Join the new world

Uhuha uhuha
ale gazetka duwklika za.....piernicza!

Witowam! Dzisiaj dwie sprawy - nowość w grze by Plato i ukryta w tychże nowościach zmiana dotycząca bitew powietrznych.

Update - tokeny.

Jeden z drugim patrzy w informacje o Updatach klikamy tutaj

I teraz zapewne zachodzicie w głowę, co to za ustrojstwo, po cholerę i w ogóle ile dzisiaj Plato wypił i czy my w wyniku tego update będziemy musieli wypić równie dużo. Spieszę z odpowiedzią.

Z angielskiego dokładnie nie przetłumaczę, bo mój angielski ssie jak "aktorki" z filmów kategorii mocno ślizganych, więc tłumaczenie będzie, że tak powiem, opisowe.

Plato wprowadza tokeny. Tokeny można kupić na 2 sposoby:
- za realną kasę, w tym samym miejscu co paczki PP, MP etc. (Klik), 1 token jest warty 0,1 Euro. Obecnie sprzedawane są w zestawach po 49, 99, 249, 599, 999,
- za CC - w sekcji Market, gdzie jest specjalna giełda tokenów; ile będzie kosztował token? tyle za ile kto wystawi, za tyle można będzie kupić.

Co można zrobić z tokenami:
- przechować, poczekać aż cena wzrośnie i sprzedać,
- kupić item - obecnie można za tokeny kupić zarówno paczki, jak i gold oraz paczki z batonami - po kursie zgodnym z wartością itema w Euro, czyli np. Power Pack wymaga 99 tokenów, co odpowiada 9,90 Euro (99 * 0,1 = 9,90).

"Panie, ale po co to, kolejna zakładka, zużycia scrola od myszki mi wzrośnie, ło rety" - z treści info wynika, iż Plato chce umożliwić bezpieczną, kontrolowaną przez ekipę gry i opartą o mechanizmy tejże gry, wymianę itemów kupowanych za realne pieniądze na CC.

Jest ro rozsądny pomysł. Dotychczas wyglądało to tak, iż jak ktoś chciał kupić paczkę za CC, to był zdany na łaskę osoby sprzedającej, co niekoniecznie było dobre z dwóch powodów:
- sprzedający mógł przyjąć CC a potem pokazać środkowy palec, zgłoszenie do ekipy gry nic nie dawało, no bo jaki punkt regulaminu został konkretnie złamany? no żaden, nie ma tam punktu penalizującego brak zachowania elementarnych zasad uczciwości,
- cennik nie był jawny czy, uwaga, modne słowo, transparentny - owszem widziało się, iż ktoś oferuje sprzedaż paczek, zazwyczaj w ofercie było za ile, nikt jednak do końca nie widział za ile paczka poszła, bo to, że ktoś oferuje paczkę 10 Euro za 800 000 CC, to jeszcze nie oznacza, iż ktoś to kupił i to za cenę, za jaką została wystawiona; no i oczywiście gadanie w stylu "jak Ci nie pasi to spadaj na drzewo, mam pięciu chętnych na ta paczkę, nigdzie taniej nie dostaniesz" co nie zawsze mogło być prawdą

No i z drugiej strony - pmki z jęczeniem "panie sprzedaj taniej", czyli sytuacje gdzie ktoś po prostu nie chce sprzedać taniej, a ktoś tego nie potrafi zaakceptować, a co teraz może zniknąć.

Zasady i ograniczenia:
- nie można podarować zakupionych już tokenów - zarówno tych kupionych za Euro jak i tych za CC, można natomiast podarować paczki tokenów, o których pisałem wyżej,
- sprzedający są anonimowi - nie widać ich nicków - w mojej ocenie ma to ukrócić, tudzież ograniczyć próby jakiegokolwiek dogadywania się poza marketem oraz ewentualnie utrudniać manipulację rynkiem,
- widoczne jest zawsze tylko 5 najtańszych ofert, co ogranicza pole do spekulacji, gdyż widzimy tylko ile ogólnie tokenów jest na sprzedaż i od ilu osób, nie wiemy jednak kto, ile i za ile oferuję tokeny poza tą piątką,
- można wystawić tylko 3 oferty jednocześnie,
- jeden gracz może zgromadzić tylko 10000 tokenów łącznie - czyli zarówno tych posiadanych jak i tych wystawionych na markecie; zważając na to, iż 10000 tokenów jest warte 1000 Euro to chyba należałoby nazwać to "zabezpieczeniem anty-Colinowym" ;p ,
- od sprzedającego pobierany jest 5% podatek - czyli jeśli wystawiasz 100 tokenów po 1000CC sztuka, ktoś to kupuje, wydaje 100 000 CC, na Twoje konto trafia 95 000 CC - to jest zabezpieczenie "antyinflacyjne", bo kasa z tego 5% ląduje u Platona w kieszeni i nie trafia powtórnie do obiegu,
- jest limit tokenów (dokładna wartość nieznana), które mogą się znajdować w obiegu, tj. zarówno na kontach graczy jak i na markecie, po jego osiągnięciu nie będzie można kupować tokenów za Euro, dopóki część tokenów nie zostanie zużyta.

Na razie pozostawiono możliwość "podarowania" komuś itemów, tak jak to się robiło dotychczas, nie mniej w przyszłości może się okazać, iż jedyną droga nabywania za CC przedmiotów kupowanych za realne pieniądze będzie Market z tokenami.

Podsumowanie od dwuklika - mamy tutaj dwie strony medalu:
- rynek sprzedaży itemów za Euro staje się bardziej rynkiem klienta - to sprzedający rywalizują ceną, żeby pozyskać klienta; nadto tokeny będzie można kupować cały czas, zatem zapewne będzie jak z goldem - czyli będą okresy kiedy tokeny będą droższe (np. przed pojawieniem się Power Packa w sprzedaży), a będą takie kiedy ceny tokenów będą niższe,
- z drugiej strony - gracze wydający realne pieniądze na grę zyskują kolejny sposób na zamianę Euro w CC, jednocześnie liczba kupujących powinna się zwiększyć, bo raz, iż oficjalny market zawsze będzie miał zasięg daleko większy niźli oferty na czacie, discordzie etc., a dwa, iż nie trzeba od razu kupować równowartości całej paczki, gracze o mniejszych dochodach mogą kupować tokeny "po trochu".

Dla wszystkich natomiast sam proces sprzedaży będzie szybszy i bezpieczniejszy.
Tylko jak to będzie działać w praktyce? Czy bezgłowy kurczak nie powróci? Czy ktoś odpowiednio bogaty jednak nie spróbuje manipulować rynkiem na wielką skalę?
Przekonamy się jutro albowiem kupowanie tokenów ma być możliwe jutro po DC, czyli od 9.00.

2. Zmiana w bitwach samolotowych.
Mamy o tym bardzo krótką wzmiankę, nie mniej zmiana w moim odczuciu jest nader istotna. Otóż wszystkie nowe konta (nie sprecyzowano co uznaje się za nowe konto) będą miały obniżoną zdolność wpływania na murek w bitwach samolotowych, pomimo tego, iż siła ich hita i zadane obrażenia zostaną zachowane. W praktyce - masz hita dajmy na to 50, robisz 500 hitów, zadałeś 25000 dmg ale murek będzie zachowywać się tak jakbyś zadał mniej dmg. Ile mniej? Tego nie podano, zostawiając nas tylko z ogólnikowym "significantly", czyli znacząco.

Przyczyna? W bitwach powietrznych nie ma legend, nie ma również odpowiednika siły, czyli percepcji, która nadal u każdego gracza dzielnie wypina swój brzuszek w obydwie strony, czyli mówiąc mniej poetycko - wynosi zero. W tej sytuacji istotnym czynnikiem jest to nie tylko ranga oraz kto i ile przepali batonów ale również ilość graczy bijących w danej bitwie.
Jakiś czas temu wyciekł screen wiadomości colina, który pisał, iż w przypadku bitew samolotowych idzie się na ilość - im więcej kont bije tym lepiej. Oczywiście mowa o tym była w kontekście możliwości i celowości użycia "bot-armii". Nasz albański ulubieniec nie jest jednak tutaj jedynakiem, wszystkie strony konfliktu zapewne próbują wygrywać bitwy powietrzne w ten sposób. Widocznie proceder rozpowszechnił się na tyle, iż nawet Plato złapał się za głowę i postanowił wcisnąć hamulec. I bardzo dobrze. Bitwy powietrzne powinny mieć od teraz nieco więcej wspólnego z uczciwą rywalizacją zamiast być konkursem pod tytułem "kto umie zrobić więcej multi i skutecznie skoordynować ich użycie".

Ku chwale zasobu!