Prezentacja wyborcza! Maj 2012 - Kherehabath!

Day 1,626, 03:48 Published in Poland Poland by Kherehabath

Witam!

Artykuł ma na celu zaprezentowanie mojej kandydatury na prezydenta ePolski w miesiącu maju. Aby łatwiej go było analizować i czytać został podzielony na części opisujące poszczególne ministerstwa. Część pierwszą aby nie zanudzać z powodzeniem możecie pominąć Na końcu przedstawiłem wstępny skład rządu i obsadę najważniejszych ministerstw.

W wstępniaku chciałem także podziękować wszystkim partiom, które wyraziły poparcie mojej kandydatury. Wstępną prezentację wyborczą i prośbę o rozmowę wysłałem do wszystkich partii top 10 - niektóre partie zignorowały prośbę o rozmowę i nie dały mi szans na zaprezentowanie się. Niemniej jednak wszystkim partiom dziękuję za przeczytanie prezentacji i przeprowadzenie podstawowego dialogu na linii kandydat - prezes partii. Szczególne podziękowania dla Partii Imperialnej, Polskiej Partii Patriotycznej, Partii Wolnych Ludzi, Partii Zielonych i Wolność i Patriotyzm. Startuje z partii NWO - już po raz 4 - która to partia może być w tym miesiącu traktowana jako mój komitet wyborczy.

Przejdźmy może do właściwej części prezentacji.


Kherehabath - kim jest w grze?

Sprawowałem urząd prezydenta ePolski już 3 razy - w maju, lipcu i grudniu (po impiczu nieaktywnego Dzeja XP) 2011 roku. Dotychczasowe osiągnięcia jako CP to min wymierzenie sprawiedliwości dziejowej Rumuni - wymazałem ich po raz pierwszy, brak przegranej walki przez 31 dni sprawowania urzędu po raz pierwszy, udana wycieczka do Chin - których nie udało się wymazać z powodu wpadki Węgier, wymazanie Kanady, Ukrainy (z Turkami), Rosji (z Serbami) zdobywca największej ilości regionów w dziejach ePL (Francja, Niemcy, Holandia, USA, Rosja, Chiny, Kanada - w tym samym czasie). W grudniu po impiczu odbudowałem granicę naszego państwa i zapoczątkowałem wyzwalanie ABC - wygonił ostatecznie Rumunów zad Bałtyku mój następca Tuses. Jako jedyny prezydent ePolski wygrywałem bezpośrednie bitwy z Chorwacją podczas wyzwalania Słowacji. Moi następcy uganiali się za nimi miesiącami bez większego powodzenia.
Dzięki administracji stale mieszającej w mechanice gry gdzie balans między sojuszami i jednocześnie maksymalizację zysków z zakupów jest ustawiany "sztucznie" nie obyło się bez wpadek. Pod koniec lipca utraciłem bonusy podczas walk o tunel do Niemiec - udało się go do końca odbudować dopiero na początku kadencji kolejnego prezydenta.

Moje doświadczenie w grze nie sprowadza się do stanowiska CP. Od prawie dwóch lat (z małymi przerwami) jestem Ministrem Gospodarki i Finansów. Zbudowałem fortunę za czasów v1 i v2 z której korzystamy po dziś dzień dzięki racjonalnej dystrybucji środków i uruchamianiu rezerw wyłącznie w sytuacjach kryzysowych. Przez prawie rok ePolska była najbogatszym państwem eświata.

Pełniłem także funkcję MONa. Nie obeszło się bez drobnych zgrzytów z prezydentem na temat strategii i kolejności ataków (timingu), a także samego celu prezydentury jednak trudno tą kadencję oceniać pod kątem błędów MON.

Jako MC ONE (funkcję tą sprawowałem przez 11 dni - wcześniej przez jedną kadencję zastępowałem na tym stanowisku angeldava) udało mi się obronić Serbię i Węgry przed wymazaniem, Hiszpanii udało się odzyskać wszystkie rdzenne regiony i do czasu aż z funkcji zrezygnowałem (z powodów zdrowotnych) wszystko układało się pomyślnie dla ONE. Później byłem przez 3 miesiące Super Advisorem - przyznawałem dostępy i zasiadałem w radzie HQ ONE aż do czasu gdy ONE zdecydowało wraz z nowym HQ wstąpienie do ONE Iranu, UK i Sloweni. Wtedy też po ostrych słowach na dobre rozstałem się z HQ ONE.

W kongresie zasiadam 5 raz zawsze uzyskując 100% aktywność. Jestem autorem wielu ustaw.

Ponadto jestem współzałożycielem AWP, pomagałem w początkach TerazMy, stworzyłem nieaktywną już partię NWO, która forsowała tworzenie nowego sojuszu (ONE), jestem głównym dowódcą grupy bojowej GROM, w przeszłości zasiadałem w zarządzie WP i byłem dowódcą dwóch najsilniejszych oddziałów, jestem właścicielem PCE i super administratorem egova.


Co planuje zrobić w miesiącu maju?

Mamy za sobą bardzo ciężki miesiąc. Nasze państwo jest prowadzone przez najbardziej nieaktywnego od czasów Barta, Sztandara i Tyronda prezydenta. Generalnie nie znika on na cały tydzień jak staruszek podczas prezydentury czy całkiem jak w czasach gdy "był" MC ONE jednak jego absencja jest naprawdę na najwyższym poziomie. Większość członków rządu po ostrych sprzeczkach zwolniło sprawowane funkcję, a państwo i rząd w kupie utrzymuje wyłącznie MON - Twoj Stary aka Marvin. Faktycznie to on sprawuje urząd prezydenta i dzięki temu udaje się utrzymać dobrą kondycję na koniec.

W obliczu nadchodzącego wielkimi krokami ataku USA na nas jest bardzo prawdopodobne, że po wielkich naciskach z strony sojuszu TERRA do ataku dołączy także Rosja (łamiąc w ten sposób nieformalny NAP z naszym państwem zapoczątkowany w kadencji Pierra). Rosjanie oczywiście pokażą po raz kolejny prawdziwe oblicze jednak w tej grze zaczyna to być już standardem - sami zresztą nie dawaliśmy do tej pory najlepszego przykładu. Moim celem będzie obrona naszych regionów, zamknięcie frontu i wyczyszczenie okolicy z obecności USA. Od tego pierwszego planu/założenia będą zależeć następne. Jestem bardzo ciekaw jak będą przebiegały rozmowy z Rosjanami. Wiem, że większość Polaków nadal ma ich za wrogów, a widmo nadchodzącego ataku raczej nie przysporzy im przyjaciół w ePolsce. Jeśli chodzi o samą Rosję to oczywiście kłopotu nie ma - problemem jest ich przyjaźń z Bułgarami, którzy po zmianie strony przechylili wstępnie szalę zwycięstw na stronę ONE. Nie jestem pewien co będzie konieczne do wykonania aby taki stan rzeczy utrzymać. Wiemy, że Rosjanom zależy na regionach Ukraińskich, które są w naszym posiadaniu, a które graniczą z Rosją. Wstępnie mieliśmy im oddać te regiony jednak atak z dwóch stron może te plany zniweczyć gdyż nie wyobrażam sobie sytuacji w której "robimy dobrze" atakującemu nas i łamiącemu traktaty państwu. Kwestia ta jest bardzo sporna i najbliższe dni przyniosą nam rozwiązanie. Zobaczmy do czego zdolni są Rosjanie - nie ukrywam, że w czasach gdy naszym celem jest zdobycie surowców wróg za plecami nie jest nam potrzebny. Mam nadzieję, że sprawę uda się załatwić dyplomatycznie.

Wracając do sprawy USA - wiemy, że leżąc na regionach Duńskich oczekują wyłącznie na zdobycie granicy z naszym państwem (stało się to jasne po ultimatum danym Szwecji - oddajecie SHH albo damy Wam NE). Stanie się to po zdobyciu SHH - obecny prezydent Marvin (tak go będę nazywał) stara
się przedłużyć moment ataku poprzez odbijanie w RW regionów Węgrów i Szwecji. Za kilka dni jednak opcja ta się skończy (pewnie jutro) do chwili zdobycia granicy z USA powinniśmy mieć zamknięty front z Holandią i możliwość wystawienia NE. Celem będzie wygranie wojny i pozyskanie wszystkich regionów jakie ma USA w północnej europie - Dania i UK. Musicie wiedzieć, że USA od prawie 6 miesięcy ma nieustannie komplet surowców, a wiele żołnierzy i commanderów ONE produkuje właśnie u nich. Oczywiście produkują u nich także obywatele Terry i Edenu. Razem daje nam to olbrzymią siłę z którą należy się liczyć. O ile dopóki walczymy w regionach niepołączonych z stolicą powinniśmy jeszcze otrzymywać olbrzymie wsparcie od ONE o tyle jeśli w przyszłości dojdzie do bezpośredniej konfrontacji będzie wyjątkowo trudno doprosić się o pomoc.
Kwota jaką udało się zebrać w tym czasie USA w skarbcu z stosunkowo wysokimi podatkami 3-4 krotnie przewyższa nasze rezerwy - w rękach dobrego mgifa taka kwota może także wyrządzić spore szkody w kluczowych momentach bitwy. Nastawcie się na bardzo silne uderzenie - wreszcie będzie po co wbijać medal True Patriot.

Dalsze plany militarne? Zależy od tego jak nam pójdzie w tych dwóch pierwszych kwestiach. Jeśli pójdzie nam pomyślnie nie zawaham się lobbować pomysłu i konieczności obcięcia USA bonusów. Po wstępnych rozmowach Węgry są bardzo zainteresowane tym pomysłem - mam nadzieję, że uda się obronić ich front z Francją i dalsze możliwości ataku będą możliwe. Trzeba też nadmienić, że w chwili obecnej Węgry mają otwarte zbyt wiele frontów - jeśli sytuacja na to pozwoli interwencja w Rumunii aby uspokoić ich na tydzień przed dalszą kampanią jest bardzo prawdopodobna. Wszystko to jednak gdybanie. Skupmy się na starcie, a nie na końcówce.

Co dla MSZ?
MSZ w tym miesiącu i nasz ogólny PR jako państwa upadł bardzo nisko. O ile Prophet potrafił ładnie lawirować i pokazywać nasze państwo z pozytywnej strony o tyle rozmowy innych członków rządu, plany z kosmosu i ogólny brak dyscypliny zamknęły przed nami wiele drzwi. Odbudowanie tego to po raz kolejny plan na długie miesiące. Ze swojej strony będę starał się aby źle o nas mówili tylko nasi przeciwnicy. Rozmowy za plecami, traktaciki, nieformalne rozmowy członków rządu, ofensywne żarty i generalne robienie trzody na arenie międzynarodowej nie będzie tolerowane, a każdy najmniejszy przejaw niesubordynacji surowo karany.
Będę na pewno starał się uspokoić Holendrów - nie chce mieć zlotów Tedenu przed wyborami kongresowymi. Jeśli sytuacja na to pozwoli na pewno podejmę dialog z Niemcami. Czas pokażę na jak wiele pozwoli nam wrogi sojusz. Warto wspomnieć, że kolejna faza długofalowej polityki zagranicznej miała na celu właśnie poprawienie kontaktów z Rosją i w miarę możliwości już od jakiegoś czasu starano się przeciągnąć ich na naszą stronę. Jeśli okaże się, że można im ufać - jeśli pokażą, że jest sens jakichkolwiek dalszych negocjacji podczas wymuszonego ataku na nas - rozmowy będą kontynuowane. Nie mam zamiaru robić z nich wrogów gdyż nie oni będą naszym głównym celem. Jeśli zaś przesadzą - będą mieli we mnie wroga. Z tym musimy się liczyć - nie będę nadstawiał policzków w imię bliżej niesprecyzowanej przyszłości.

Co nowego w MEN?
Wzajemnemu kółku adoracji w MEN postanowiłem dać wolną rękę. Mam zamiar rozliczać ich z aktualności informacji - skład pozwoliłem dobrać sam. Nie będę obiecywał BB bo nie mam na niego pomysłu. Nie mamy świętych wojen, które by się nam nie znudziły. Na większości serwisów jesteśmy już spaleni. Jedyną nowością będzie nawiązanie współpracy (po dokładnej weryfikacji źródeł) z ostatnio obleganym profilem na facebooku: Erepublik Polska - po ostatnich aktualizacjach zaskoczono nas ekspresową i rzetelną relacją jak narazie pracę oceniam bardzo pozytywnie.

Rzecznik Rządu?
Polityka informacyjna ostatnio stoi na opłakanym poziomie. Gazeta RR niezbyt często trafia do TOP5. Chcę sprawić aby na powrót gazeta RR stała się źródłem informacji, a nie tylko miejscem do trolowania w komentarzach. Rzecznik Rządu połączy siły z MSZ aby wspólnie w jednej gazecie regularnie informować obywateli o działaniach rządu i o sytuacji międzynarodowej. Bezosobowo. Bez uśmieszków. Bez żartów. Przekazując informację. To instytucja rządowa, a nie plac zabaw czy gazetka z komiksem. Artykułów będzie dużo i będą one miały wysoką wartość merytoryczną.


Współpraca z kongresem
Pewnie wielu z kongresmanów miło wspomina moje kandydatury. Informacje na temat planów, działań, każdego MPP i NE - to coś czego od jakiegoś czasu brakuję. Oczywiście powróci dawna jakość.

Szkolenie kadr
Powróci także stały rotacyjny nabór na stażystów - tak jak w poprzednich moich kadencjach. Każdy zainteresowany będzie miał możliwość zgłoszenia swojej chęci współpracy z rządem. Na początku jego umiejętności będą weryfikowane na stażu - później otrzyma możliwość awansu.

Na koniec przejdźmy do rządu... W tej części prezentacji przedstawię główne twarze mojego rządu. W pewnej części zostaną to stare osoby do których dołączą moi najbardziej zaufani współpracownicy z poprzednich kadencji. Niewiele jest nowych twarzy - będzie ich więcej na stanowiskach vice. Zaznaczyć należy, że w doborze vice (który nie jest jeszcze kompletny) sugerowałem się opiniami dotychczasowych członków rządu, poprosiłem także partie o wytypowanie najbardziej aktywnych osób. Z każdym kandydatem przeprowadzam krótką rozmowę kwalifikacyjną, która ma za zadanie wyłonić najlepsze kandydatury. Nadal możecie zgłaszać swoje typy.


vCP - PrismTank - osoby nie trzeba przedstawiać. Wielokrotnie kandydował na prezydenta jednak prześladuje go pech. Znany z chęci pogodzenia wszystkich frakcji, które sprawują realne rządy w ePolsce. Przekonywał mnie na przykład do pogodzenia z staruszkiem... Widać, że sprawnie działające państwo stawia na najwyższym miejscu. Jako wielokrotny Marszałek Kongresu zaprezentował się jako bezstronny sędzia - potrafił postawić urząd ponad przynależność partyjną. Ma za zadanie dbać aby nikt w rządzie nie strzelił gafy dyplomatycznej podczas mojej nieobecności. Będzie także dbał o przepływ informacji między rządem, a społecznością.

MON - Marvin i Macnow
Dwie osoby decyzyjne. Marvin pełniący w tym miesiącu od połowy faktycznie rolę prezydenta i Macnow - osoba także doświadczona i z ciekawymi pomysłami. Ich aktywność nie pozostawia wątpliwości mają za zadanie prowadzić ePolskę do zwycięstwa. Nad wszystkim będę czuwał osobiście.
Doradcami w tym ministerstwie zostaną StrozeR i Syrkius. Osoby StrozeRa nie trzeba nikomu przedstawiać był on członkiem każdego rządu jaki istniał od ponad dwóch lat - nawet jeśli formalnie nie był wymieniany. Syrkius to osoba doskonale obeznana w militariach erepa. Zawsze coś ciekawego podpowie.


MGiF - Detharon
Pełniący w przeszłości funkcję MGiFa moderator wyższego strzebla będzie dbał o to czym dotychczas zajmowałem się ja. Nie trzeba na jego temat dużo pisać. W obliczu odnalezienia nowego źródła zarobków dla naszego epaństwa jeśli tylko znajdzie czas do ministerstwa dołączy legenda erepa, której po tylu latach nie sposób dorównać - carbon.

MSZ - Prophet90 i Last Straw
Prophet - osoba która w obecnej kadencji pokazała się z dobrej strony. Wstępne rozmowy przekonały mnie do jego osoby. W tym miesiącu to właśnie on będzie prowadził MSZ. Nie ukrywam, że chcę aby kontaktami z Terra/Eden zajął się Aza. Czekam na odpowiedź.
Last Straw ma zaś duże doświadczenie jako MSZ - aby stosunki próbować utrzymać w dobrej kondycji już od samego początku będzie dbał o to aby zapewnić dobry start Prophetowi i wspierać go w codziennych zmaganiach. Nie ukrywam, że kilka rzeczy można mu zarzucić dlatego punkt, który dotyczy MSZ będzie starannie tutaj realizowany. Wierzę, że ta dwójka w nieco odmienionej niż dotychczas kolejności da radę zrealizować stawiane im cele.


MEN - MEN:El Reto
Skład ministerstwa został ustalony przez obecnie działający MEN. Co mają do roboty opisałem wyżej. Zapewnili, że wywiążą się z swoich obowiązków koncertowo.

Naczelnikiem WP który w myśl ustawy będzie zajmował się kontaktami Wojska Polskiego z rządem jak i z kongresem zostanie StrozeR. Zgodził się on pełnić tą funkcję - myślę, że to optimum zarówno dla żołnierzy WP - w końcu StrozeRa można nazywać założycielem WP - jak i dla kongresu - StrozeR to aktywny kongresman, nie znam osoby która miałaby mu coś do zarzucenia. Zapewni to pewną i rzetelną współpracę na wszystkich płaszczyznach.

Rzecznik Rządu - Pierre
Naszego trójkrotnego prezydenta nie trzeba nikomu przedstawiać. Zagwarantuje on wysoką jakość informacji i aktywność na najwyższym poziomie. Początkowo chciałem aby bez owijania w bawełnę towarzyszyła mu Tremeda jednak po jej odmowie postanowiłem drugą osobę wyłonić w konkursie. Także redaktorzy! Uważajcie bo czas wyboru jest bliski.

Już 05.05 oddaj głos na poważnego kandydata z doświadczeniem - wodza, który w trudnych chwilach zawsze opiekował się ePolską!

Pozdrawiam