Join the new world

Z pyłu i kurzu powracam ponownie.

Cóż się działo? Ano wielka zadyma na półwyspie Iberyjskim. Przez nie tak znowu duży teren, przewinęły się, oprócz stałych lokatorów, czyli eHiszpanii i ePortugalii, również eSerbia, eBułgaria, eChile, eArgentyna, eGrecja, eChorwacja, eMacedonia oraz ePolska. Dzisiaj eRumunia uznała, iż czas najwyższy dołożyć swoje trzy grosze. Ustawy ze wszystkim stron latały gęsto, zarówno te z wypowiedzeniem wojny jak i te z NE oraz ASami - klawisze w pewnych momentach były podobno tak gorące, że aż parzyły 😁

Mieliśmy również w tym i swój udział - w dniu 4000, z zadziwiającą łatwością, wbiliśmy na tereny okupowane przez eChile. Co prawda potem już nie szło tak gładko, nie mniej wycofaliśmy się na tereny amerykańskie by ponownie zawitać na rdzennych eHiszpanii.

Tym razem eCrolacji i spółce batony x 3 nie za bardzo pomogły. Tak na moje oko zdecydowana większość ludzi wydała je na zrobienie Halloween Weekly Challenge już pierwszego dnia.

Obecnie wygląda na to, iż dzielni euro-wojacy ponownie dostaną baty. I dobrze! Tak być powinno!


Z inszych newsów - eGrecja próbuje się wbić na tereny eIndii okupowane przez eMacedonię, na razie jednak nie ma widok na to, aby się to udało ( Klik klik klikędy.


Ku chwale zasobu!