Join the new world

hcem paczkę. Mam horego Rapatatorta

*czy jak to szło?

Tam było coś o epiku😂 Zapytaj Hobbita.
Temat paczki prv.

Polecam kandydata

Polecam o7

jestem bardzo zadowolony ze sposobu PIASTowania stanowiska CP przez Rapatorta. Zagłosuje na niego z przyjemnością i polecam tak uczynić każdemu 🙂

Dziękuję 🙂

Wydało się ePaczki sposobem na wygranie wyborów. Korupcja!!! Zgłaszam do eProkutatury!!!

Moje wysyłanie paczek jest z myślą o ePolsce. A Twoje podszywanie się pod organizacje? Sam się zgłoś Ferlunia. I wstydu sobie oszczędź.
Poza tym, co to jest kilka paczek na kilkuset aktywnych graczy? Mniej niż pół procenta.

Trochę więcej słów o MENie. Chętnie poczytam o jego osiągnięciach.

Gdy o tym myślę, to aż palce mi drżą. Nie godzien jestem o tak przewspaniałej osobistości pisać.

Skromność Panie @yogo, skromność! Znasz takie słowo?

Owszem. Zawsze mówię o swojej skromności jak już wyczerpująco opiszę moje pozostałe pozytywne cechy.

Prawi dobrze i samą prawdę Hobbitku. O skromnym opowiadaniu o wadach, nauczał dr. Yogo na Harwardzie 😃

*Hogwardzie

Ja tylko zostawię informację, że między ostatnim artykułem (którego nie napisał ani prezydent ani RR tylko Khere, a którego prawdopodobnie by nie było gdyby nie mój lament, poparty zresztą głosami innych "szarych ludzi") a przedostatnim minęło 47 dni, czyli ponad półtora miesiąca... w międzyczasie Iran najechał nam na rdzenne o czym nie było ani słowa informacji, dopiero po całej operacji Khere wyjaśnił że to swapy.
Ponadto wszystko, w tym miesiącu nawet nie oszukuje że będzie jakikolwiek Rzecznik Rządu, więc o jakichkolwiek artykułach możecie zapomnieć, chyba że Khere znów się zlituje.
To tak w kwestii polityki informacyjnej - radzę wziąć to pod uwagę przed wciśnięciem przycisku Vote.

A czytałeś ten art?
Czytasz krajowy feed?
Masz konto na discoirdzie? (nie jest obowiązkowe, ale strasznie pomaga).
Jeżeli gdzieś pada odpowiedź "NIE" - wiń siebie samego i od siebie oczekuj więcej.
Przepraszam, ale nikt nie będzie pisał PMek do wszystkich obywateli. Rząd robi naprawdę dużo aby dogodzić jak największej liczbie osób. Jeżeli nie chcesz się bawić - będziesz zawsze narzekał. Ale gdy do tego dodamy to, iż nie rozumiesz jak się do Ciebie pisze (jak chociażby o molestowany przez Ciebie temat informacji o swapie - gdzie BYŁO info), to znaczy że jesteś zwykłym hejterem/ spamerem i nie mamy już o czy rozmawiać.
Dziękuję za przedstawienie się ze złej mimo wszystko strony i oczywiście szczerze pozdrawiam.

[removed]

Klasyka tematu, który pojawia się co jakiś czas - albo grasz korzystając z takich narzędzi jak my ("elita"), albo idź stąd...
O ile egov ma racjonalne uzasadnienie, to wciskanie mi discorda, tylko po to, abym co jakiś czas uzyskał podstawowe informacje jest moim zdaniem słabe w kontekście kanałów komunikacji wbudowanych w grę.
Słabe jest też to "odwracanie kota ogonem" - Murti ma pretensje o martwą gazetkę RR, a prezio wyjaśnia, że nie ma zamiaru wysyłać każdemu PM - czy tylko ja zauważam tu jakąś schizofrenię ?

Najgorsze jest to, że często rządzącym brakuje wyobraźni, i zamiast korzystać ze wszystkich możliwych form dotarcia z informacjami do graczy, ograniczają się do tych, które są dla nich najwygodniejsze.
W efekcie z kilkuset aktywnych eobywateli, może połowa ogarnia co się dzieje.
Czyli ta niedoinformowana połowa ma się dostosować, poinstalować narzędzia i będzie gitara ?

Otóż nie, wszyscy ci zaślepieni wizją medalika i prestiżu zapominają, że funkcja prezydenta to jednak służba - wybieramy prezia, a nie króla.
Dobry prezydent będzie w miarę możliwości starał się dostosować do sytuacji, wyjaśniać, generalnie mieć kontakt z jak największą ilością obywateli, a ten, któremu się wydaje że został królem, będzie oczekiwał, że inni się dostosują do niego - przecież teraz jest najważniejszy - efekty już znamy z kilku kadencji.

Nie wnikam co jest przyczyną tak ograniczonej polityki informacyjnej, ale brak artów w gazetce RR przez tak długi czas, nie da się inaczej wyjaśnić, jak tylko zlewką.
Trzymacie w rządzie jakieś sztuczne ministerstwo (szanuję Twoją skromność Hobbit, ale czym właściwie zajmuje się MEN w obecnych czasach ?), a nie ma komu napisać dziesięciu linijek tekstu raz na tydzień ?

Słabo, naprawdę słabo - idźcie nadal tą drogą, a za dwa lata będziecie grać w dwustu, i daję sobie palec obciąć, że nawet wtedy na discordzie nie będzie wszystkich.

Otóż nie widzisz pewnego ważnego aspektu...
1. Info było na najprostszym i najbardziej dostępnym krajowym feedzie.
Przykro mi, że szukacie dziury w całym, tylko dlatego, że nie chce Wam się szukać.
Gdyby było w gazetce rządowej (na którą trzeba się logować - czyli teraz ja mogę odwracać kota ogonem) a art by się przesunął, to byście marudzili że nie było na feedzie itd.
Nie da rady zadowolić wszystkich.
2. Gra sama w sobie jest upośledzona brakiem forum w grze. Wtedy taki discord byłby zbędny. A ów discord właśnie jest na tyle przejrzysty, iż tam najłatwiej o info.

Z całym szacunkiem panie Si1ny, nie można zjeść steka i mieć stek.
Równie dobrze, my rządzący możemy narzekać na niskie zaangażowanie graczy, ale tego nie robimy. Zaciskamy zęby i poświęcając swój czas robimy tyle, ile możemy. Gracze natomiast, zamiast tę pracę ułatwiać, chowają się w jedno-dwu osobowych partiach czy grupach bojowych.
Uwierz mi, że Ci którym zależy - bawią się dobrze. I to samo odnosi się do rządu - kto ma czas - ten robi ile może.

Możemy pisać setki PMek (będąc posądzonymi o spam - tak, tak - były już takie przypadki), dbać o gazetkę, discorda, twittera, fb i co tylko ktoś sobie wymyśli a zaniedbamy inne sprawy: takie jak murki w TW, nowe i trwające TW, kontakt z sojusznikami, wypłacanie kasy ze zbiórek itp itd.

Naprawdę staramy się dogodzić jak największej liczbie osób. Nie oczerniamy jednak tych, którzy mają specjalne wymagania. I prosimy aby tak samo traktować Nas, gdyż na prawdę byśmy chętnie zamienili się miejscami i odpoczęli trochę. Niestety na taką zamianę nie ma chętnych. A siejący największy ferment (jak Ferlunia), nie potrafią nawet wyjaśnić jak będą ów rząd prowadzić.

Zapraszam do współpracy. Poświęć trochę czasu i pisz tylko artykuły (widzę że lubisz pisać).

Bardzo słabo przyjmujesz krytykę panie Rapaport..
1.
Dyskusja koncentruje się szczegółach, a ja odnoszę się do całokształtu. Nie mogę się wypowiadać na temat informacji o swapach na feedzie, bo jej po prostu nie zarejestrowałem.
I nie dlatego, że nie chciało mi się szukać - zwyczajnie jej nie potrzebowałem, nie trzeba być orłem
dedukcji, aby po tylu latach grania domyśleć się intencji.

Zarejestrowałem za to inne "kwiatki" pojawiające się na feedzie PCA, choćby ostatnio - " Jutro o 6 atakujemy Argentynę, dwie godziny przed DC". Wchodzę do gry po 6 i co widzę ? Nic.
Ataku nie ma, żadnego info co się zmieniło nie ma, refill duży więc trzeba szybko gdzieś go zbić, godzina taka że nie mam czasu aby się coś dowiedzieć, a arta RR nie było od miesiąca.
W takiej sytuacji trzeba być nie tylko orłem, ale i sokołem jednocześnie, aby się czegoś domyśleć.

Generalnie, to odniosłem wrażenie, że funkcjonuje to według pewnego schematu; pojawia się jakaś informacja, realizujemy plan, wszyscy zadowoleni, następne info, realizujemy plan itd. aż do momentu kiedy ktoś coś zawali i wtedy cisza, zero wyjaśnień, jakby przyznanie się do błędu było najgorszą rzeczą która może spotkać człowieka.

Zakładanie z góry, że nawet jakby się pojawiały arty RR, to i tak ludzie by marudzili jest co najmniej dziwne, jeśli się nie spróbowało (chyba, że jesteś jasnowidzem)
.
Co do truizmu "nie da się zadowolić wszystkich" - święta prawda, ale jest zasadnicza różnica jak podchodzimy do tematu - proste założenie,że nie da się wszystkich zadowolić i uj, więc nie warto nawet próbować, kontra nie da się wszystkich zadowolić to bezdyskusyjny fakt, ale robimy wszystko co się da aby uzyskać maksimum.
I nie twierdzę, że się nie staracie, problem tkwi gdzie indziej - nie przyjmujesz krytyki - na w miarę neutralny (oczywiście w mojej ocenie) post Murti`ego, reagujesz atakiem, i oskarżeniami o hejt
A przecież można też inaczej - przyjąć do wiadomości, że pojawiają się głosy niezadowolenia z powodu obecnych rozwiązań (tak swoją drogą, to one nie pojawiły się wczoraj) i postąpić zgodnie z sugestiami jeśli mają sens - szybciej, prościej, i przede wszystkim rozwiązujemy problem.
Zamiast tego się wykłócasz, marnujesz bezsensownie z pół godziny i używasz tylu znaków, że spokojnie wystarczyłyby na trzy miesiące cotygodniowych wydań gazety RR.

Chyba nie rozumiesz zwrotu "odwracać kota ogonem", bo dwukrotnie go stosujesz w zdaniach, których sens trudno mi ogarnąć

2
W temacie forum mam odmienne zdanie - co prawda, nigdy nie było wbudowane, ale było poza grą i zaczęło szybciej zdychać niż sama gra.
Jeszcze jak było nas kilkadziesiąt tysięcy, to jakoś funkcjonowało bo dużo młodych szukało informacji, później siedział tam w zasadzie tylko kong.
Z całą pewnością jego kondycja była by lepsza, gdyby było integralną częścią gry, ale nie przeceniałbym tego argumentu. Czasy są inne, młodych szukających informacji odnośnie mechaniki gry jest niewielu, a główne zapotrzebowanie jest na informacje odnośnie bieżących wydarzeń.

Prawdopodobnie discord, to świetne narzędzie (tak zakładam,chociaż nie znam) ale z całą pewnością nie najprostsze (a jak powszechnie wiadomo, proste rozwiązania są z reguły najlepsze)
I o ile gracze zaangażowani wybiorą aplikacje zewnętrzne dające im przydatne funkcje, obudują się skryptami, i będą próbować czego się tylko da, o tyle gracze lajtowi szukają prostoty, nie chcą się obudowywać, skoro dla ich potrzeb jest proste rozwiązanie wbudowane w grę - moduł prasowy.
Nic nie trzeba instalować, konfigurować, odpalać oprócz przeglądarki - po prostu wszystko mamy w jednym miejscu, i dostępne na stronie głównej - proste ?
Proste - tylko jakoś ciężko to zrozumieć zaangażowanym,

W uproszczeniu światem rządzi dualizm i mamy wybór jak wykorzystamy tę sytuację - możemy szanować i akceptować prawo innych do grania w sposób jaki im odpowiada, starać się zaspokajać oczekiwania obu stron po równo i wtedy będziemy stanowić kolektyw.
Możemy się też okopać na stanowisku, że nasz styl gry jest jedynym słusznym, a ci po drugiej stronie to ciołki nie zasługujące na naszą uwagę i jedyne co nam pozostało to wybudowanie barykady.
Wiem, patetycznie to zabrzmiało, ale taka jest prawda.

"Nie można zjeść steka, i mieć stek" - znowu nie ogarniam do czego ta wariacja angielskiej frazy ma się odnosić - które to wzajemnie się wykluczające cele/rozwiązania/pomysły masz na myśli ?

Dalej jest postawa w stylu, robimy co możemy, moglibyśmy narzekać ale zaciskamy zęby i tego nie robimy, a gracze zamiast nam ułatwić chowają się po partyjkach i śmiesznych grupkach bojowych.
Czytasz w ogóle to co wypisujesz ?
Temat wyczerpałem powyżej, pod hasłem dualizm.

Podobnie w temacie zapewnień o dobrej zabawie zaangażowanych. Powyżej wyjaśniłem jaka z grubsza jest różnica w podejściu do gry, i skrajne warianty możliwych relacji między "grupami"
Argument "od czapy" bo nie oni się skarżą, tylko lajtowi

@Silny dzięki, sam bym tego lepiej w słowach nie ujął.

@Rapaport - pozwól że skomentuje te twoje "odpowiedzi"
1. Co do tego fragmentu:
"
Gdyby było w gazetce rządowej (na którą trzeba się logować - czyli teraz ja mogę odwracać kota ogonem) a art by się przesunął, to byście marudzili że nie było na feedzie itd.
"
to widzę że jakaś ostra paranoja ci się włączyła - jeśli będzie art to serio dać wpis na feedzie to taki duży problem? nie widzisz że informacja w obu miejscach (de facto na feedzie to tylko kilka słów maksymalnie) to rozwiązanie całego problemu?
Aż tak ci się wkręciło że próbujemy cię oczernić że nie widzisz żadnego sensownego rozwiązania.. przykro patrzeć na takie zaślepienie.
Co do tej "potrzeby logowania na konto" to nawet mnie nie rozśmieszaj - skoro nie masz czasu na takie rzeczy to zwyczajnie nie kandyduj na prezydenta, simple as that.

2.Żadne forum w grze ani tym bardziej Discordy według mnie nie są potrzebne, wystarczy JEDEN ARTYKUŁ NA TYDZIEŃ - to serio tak dużo dla (zakładam) wykształconego człowieka żeby kilka zdań sklecić i uwaga: ZALOGOWAĆ SIĘ NA KONTO RZECZNIKA, PODKREŚLAM ZALOGOWAĆ i dodać artykuł? jeśli to cię przerasta to wracamy do: zwyczajnie nie kandyduj na prezydenta.

Podsumowując - nikt nie wymaga od ciebie żebyś wysyłał PMki z każdą nowinką / newsem (nigdzie o tym nie pisałem więc mówiąc szczerze wyciągnąłeś to z dupy, podobnie jak facebooki i inne twittery) - wystarczy krótki cotygodniowy artykuł i wpisy na feedzie przy jakichś dynamicznych akcjach - zapewniam cię, mimo iż pewnie mi nie uwierzysz że 90% ludzi grających w tą grę i nie mających ochoty na żadne diskordy i inne gówna to absolutnie wystarczy. Do feedu nie mam zastrzeżeń - dorzuć tylko te arty i masz problem rozwiązany, choć jak widzę bardzo ciężko ci to zauważyć...

PS. Skoro tak bardzo "starasz się dogodzić jak największej liczbie osób" to dlaczego na moje wpisy odnośnie braku jakichkolwiek informacji zagłosowało tyle osób?

Ty nie rozumiesz że w tej chwili piszesz o gazecie. Natomiast były już skargi na inne rzeczy o których przy okazji wspominam.
Tobie się wydaje że czas na napisanie artykułu to cała gra, która wyklucza z prezydentury? Wspaniale 🙂 Wskakuj w buty CP i po miesiącu porozmawiamy. Zdajesz sobie sprawę że jest co ogarniać? I czasami w godzinach które ni w ząb nie pasują a jednak trzeba je zrobić? Inaczej dopiero by się hejt posypał.
Powtarzam, CP to nie czas na napisanie arta raz w tygodniu i sielanka. Teoretycznie od tego jest MEN - ale tu znowu moja natura - rozumiem że inni nie mają czasu i nie robię nagonki.
Czemu nie chcesz zrozumieć? Hejtować jest łatwo - też to potrafię. Tylko ja się pytam: Po co? I tego nie robię. Uprzykrzysz życie tej garstce ludzi którym się jeszcze chce coś robić, i wtedy na 100% zwiniesz interes, gdyż nie widać chętnych. Ile miesięcy Khere szukał chętnego? W końcu pozwolił aby "zielony" się czegoś nauczył. I się uczę. I staram. I nie dogodzę wszystkim - przepraszam.
Zorientuj się w sytuacji i pomyśl, zanim coś napiszesz. Hejt jest zbędny.

[removed]

A zdajesz sobie sprawę że RR to jedna z rzeczy które trzeba ogarniać? Jeśli jeśli nie potrafisz tego ogarniać to podaje możliwe rozwiązania:
a) powinieneś próbować to rozwiązać (np. mieć kogoś kto napisze te kilka zdań tygodniowo),
b) spróbować samemu wygospodarować te 15 minut tygodniowo i coś napisać,
c) ewentualnie jeśli żadna z powyższych nie wchodzi w grę to może zastanowić się, czy chcesz się podejmować w ogóle tej funkcji?
Ah no i klasyka gatunku: "hurr durr jak jesteś taki mondry to spróbuj to zrobić lepiej", z tym że widzisz ja nie kandyduje na prezia ale od prezia, który został wybrany oczekuje, że będzie pisał artykuły, chyba mam takie prawo?
Co do tego czasu 'co ni w ząb nie pasuje' to raczysz chyba żartować - arty można pisać w 15 min w wolnej chwili nawet na kolanie wystarczy parę zdań i po krzyku, więc wymówka czasowa jest zwyczajnie słaba.
Staram się jak najbardziej merytorycznie wytłumaczyć że polityka informacyjna leży i kwiczy, to że odbierasz to jako hejt - cóż przykro mi, ale nie bardzo mnie to obchodzi.
Jeszcze odnośnie zwinięcia interesu - zapewniam cię że dużo szybciej to zrobię, bo nie będę miał żadnych informacji co się dzieje, bo dla mnie to oznacza brak sensu grania w tą grę...
Nie musisz mnie przepraszać za swoje błędy, chcę tylko żebyś chociaż spróbował je naprawić.

Zdajesz sobie sprawę, że tak kopać się możemy bez końca?
Ty ciągle piszesz o sprawach zajmującymi się rząd, do sprowadzania tylko do gazetki.
Zadaj pytanie moim poprzednikom, dlaczego gazetka umarła? Będziesz miał odpowiedź, dlaczego nie jest kontynuowane pisanie w niej.
Sens gry... Brak informacji... A gdybym Ci napisał że mamy grupę tanków, którzy dostają info w PM a i tak nie każdy się stosuje. Myślisz że Nam ręce nie opadają?
Gra umiera nie tylko w skali PL. PFP też robi swoje. Ale jest grupa ludzi, którym zależy na grze i zabawie. I nie zmuszam nikogo do przyłączania się do ów grupy, gdyż z tego nie ma zabawy. Namawiam jednak aby robić coś w kierunku ogarnięcia czegoś pod siebie a nie liczenie aż wszystko dostanie się na tacy.

Ja mogę się zadeklarować do pisania artykułów raz w tygodniu - ale uwierz mi, że to wiele nie zmieni. Dlaczego? Ponieważ będę dublował pracę Kasi, która wszystko podaje kilkanaście razy dziennie na feedzie. I jeżeli ktoś nie potrafi korzystać z najbardziej aktualnego feeda, to kilkudniowe info z RR nic mu nie da - a tylko może wprowadzić w błąd.

Sprowadzam to do prowadzenia gazetki bo tylko taką mam możliwość kontaktu z rządem, no i ewentualnie feed (gdzie kilka słów to zwyczajnie za mało żeby wyjaśnić jakąś sytuację). Zanim wyskoczysz z "wejdź na diskord / fejsbuk / forum / cokolwiek innego to pragnę tylko zauważyć że w tej oto wspaniałej grze mamy już mechanizm do kontaktowania się i to całkiem skuteczny i nazywa się to MODUŁ DZIENNIKARSKI, dzięki któremu możemy umieszczać artykuły, które mi, jak i wielu innym narzekającym na politykę informacyjna wystarczą, o to cię mogę zapewnić.
Mam pytać poprzedników, ale poprzednicy których pamiętam (Prophet i Khere) nawet nieźle sobie dawali radę z informowaniem gawiedzi poprzez artykuły RR, podczas kadencji Khere padł nawet rekord 13 artów w ciągu miesiąca, co daje 1 na 3 dni, podczas gdy u ciebie nie mogę się dopatrzeć jednego...
Piszesz ciągle o tych PMkach i mówisz że są nie skuteczne - może w związku z tym pora wypróbować nowe narzędzie jakim jest artykuł w gazetce? Nie chcesz się przekonać, czy to nie przyniesie lepszych efektów? Jeśli nie no to nie mamy w ogóle o czym rozmawiać...

13 w miesiąc... Kiedy to było? Na pewno nie w tym roku 😃 A ja jestem CP od Września. Ups... Uciekło Ci kilka ładnych miesięcy kolego.

[removed]

widzisz różnica jest taka, że jak Khere był prezydentem to jakimś mega dziwnym i niezrozumiałym sposobem potrafił samemu pisać te artykuły! tak nie przesłyszałeś się - sam ogarniał pisanie artów do gazetki RR i szło mu to nadzwyczaj dobrze... zakładam więc że choć w 33% potrafisz ogarniać te rzeczy jak Khere, co daje 4 artykuły na miesiąc, czyli jeden tygodniowo - jesteś w stanie temu sprostać?

A wiesz czemu Khere nie jest już CP i czemu nie kandyduje? Ponieważ jest masa pracy. I chłopak ogarniał wszystko aż się wypalił. I nie było chętnego.
Cieszę się że On tu nadal jest. Że jest MoFA i że mogę się od Niego dowiedzieć wielu rzeczy. I czasami aż mi go szkoda, gdy zadaję mu milion dwieście trzydzieste piąte pytanie. Ale wiem że mi w mordę nie da. I nie posiadam dzięki temu wiedzy tajemnej, a taką, jaką chciałem mieć. Po prostu pytałem. I nie tylko Jego ale wielu innych.
Zapewne i Ty w wielu aspektach mógłbyś mnie oświecić, lecz nie było okazji się poznać. Może jeszcze to się zmieni.

Tyle pisania od paroppa wystarczy na kilka artykułów

Zdecydowanie będę głosował na Pawła. Bardziej ogarnięty i niearogancki jak obecny prezio...

Cieszę się Ferlunia. Oznacza to że nie masz zielonego pojęcia o sytuacji w ePL. Ja także mogę oddać głos na Pawełka - bardzo go lubię. Tylko co to zmieni?
Zastanów się i daj mi odpowiedź.

a co zmieni głosowanie na ciebie? a no tak - ty masz tajemną wiedzę o sytuacji w ePL, którą za żadne skarby nie chcesz się z nikim podzielić...
swoją drogą a propos sytuacji w ePL - jakbym nie spojrzał w zakładkę polityka to bym nie wiedział że jesteś prezydentem (myślałem przez długi czas że jest nim Khere, bo on pisze za ciebie nawet arty informacyjne)
zastanów się nad tym i daj mi odpowiedź.

Po raz kolejny kolego nie wiesz o czym piszesz... Powoli mi Ciebie szkoda.
Nie ma wiedzy tajemnej. Ferlunia został poproszony o zapoznanie się z tym, jak funkcjonuje rząd i przedstawienie swojej wizji. Ale Ty nie czytasz wszystkiego, więc nie wiesz. Ferlunia oczywiście nie odpisze, ale Ty? Czemu nie... Wchodzisz w temat o którym nie masz pojęcia, wylewasz hejt i...? Podnieca Cię to? Cieszę się że Ci dobrze - ja jednak wolę kobiety.

Co jeżeli zagłosuje na mnie? Zapytaj Pawła, kamysje, Kasię lub po prostu popatrz co prezentuje sobą ten, który zaczyna hejt - Ferlunia. Zrozumiesz.

Nie obnoszę się prezydenturą - robię swoje i to mi wystarcza. Khere pisze arty? Tak, ponieważ jest MoFA i najlepiej wie z kim i o czym pisał. Teoretycznie powinien zrobić to MEN... Widzisz ile komplikacji? Proszę Cię - chcesz się czegoś dowiedzieć? Popytaj. Spokojnie. Na pewno uzyskasz odpowiedzi. Jeżeli nie masz czasu na zbieranie informacji - nie hejtuj, gdyż to żałosne. Mnie nie zniechęcisz ani nie wyprowadzisz z równowagi a swój czas mógłbyś wykorzystać inaczej niż wystawiając sobie słabą etykietę.

Żeby sprecyzować z ferlunią nie mam nic wspólnego (prócz tego że w tej jednej jedynej kwestii się zgadzamy), nie mnie też oceniać to, co on reprezentuje (tobie tym bardziej ale to inna sprawa).
Mi ciebie zwyczajnie szkoda od samego początku bo ubzdurałeś sobie że cię hejtuję ad personam (gdzie mam zarzuty tylko i wyłącznie do twojej polityki informacyjnej) i tak się zacietrzewiłeś, że nie widzisz, że na to wszystko jest łatwe i proste rozwiązanie, o którym już kilkukrotnie wspominałem.

Co do artów to w całej historii ePolski (a widzę że jestem trochę starszy od ciebie, przynajmniej w erepie) to nigdy obowiązkiem MEN ani MOFA nie było pisanie artów z sytuacją geopolityczną, bo od tego zawsze był rzecznik, czasem kilka słów od siebie dodawał prezio...

A widzisz w moim artykule RZECZNIKA? Brak chętnych.
Zapewne grasz dłużej - szacunek z tego powodu jest. Widzisz więc zapewne, jak wiele się zmieniło. Czy kilka lat temu, ktoś mógł przyjść znikąd i zostać CP? Goły i zielony? Zrozum więc że w rządzie są prawie że hobbiści, od których nie możesz oczekiwać cudów.
I jak już wspomniałem - przez kilka tygodni napiszę kilka słów w RR. Sobota - max niedziela. I zobaczysz, że wszystko jest na feedzie (w dodatku aktualniejsze). I może wtedy pozwolisz mi te 15 minut spędzić inaczej. OK?

ok, możemy się tak umówić - zapewniam cię że to mi wystarcza, co więcej skory jestem na ciebie zagłosować, żeby się przekonać, czy potrafisz dotrzymać słowa

Nie głosuję i nie polecam

[removed]

Szanuję i pozdrawiam

Jeden rabin powie "tak", a inny powie "tak".

A inny rabin powie: "Jeden rabin powie "tak", a inny powie "tak"."

po ile pakuneki sprzedajesz?

Zależy dla kogo i jak jest aktywny. Wszystko na priv.

Tyle pisania w komentarzach w obronie tego, że nie ma się czasu na pisanie 👌

Pojebało ich z tymi komentarzami na górze. W dzisiejszych czasach erep nie jest wart tyle czasu.

Po ile będą PowerPacki?