Nie znam się to się wypowiem...
Nemeyeth87
W zasadzie to chyba już sam tytuł by wystarczył. Nasz wielce oświecony rząd zorganizował nas w ostatnich dniach nie lada rozrywkę, ba toć to igrzyska. Jako, że chleb mają wszyscy, to teraz trochę krwi się przyda...
Poszła piękna seria artykułów o tym jak to ONE nas ze wszystkich stron dupczy, wykorzystuje i w ogóle jest fuj. Jako, że masy (tak ja też!) nie potrafią w żaden sposób tego zweryfikować, wszyscy zgodnym chórem krzyczymy "PRECZ Z ONE" "W SERBII TO SAME OSZOŁOMY" "SKASOWAĆ FYROM"... a ja chciałbym zapytać: dlaczego? czy zadaliśmy sobie pytanie dlaczego jest nam w ONE tak źle? oraz najważniejsze pytanie:
Kto w naszych strukturach zawinił? Które z "mądrych głów" aż tak zwaliły sytuację, że teraz wszystko zrzucają na społeczeństwo? (to nie my chcieliśmy opuścić ONE! to głos ludu!!!!!)
Bo jak oglądam rozwój wydarzeń, to wszystko wydaje się bardzo przejrzyste i klarowne, miłościwie nam panujący doprowadzili do burdelu w ONE wiec uruchomili machinę propagandy, skorzystali z niewiedzy obywateli i dzięki referendum umyli sobie ręce.
Przyjrzyjcie się temu jak wyglądają głosy ludzi w referendum, czy tylko ja widzę, że rozsądnych argumentów używają TYLKO Ci którzy są przeciw wychodzeniu z ONE i napędzaniu tej sztucznej paranoi?
ps. mam nadzieje, że ktoś za to beknie...
Comments
Słowem --> jesteś przeciw opuszczaniu ONE mimo, że nie potrafisz zweryfikować czy ONE jest dobre(nie logiczniej jest się wstrzymać?). Ba na ONE zapewne patrzysz poprzez pryzmat kompletu surowców(?)
Głosowałem za opuszczeniem ONE, bo tak jakoś od pewnego czasu przyglądałem się temu jak wygladają wojny w których pomoc ONE była potrzebna. Po opuszczeniu ONE nie zostaniemy tak całkiem sami, to i czemu by nie spróbować czegoś zmienić? --> gdybyśmy wychodzili całkowicie w ciemno to byłbym przeciw.
oddano ponad 800 głosów, jak myślisz, bo ja stawiam na to, że max 10% ma o tym jakiekolwiek pojęcie. Ja mówię, że się nie znam i uważam, że to co teraz robi rząd to drwina z ludzi, bo nikt im nie przedstawił rzetelnej informacji...
Aha, czyli jesteśmy źli, bo napisaliśmy artykuły dlaczego w ONE jest źle, a ponadto nie napisaliśmy dlaczego w ONE jest źle? To ma sens.
"Nasz wielce oświecony rząd"
"Które z "mądrych głów" aż tak zwaliły sytuację"
"miłościwie nam panujący doprowadzili do burdelu w ONE"
"napędzaniu tej sztucznej paranoi"
"mam nadzieje, że ktoś za to beknie"
Do tych zdań świetnie pasuje obrazek, który wstawiłeś do swojego arta.
Hejterze.
niestety najlepiej jest bys sam sie przekonal na przestrzeni ostatniego roku moze i dluzej. Ostatni raz w ONE tj na kanalach ONE bylem bedac CP ePL. Od tego czasu rozwoj kierownictwa ONE nie zmienil sie w zaden sposob. Nawet sledzac poczynania HQ ONE na "live streamie" w TEDEN-ie nie bylo inaczej, nadal kierownictwo nie robilo nic by uzdrowic sie samo (w sumie nic dziwnego, poniewaz jaki dyktator na swiecie sam siebie ukaral odsuwajac sie od stolka?) w ktoryms momencie miarka sie przebrala...
... i dodam iz od praiwe roku jestem zwyklym szarym dwuklikiem mimo iz wielu mysli inaczej ...
Napisałeś --> "oddano ponad 800 głosów, jak myślisz, bo ja stawiam na to, że max 10% ma o tym jakiekolwiek pojęcie" a do tego przyznałeś, że pojęcia o tym nie masz a przez arta chcesz osiągnąć jedną z dwóch rzeczy:
1. potrolować i poflejmić
2. chcesz powiedzieć, że ci co nie mają o tym pojęcia nie powinni głosować.
Do drugiego punktu jednak się sam nie zastosowałeś -- gratulacje za 'konstruktywnego' arta i 'konsekwencję' : ]
Hmmm.. no chyba, że do punktu drugiego się zastosowałeś i nie oddałeś głosu w referendum(hmm,, nie chce mi się przeglądać wszystkich stron głosowania..), ale wtedy twój art to zwykła próba uciszenia tych głosujących za wyjściem z ONE. Czyli jednk opowiadasz się po którejś stronie mimo, że pojęcia o sprawie nie masz..
"miłościwie nam panujący doprowadzili do burdelu w ONE"
Ow przybytek panowal w HQ już dlugo.Slaba koordynacje widac bylo na tyle czesto, ze stalo sie to frustrujace.Pierwszy raz odczulem to pod koniec 2011 podczas kasowania ePL.
Do tego te wycieki logow i mieszanie sie HQ w wewn sprawy krajow czlonkowskich (Hiszpania).
Duzo argumentow za wyjsciem z ONE przytoczyly artykuly, ktore nazwales "machina propgandy". Przy takim Twoim podejsciu, zadnego opisu sytuacji nie ocenisz jako "obiektywnego".
Zacytuje moj shout:
Beka z lemingow, ktorzy nazywaja innych lemingami, a sami sa bardziej mainstreamowi niz Zmierzch z Lady Gaga jako soundtrackiem, c'nie?
Było nie głosować. Jesteś za, głosujesz za, przeciw, głosujesz. Nie masz zdania/obojętne Ci/brak danych do podjęcia decyzji - wstrzymujesz się od głosu.
Przecież to proste chyba, nie?
Hola, hola, kolego, od pisania artów w stylu "mieszanka nieogarniania tematu i populizmu" to ja w tej grze jestem ; )
Uwierz mi, że to referendum jest dużo bardziej sensowne, niż pewne podobne, półtora roku temu. Tym razem podano nam mniej więcej odpowiadające rzeczywistości argumenty (afaik), tym razem nie my pierwsi wychodzimy z sojuszu i tym razem nie zmieniamy strony barykady. Jak dobrze pójdzie, to nie zmieni się dla nas nic, poza tą jedną, najistotniejszą w świetle ostatnich miesięcy...
...sprawą: to my, a nie zdominowane przez bałkańczyków HQ, będziemy ustalać priorytety dla naszych działań. I głównie o to chodzi.
Nie znasz się, to się nie wypowiadaj...
dokladnie trzymaj sie tytułu