Pamietnik dwuklika - cz.15

Day 3,998, 15:05 Published in Poland Poland by archeopteusz

Po sporej przerwie pamiętnik dwuklika powraca - dzisiaj o sytuacji na eŚwiecie oraz o co chodzi z łatwiejszym nabijaniem rangi.

Czemu tak długa przerwa? Bo w zasadzie nic się nie działo na eŚwiecie, a napisanie felietonu wymaga sporo czasu, o wiele więcej niźliby się wydawało po samej ilości tekstu.

W Ameryce Północnej bez zmian, jedyne co warto wspomnieć to fakt, iż eUSA istnieje obecnie tylko w małej enklawie zdobytej przez eChile, gdzie swapują sobie regionami.

W eHiszpanii eCro i spółka przeszły do ofensywy, oczywiście nie ma nic do rzeczy, iż kilka dni przed jej rozpoczęciem można było kupować Assault Pack. Jak powszechnie wiadomo paczki wcale nie ułatwiają gry, a batony które otrzymuje się w każdej paczce są w przeliczeniu tak drogie, że normalnie szok, no wcale się nie opłaca, ani troszeczkę ;p

eCro gładko wbiło się klinem na terytoria zajęte przez ePortugalię. eArgentyna oraz eChile sumiennie zaś pilnują aby przypadkiem moi ulubieńcy nie zyskali granicy z eSerbią. Ciekawe dlaczego im na tym zależy? Obstawiam, iż znudziło im się dostawać wpiernicz. Nie żebym był złośliwy czy coś. Same fakty!

___________________________________

Event - o co chodzi z tym łatwym biciem rangi.

Otóż normalnie po osiągnięciu 7000 punktów w WC (Weekly Challenge) co 500 pkt dostawało się 10 batonów wystarczających na 100 hitów, czyli 100pkt do WC, czyli z batonów uzyskanych z WC można było wbić 20% punktów niezbędnych do zgarnięcia następnych batonów.
Od 15000 pkt dostawało się co 500pkt 15 batonów, czyli wzrost do 30%.
Od 20000 pkt dostawało się co 1000pkt 20 batonów, czyli znowuż powrót do 20%.
Na 40000 pkt kończyły się nagrody.

W obecnym evencie obok batona/ów dostajemy dynie odnawiające 50hp, zatem patrząc na to co wyżej:
7000-15000 - 30% do następnych batonów i dyń
15000-2000 - 45% do następnych batonów i dyń
powyżej 20000 - 30% do następnych batonów i dyń

Co więcej - wszystkie dostępne artykuły wspominają o tym, iż Hallowen Challenge kończy się na 60000 pkt, można więc zdobyć więcej batonów niźli normalnie.

I teraz cały myk polega na tym, żeby jak najwięcej wbijać w czasie epiców, bo wtedy punkty za jeden hit liczą się podwójnie, zatem:

7000-15000 - 60% do następnych batonów i dyń
15000-2000 - 90% do następnych batonów i dyń
powyżej 20000 - 60% do następnych batonów i dyń.

Oczywiście cały czas wzrasta nam regen, przy 20000 pkt osiągamy maks, czyli +50 co 6 min więc część tego co nam brakuje do następnej nagrody możemy wbić z "chlebkowego".

Pytanie brzmi - czy łatwo o epiki? Zależy. Jeśli nie macie MP (Maverick Pack) gdzie mamy zmieniacz dywizji - to ciężko. Pierwszego dnia nawet taki dwuklik jak ja widział trzy epiki w div4. Dzisiaj już jednak ani jednego.
Natomiast jeśli ktoś ma MP to na epiki winien się załapać bez większego problemu. Jak szukać epików napisał bzylek w swoim artykule.

Źródła: Normalne Weekly Challenge i Halloween Challenge.

Nadto z eventu zbieramy również specjalną odmianę Ghoost Busterów, silniejszą niźli zwykłe(+100% dmg i działające 5 minut), dzięki czemu można wbić jeszcze więcej dmg. Oczywiście wtedy nie bijemy do TP, co dla większości ludzi z Legendami czyni ten item nieopłacalnym.

Ostatnia uwaga względem Halloween Challenge - tuż przed rozpoczęciem eventu można było za 400 golda kupić paczkę 100 batonów x3 - czyli jedna paczka to 3000 hitów. Można ich było kupić maksymalnie 5, nie zmienia to jednak faktu, iż mnóstwo osób je kupiło i to nie tylko Ci, którzy nabyli je za golda kupionego za kasę. Trzy takie paczki to 9000 hitów, szybko się je wyklikuje, można było je zatem wbić w miarę sprawnie w epikach. Stąd zapewne sporo grupa osób, która dobiła do 60000 pkt już pierwszego dnia. Moim zdaniem to trochę bez sensu - w jednej dzień kończy się tygodniowy event, trochę słabo. Z drugiej strony fakt, iż batony x3 były dostępne za golda, a nie za euro, pozwoliło na odrobinę "szaleństwa" citizenom, którzy przyoszczędzili trochę golda, a niekoniecznie mają w profilu info o kupnie paczek względnie mają tylko PP (Power Pack).

Z komentarzy, które przeczytałem - eIran przechodzi przez nasze terytoria albowiem zamieniamy się wojnami treningowymi - oni poszaleją sobie w eBiałorusi, my pohulamy sobie w eCzechach - tak w zastępstwie milczących czynników oficjalnych.


Ku chwale zasobu!