Twinkle, twinkle, little star... czyli mała czarna
Julka Tuvim
Zdjęcia czarnej dziury, aka Black Hoe
😉opanowały wczoraj internet. Jeśli jeszcze ktoś nie widział, bo:
-przespał wczorajszy dzień
-wyłączyli mu internet
-mama dała bana na kompa/telefon
-"kosmos jest dla nerdów"
-grał w grę, etc.
to jest okazja obejrzeć krótką relację oraz poznać reakcję "internetu"
😛
40-sekundowy filmik:
[video]https://sendvid.com/o8v8ilbq[/video]
link_do_filmu
Memy:
Comments
ma kolorowe tez
Z czarnych to ostatnio najbardziej kręci mnie to:
https://piwazazywa.blogspot.com/2017/11/piwoteka-pol-czarnej-u-roszka.html
Widziałem, intrygujące co jest po drugiej stronie
Była też gdzieś symulacja, jak wygląda ta dziura dookoła, z różnych perspektyw. (https://9gag.com/gag/aD1OXww).
podobno w środku jest ZUS
heh, też widziałam takiego mema 😃
Najgorsze ze nie jest to śmieszne...
KRUS gorszy, jeszcze większa studnia bez dna.
Coz, juz teraz trzeba kombinowac jak nie placic skladek, emerytur nie bedzie, to fakt
Wszystko kręci się wokół dziury...
Dziura dziurą, natomiast zupełnie co innego mnie tu najbardziej zaintrygowało - autorka artykułu jednoznacznie sugeruje, że jeśli ktoś nie chłonie informacji z różnych mediów w sposób ciągły - to jest dziwny.
Oczywiście jestem świadomy tego, że mam nierówno pod sufitem, ale tak na poważnie - robię to co inni: pracuję (przy kompie), załatwiam codzienne sprawy, spędzam czas ze znajomymi, rodziną, łażę sobie tu i ówdzie, poczytam coś itd. Z niestandardowych w tym tygodniu: kontynuacja remontu i wejście na wojenną ścieżkę z sąsiadką. Kosmosy należą do jednych z większych mych zainteresowań, ale o tej prezentacji do dziś tylko słyszałem; teraz przed chwilą konkretnie poczytałem. A jak reagowali na to inni, czy tam memy - tego raczej dalej nie będę wiedzieć (prócz powyższych) 🙂 I czy rzeczywiście jestem niczym samotna wyspa?
Nie miałam zamiaru tego sugerować, jeśli tak było to przepraszam. Sama raczej unikam śledzenia informacji medialnych, głownie po to by nie ryzykować usłyszenia co nowego nasi cudowni politycy wymyślili. Ofiarą tego nastawienia padają niestety czasem informacje z innych dziedzin.
Natomiast jeśli chodzi o zdjęcie czarnej dziury to nawet nie jestem w stanie powiedzieć ile razy widziałam/słyszałam coś na ten temat 10.-tego kwietnia. Tekst tego artykułu powstał z przymrużaniem oka, wydawało mi się mało prawdopodobne, by ktokolwiek się nie zetknął z tą informacją 🙂
Nie masz za co przepraszać - piszesz sobie, prezentujesz to co chcesz przekazać - i tyle. A sugerować musiałaś chcieć, bo przecież użyłaś formy i środków stylistycznych zupełnie klarownych. Z przymrużeniem oka oczywiście 🙂
W istocie ciężko było nie być świadomym - ja przecież też, tak jak napisałem, wiedziałem o tym. W komentarzu piszesz już trochę inaczej, ale odnoszę się cały czas do "jeśli jeszcze ktoś nie widział", do tego zdziwienia brakiem natychmiastowej konsumpcji wiadomości. Intryguje mnie czy są jeszcze jacyś inni podobnie postępujący, skoro nawet sama taka możliwość wydaje się śmieszna.
Takie tam 🙂 Od czasu do czasu zafrapuje mnie jakiś szczegół, najczęściej bzdura.
Pisałam jednak, że dziwna byłaby SYTUACJA, że "ktoś jeszcze nie widział", a nie OSOBA, która nie widziała 🙂 Pozdro
Ja się dowiedziałem stąd. Mam w zasadzie inne zmartwienia, a do wiadomości jakoś specjalnie mnie nie ciągnie (i jakoś sobie daję radę bez nich, coś tam wiem co się dzieje).