Czy nekromancja w ePolsce jest legalna?
YTMarco
Witam wszystkich w specjalnym wydaniu Kuriera Dolnośląskiego, czyli gazecie tak martwej, jak Marley (a jak wiadomo, świadectwo jego zgonu podpisali: ksiądz, urzędnik, grabarz i właściciel zakładu pogrzebowego)!
Dzisiaj jest 23.12, więc jutro jest Wigilia Bożego Narodzenia. Z tej okazji chcę wszystkim czytelnikom życzyć spokojnych, wesołych Świąt. Poza tym zdrowia, szczęścia i pomyślności w nowym roku. Niech chlebki q1 przywracają wam tyle energii co jedzonko q7. Niech domki tanieją, a gold często wpada do kieszeni. Niech produkcja w waszych fabrykach będzie jak największa i przynosi duży zysk.
Tradycyjnie, po złożeniu życzeń, można przejść do jedzenia i to właśnie mam zamiar teraz zrobić. Wam zaś, życzę miłego dnia i do zobaczenia 😉
Comments
o jedank wrociles wszystkiego w swieta wesole
Nie wróciłem, ale i tak wzajemnie
Jak najbardziej legalna. Czarne kiecki odprawiają czary nad trumną zmarłego i jego duch dokądś leci. Jeszcze nie potrafią tworzyć nieumarłych.
a mi się wydaje, że tu już liczba nieumarłych goni żywych
Dane sprzed 7 lat:
Jak kształtują się te liczby? Obecnie na Ziemi żyje ok. 7 miliardów ludzi, zaś według danych PRB dotychczas planetę zamieszkiwało 107 miliardów przedstawicieli Homo sapiens (dokładnie 107602707791). Liczby mówią same za siebie – na jedną żyjącą obecnie osobę przypada 15 zmarłych. Liczba 7 miliardów zmarłych została przekroczona w okresie do ośmiu wieków przed naszą erą.
Stosunek żywych do zmarłych trafnie oszacował pisarz Arthur C. Clarke. Fani fantastyki naukowej mogą sięgnąć do swych egzemplarzy „Kosmicznej Odysei 2001”. W książce stwierdził on: „Za każdym człowiekiem znajduje się 30 duchów, bowiem o tylu jest więcej zmarłych niż żywych”.
dobra opisz jeszcze szczegółowo ilość zmarłych na przestrzeni wieków w wojnach, plagach itd. i ile procentowo pochłonęło to istnień
I niech nie zapomina o potopie.
Dziękuję i wzajemnie.
Taki jeden Jurek to nawet prowadzi jakąś Orkiestre co podobno zbiera na wskrzeszenie pewnego sławnego austriackiego akwarelisty i nikt go po sądach nie ciąga więc legalna, jeszcze jak.
Aż mi przypomniałeś anegdotę:
Największy numer, jaki Austriacy wywinęli światu, to przekonanie go, że Beethoven był Austriakiem, a Hitler Niemcem.