Tankiem i chlebkiem
![Poland](http://www.erepublik.net/images/flags_png/S/Poland.png)
YTMarco
Tankiem i chlebkiem, czyli trylogii część pierwsza.
Zacznę od pewnej informacji. Otóż w ostatnim artykule (dokładniej w komentarzu do niego) napisałem: ,,W pierwszym arcie (29.12) pojawią się wasze historie. W drugim arcie (30.12) napiszę trochę o mojej karierze nooba w pierwszym miesiącu/miesiącach grania. W trzecim (sylwester) postaram się umieścić coś z waszych propozycji zawartości artykułu + życzenia noworoczne (na Nowy Rok niestety mnie nie ma)". Doszło do zmiany- o moich początkach w erepublice napiszę dziś, a wasze opowiastki opublikuję jutro. No to jedziemy.
Do erepa dołączyłem 06.09.2017. Na początku musiałem dokonać wyboru partii i grupy bojowej. Jako początkujący gracz uznałem, że najlepiej zostać członkiem najliczniejszych partii i grupy bojowej. W Gromie i PI nie przesiedziałem długo. Drugiego dnia gry, postanowiłem postarać się wykonać dzienny rozkaz. Była to bitwa na Białorusi. Po zużyciu 7 (z 10 posiadanych) batonów energetycznych, chciałem zobaczyć ranking żołnierzy. Po polskiej stronie- wiadomo, Polacy. Ale patrzę ja na część białoruską- w top 10 damage dealerów jest 6 Polaków, 3 Białorusinów i jeden typ, którego pochodzenia nie pamiętam (bodajże z Kazachstanu albo Tajwanu). Niby czytałem poradniki do erepa, ale nie wiedziałem, że można walczyć z sojusznikiem (no bo jak to). Obudził się we mnie dziwny instynkt, który podpowiadał mi, że to zdrajcy narodu i należy ich zamknąć z łagrach (oczywiście żartuję). Wszedłem na czat grupy bojowej (albo partii) i napisałem, że żal mi Polaków walczących przeciwko Polsce w wojnie z Białorusią. Od razu ktoś to przeczytał i napisał coś w stylu: ,,Idź się zainteresuj erepową polityką, zamiast pisać takie bzdury! To jest wojna treningowa! Pomyśl, zanim coś powiesz". Trochę wtedy przesadziłem i wziąłem to do siebie (choć muszę przyznać, że mógłby mi to najpierw wytłumaczyć). Natychmiast opuściłem PI oraz Grom. Zamiast tego uznałem, że skoro ePolska ma tak wyglądać, to lepiej się nie wtrącać i dać pozostałym robić swoją powinność. Dołączyłem do RCA (tylko po to, żeby być w jakiejkolwiek grupie bojowej, nie po to, by wykonywać rozkazy), partii nie wybierałem. Nie miałem ochoty grać i jedyne co tu robiłem, to pracowałem i ćwiczyłem. PO 2/3 miesiącach uznałem, że może dam ePolsce drugą szansę. Zmieniłem pracę i dołączyłem do endecji. Nie zawiodłem się. Przyjęcie było ciepłe, a pozostali gracze z partii byli naprawdę mili. Przez dobrych kilka miesięcy ćwiczyłem, pracowałem za wypłatę podobną do tej, którą mam teraz (ok. 520 zł), głosowałem na ND na wyborach i czytałem gazety. Gdy byłem na wakacjach, przywódca RCA wziął się za tą grupę i wyleciałem z niej za brak aktywności. Nie przejąłem się tym, bo spoko z niego typ, a poza tym i tak nie robiłem rozkazów. Przez ok. 3 tygodnie grałem bez grupy bojowej, potem dołączyłem do PGU. Zacząłem robić dzienne rozkazy, produkować jedzenie i broń, a gra stała się nawet przyjemna. Aktualnie nadal daleko mi do dobrego gracza, ale przez ten rok zrozumiałem swoje błędy i odrzuciłem egoizm. Teraz już wiem, że ePolska bez współpracujących graczy nie da rady przetrwać.
Cały ten czas, zastanawiałem się, co przyciąga do erepa tych wszystkich graczy. W końcu zrozumiałem, że to społeczność. Nie Wielga Polsza, mikrotransakcje, czy cycki, a ludzie gotowi wspierać się nawzajem nie pozwalają tej grze upaść. I jeśli dalej będzie to tak wyglądać, to za 50 lat będę grał w erepa nadal.
Comments
Mnie do endecji przyjęli podejrzeniami o Multi Ferluni co było dość komiczne.
Dobre! Leci do drugiej części trylogii (data wydania: 30.12) 🙂
Mnie do Gromu nie chcieli. 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=SdsvMmtq3bg
Ja w erepa grałem jakieś 7 lat temu, za namową kumpla. Po jakimś czasie przestałem, a ostatnio mnie naszło żeby poklikać w jakąś niezbyt angażującą klikankę (dlatego WoW odpadał) no i wróciłem, pomyślałem, że fajnie będzie zacząć od nowa i się uczyć wszystkiego od nowa i jakoś tak lecę z dnia na dzień. Choć określenie "niezbyt angażującą" mogę już wyrzucić do kosza 😃
Ja też robię to głównie dla rozrywki. Angażuję się na tyle, na ile mam czas 😉
I to jest prawidłowe podejście. Erep pozwala na grę w dowolnym stopniu zaangażowania
Jak się coś ważnego dzieje, to sam się zorjentuję. Jedyne, czego nie odkryję sam to zwykle powód takich a nie innych wydarzeń i zwykle poznaję go z gazet
Wypłata 520? Zmień pracę, bo można dostać nawet dwa razy tyle. Potem kup domek q1 i pracuj 2 razy dziennie - spłacisz domek i jeszcze zarobisz.
Wiem. Aktualna wypłata wtedy była ok. 520, teraz jest 552. Już zmieniam pracodawcę, chociaż i tak ta wypłata mi wystarczyła, żeby wykonać rozkazy. Wliczjąc produkcję jedzonka q1 + broni q1 + podatki + ewentualne jedzonko i tanki q7, zostawało mi i tak pareset złotych. Domku nie miałem, więc masz rację 🙂
Dzisiaj możesz pracować za ponad 1 tys. cc. Gdzie Ty takie oferty wyszukujesz?
Jak już pisałem- ostatni raz pracę zmieniałem pół roku temu 😛
[removed]
Tak to jest jak zmieniasz pracę co pół roku 😛
Mamy ciągłą inflację, także od czasu do czasu warto spojrzeć w oferty. Nawet jak Ci pracodawca podnosi systematycznie pensję, to możesz zajrzeć, czy nadąża za rynkiem
Nadal brak cycków...
https://www.youtube.com/watch?v=hV6Ivd1LdtY
cycki na tacy podano raz 😉
enjoy 😃
Miło, że ktoś mnie w tym wyręcza- czytelnik syty i gazeta cała 🙂
Byle tak dalej...
Ja dołączyłem do gry w czasach gdy Polska rządziła światem.Bardzo byłem dumny, że tak się liczymy. Moim celem było dostanie się do jakiejś fajnej jednostki i wbicie rangi GoW. Z dzisiejszej perspektywy trochę to śmieszne. Rok temu zacząłem na poważnie zajmować się gazetą. 🙂
Ale że co? Chcesz komentarz do misji?
V+S+E+...
Otóż tak- komentarze bardzo mile widziane
Z PGU nie wylecisz za brak aktywności. 🙂
poomoc
Kom
Popieram zamknięcie ich w łagrach i to nie żart ;P
O//
.com
Comment o7
Pomagam 🙂
o/
kom
o/
gram od około 12 dni i prace zmieniam dosłownie co 3 dni, zawsze na lepszą.
Z ciebie to pracownik roku za "dolara i miskę ryżu" - bo tylko tak można określić wypłatę w wysokości 520 pln 🙂
Z drugiej strony pracowałem dla jakiegoś wysokopoziomowego ePolaka, więc może jakoś dobrze wykorzystał pieniądze oszczędzone ne mnie przez pół roku 🙂
może 😛
raczej pracowałeś dla eJanusza eBiznesu, co się bogacił Twoim kosztem.
Jak był by spoko eGość to by Ci podniósł, dla samej zasady i uczciwości...
komentarz do misji
++
Kom
pomagam
xxx
😃 W sumie smutne 😛
historia dwuklika