundation of EPIC
EPIC Statute