Nie będę grał w grę

Day 5,102, 13:15 Published in Poland Poland by El Reto

No elo mordeczki,
Dostałem ostatnio na priva pytanie natury w sumie egzystencjalnej:

Dzień dobry, Szanowny Panie, Czy gra Pan w jeszcze w tę grę? - pyta kolega z 'Polski tylko że do góry nogami'.
W sumie jest to ważne pytanie, i nad udzieleniem odpowiedzi na nie zastanawiałem się długo. Jakoś 2000 dni temu (tak, to ponad pięć lat!) publikowałem arta, którego pięć stron bitego tekstu streścić można było w dwóch słowach - erep zdech. Problem jest taki, że jak to wtedy pisałem, to nie, to erep był zdechnięty już dobry kawał czasu, a ja sam nie za bardzo go brałem na poważnie.
Z jakiegoś jednak dziwnego powodu, prawie codziennie się loguję, klikam dwa razy i zamykam kartę. Czemu? Nie wiem, nie dali mi nigdy [łaski oświecenia - przp. tłum.]. W sumie więc gram, ale tak jakbym nie grał wcale. O tym więc panu koledze z odwróconej Polski napisałem.

Na tym dyskusja się urwała, nie wiem o co mu chodziło, może to był antypolski urząd statystyczny przeprowadzający spis powszechny, może to Plato wcielony w indonezyjczyka zaklęty.


PS Nie, nie sprzedaję konta. Sprzedaję obrazek swojego profilu podpisany moczem przez psa sąsiadki jako NFT - cena wywoławcza to 15 000 funtów. Przyjmę też jednego bitcoina, ewentualnie rękę królewny i pół królestwa (może być całe królestwo i cała królewna, albo i dwie).

Pozdro,
Reto