[InGo News] Powrot z zaswiatow XIV

Day 2,207, 13:20 Published in Poland Poland by Ingo Wilmes
Great Poland


Dzień 2207




Trasa do Kongresu zakończyła się dla nas już w Great Poland. Wysiadając z vana widzieliśmy masę ludzi, którzy w obdartych i nadpalonych ubraniach ciągnęli się droga. Niestety posiadając tylko stary polaroid udało mi się zrobić czarno-białe zdjęcie...







Troszkę zaskoczeni cala sytuacja próbowaliśmy sobie przypomnieć czy coś nam umknęło w wirze szaleństw i hektolitrach alkoholu. Faktem jest, ze zboczyliśmy trochę z trasy omijając tereny poniemieckie ale nie spodziewaliśmy się widoku znanego z "Pianisty".




Oglądając ulice miasta dostrzegliśmy wiele plakatów patriotycznych: "Jesteśmy Imperium", "Nikt nam nie podskoczy" oraz "Gold za członkostwo i vote" partii Republikanów.








Zastanawialiśmy się co musiało się stać w tak, krótkim czasie, ze tyle naszych rodaków zdecydowało się tutaj przybyć w takim stanie.




Zaczepiłem młodego chłopczyka, który patrząc na mnie tymi czarnymi smutnymi oczami błagał mnie o chleb.





Podarowałem mu parę chlebków, które jeszcze miałem od Mr. Grandmy...


"Chłopcze jak masz na imię?" zapytałem


"Wołają na mnie 'Najsłodszy' proszę Pana"
odpowiedział


"Co się tutaj stało?" pytałem dalej niczym syn Lubitcha


"Plato... on... on nas skrzywdził..." wyszlochał chłopiec ocierając łzy



"Co dokładnie się stało chłopczyku? Pomogę tobie i twojej rodzinie, jeśli tylko powiesz mi coś więcej. Jako żołnierz PCA obiecuje, ze wraz z moimi braćmi wesprzemy was jak tylko będzie to możliwe"




"Proszę Pana, to zaczęło się tak...



/Z moja rodzina żyliśmy sobie spokojnie w Nord Calais. Kiedy to się zaczęło mój tato wyjechał za granice za Goldem. Plato obiecał nam Gold i medale, za wyzwolenia regionów, które były okupowane przez inne kraje. Tato wrócił po jakimś czasie z torba pełna Golda i medali. Rodzice byli szczęśliwi, tatko zainwestował w fabryki chcąc podwoić swoje zyski.


/Po jakimś czasie, Plato ogłosił, ze Polska i parę innych krajów są imperiami. Wszyscy nas szanowali a w stolicy było pięknie i nasze flagi zdobiły kontynent.


Wtedy Plato niczym kiedyś Hitler obiecał narodom, które podlegały naszej władzy, ze szczodrze ich wspomoże gdy tylko będą walczyły przeciw ciemiężcom. Pewno Pan słyszał o obietnicy Hitlera dla Ukrainy i późniejszych czasów UPA.


Tak samo było tez teraz... każdy naród wziął w rękę co miał i przegonił nas. Ci co zdarzyli przedrzeć się przez Niemcy, dotarli aż tutaj. Niestety gdy rewolucje wybuchały także w Niemczech to już nie było gdzie uciekać. Wiele ludzi, w tym tez moi rodzice zostało na terenach na których mieszkali..."









Chłopak rozkleił się na dobre tęskniąc za rodzicami. My patrząc na tych ludzi tez mieliśmy problem by powstrzymać łzy. Nadzieja jednak była silna. Dowiedzieliśmy się, ze pojawił się pewien prorok (Prophet eng.), który mówił, ze zapalił mu się krzak... marihuany i Pan do niego przemówił twierdząc, ze mamy zdobyć Szwecję i dogadać się z Niemcami. Gdy tego nie zrobimy to ześle na nas 10 plag...







1. Cotygodniowe Eventy
2. 5 hp regeneracji co godzinę
3. Portfele "Plato", które maja dziurę wielkości rowu Mariańskiego
4. Chlebki z data ważności
5. Zacinające się spusty w Tankach
6. Kontuzje
7. Potrzeby fizjologiczne i papier toaletowy (od Q1-Q7)
8. Zbanowanie kobiecych kont
9. Zamienic Gold w Bilety
10. Nasłać tsunami nieogarow do Kongresu

Na szczęście jest nadzieja... z eRepowej dziewicy Beatki ma pojawić się potomek Plato. Człowiek, który odda Golda za nas i poprowadzi polski naród do krainy chlebem i tankiem płynącej.


Co przyniesie przyszłość? Sam tego nie wiem....




/Ingo



P.S Po serii komiksów wróciłem z XIV już wydaniem InGo News. Mam nadzieje, ze klimat podobał się wam i nawiązuje do początków "Powrotu z zaświatów"....



Facebookpage for footstar.org and eRepublik