[Prezydent] Obszerne analizy wojenne, sytuacja na frontach sojuszników - WAŻNE

Day 1,510, 09:22 Published in Poland Poland by Ravdir


Witam w pierwszym wydaniu rządowych analiz wojennych!
Dziś wyjątkowo przedstawieniem sytuacji na frontach państw ONE zajmę się osobiście. Uznałem, że warto było by na początek kadencji przybliżyć obywatelom, z jakimi problemami zmagają się sojusznicy oraz my sami. Artykuł publikuję z gazetki prywatnej, następne odcinki analiz pozostawiając rzecznikowi MON, który w ten weekend był niestety niedostępny.



Zaczniemy więc od naszej cudownej nadwiślańskiej krainy.
1. Polska
Po nieudanym NE na Włochy, które i tak pozbawiło nas granicy z tym krajem, udaliśmy się na wschód, by osłabić Białoruś nękającą Litwę, a przy okazji spróbować zdrainować TEDEN. Spodziewaliśmy się umiarkowanego oporu i do pewnego czasu wszystko szło znakomicie. W 4. mini jednak zupełnie nas zaskoczono.
Początkowo chcieliśmy dla ironu wejść w okupowaną przez Białoruś Dainavę, niestety wystartowało tam powstanie.
Jako ciekawostkę można zaznaczyć fakt, że w pierwszej rundzie, po obu stronach pola bitwy, medale Battle Hero zdobyli prezydenci walczących krajów 🙂



Dalsze kroki Polski będą prowadzić do szybkiego wymazania Białorusi z mapy, by ewentualnie bezpośrednio zaangażować się konflikt w państwach ABC. Szczegóły w punkcie drugim.




2. Kraje ABC
Litwa, Łotwa oraz Estonia od pewnego czasu zmagają się z niezwykle silnym okupantem, jakim jest Rumunia. Jak bardzo jest to dla nas niekorzystna sytuacja, przekonaliśmy się nie tak dawno, gdy połowa rdzennych regionów ePolski zmieniła na mapie kolor na żółty.
Z tego powodu, równolegle z wyzwalaniem naszych terytoriów, zajęliśmy się walką w powstaniach na terenie państw ABC. Po odbiciu kompletu rdzennych, walka w RW była dla ePolski trudna z logistycznego punktu widzenia. Z tej przyczyny, zaangażowaliśmy się, już podczas mojej prezydentury w walki przez MPP. Z niemałym udziałem akcji ZGB oraz niedzielnej pokazówki POG, od trzech dni to my rządzimy na froncie bałtyckim.
Litwa prowadząca dwie bezpośrednie wojny z Białorusią i Rumunią, wygrała kolejno bitwy z tymi drugimi o Lithuanian Highland oraz Zemgale. Białoruś podbiera co prawda Litwinom południowe regiony, jednak ten problem powinien zostać rozwiązany przez atak ePolski na ten kraj.
Nie gorzej radzi sobie Estonia – w wojnie z okupantem również wygrała bezpośrednią bitwę i jest na dobrej drodze do pomyślnego zakończenia kolejnej. Oczywiście będziemy walczyć tam razem z naszymi sojusznikami do ostatniej rundy.
Łotwa wciąż niestety nie została wyzwolona. Jest to jednak kwestia czasu. Jeśli zdążymy przedtem rozprawić się z Białorusią, Rumuni prawdopodobnie sami oddadzą Łotwie niepodległość, odcinając się od nas.



Obrazek niestety nie zostanie opisany – doskonale widać, że jest tam „kocioł”...




3. Szwecja
Z przykrością muszę poinformować, że Szwecji nie ma obecnie na mapie. Skoordynowana akcja Finlandii i Rosji pozbawiła naszych najstarszych sojuszników wszystkich regionów. Nie będę rozpisywał się w tej przykrej kwestii. Wystarczy rzut oka na mapę...
Gdy nadarzy się okazja, wesprzemy Szwedów w dążeniu do niepodległości. Tymczasowo jesteśmy niestety zajęci Rumunią oraz Białorusią.



Tu powinna być Szwecja...



4. Węgry
Nasi bracia Hunowie cieszą się w tej chwili kompletem regionów rdzennych. Przez chwilową utratę granicy wygasło ich NE na Bułgarię, która pewnie zmierza na zachód, ku Słowenii. Węgrzy od razu, gdy tylko się dało zaproponowali kolejną ustawę i rzucają się w pogoń za Bułgarią, podbijającą kolejne austriackie regiony.





5. Słowenia
W tej chwili, sytuacja Słowenii prezentuje się na tle pozostałych krajów ONE nadzwyczaj dobrze. Posiadają liczne kolonie oraz dostęp do większości surowców. Być może jest to spowodowane obecnością Włoch na północy Europy, dzięki czemu Słowenia nie jest dotkliwie drainowana powstaniami. W kierunku Słowenii zmierza niestety już Bułgaria, którą możemy spróbować jeszcze powstrzymać walcząc przez MPP dla Austrii oraz niebawem Węgier.



Najlepiej ustawione państwo ONE



6. Hiszpania
Hiszpania ponownie zmaga się z ogromnymi problemami, które, jak pokazuje doświadczenie, mogą okazać się fatalne w skutkach. Nasi wieloletni sojusznicy znajdują się pod częściową a postępującą okupacją Brazylii, ponadto region Aragon jest pod kontrolą USA.
Hiszpania, która dotarła już do Ameryki, gdzie nawiązała kontakt z Chorwacją, znów jest sprowadzona do Europy. Przegrała kolejne bitwy z Brazylią, która zajmuje coraz większy obszar Półwyspu Iberyjskiego. W tej chwili utracono już Andalucię oraz Castilla La Mancha.
Obawiam się, że bez ogromnej pomocy się nie obejdzie.



Znów się zaczyna...



7. Serbia
Największy kraj ONE został odcięty od swoich posiadłości na zachodzie Europy. Natural Enemy Serbów to [oczywiście] Chorwacja. Nasi sojusznicy zmagają się z licznymi powstaniami oraz bezpośrednimi potyczkami z Chorwacją oraz Bośnią i Hercegowiną. Są w bardzo ciężkiej sytuacji, ale mimo to znajdują środki, by od czasu do czasu wesprzeć inne fronty. Jako, że przybrana ojczyzna naszych dawnych kolegów z POW coraz odważniej zbliża się do rdzennych regionów Serbii, możemy spodziewać się wymagających i emocjonujacych walk na Bałkanach. Jak zwykle zresztą.



Potęga upada




8. Macedonia
Sytuacja do niedawna jednego z lepiej sytuowanych państw ONE jest fatalna. Pod zmasowanym atakiem Turcji, Grecji oraz Cypru (swoją drogą, ciekawy zestaw!) utraciła po kolei niemal wszystkie kolonie, a co za tym idzie – dostęp do surowców. Ponowna droga ku terenom w Afryce i na Półwyspie Arabskim będzie z pewnością długa i pełna przeszkód.



Bez wątpienia najmniejszy obrazek dzisiejszych analiz



9. Iran
Iran, no cóż... nie istnieje. Jest w całości okupowany przez rozległą jak nigdy Turcję. Jest to najdobitniejszy dowód na to, jak zmiana stron (nie będziemy rozwodzić się czym spowodowana – sam mam mieszane uczucia) przez Turków przełożyła się na sytuację geopolityczną w eRepublik. We wstępnej fazie są projekty wyzwolenia Iranu. Polska weźmie w tym przedsięwzięciu udział z pełnym zaangażowaniem.



Tu powinien być Iran




10. Wielka Brytania
Prawdopodobnie nie będzie zaskoczeniem, gdy powiem, że i tu nie jest kolorowo. Popularny Junior co prawda konsekwentnie wyzwala się spod okupacji Kanady, Irlandii oraz Francji (znów niezawodna taktyka T EDENu pt. trzech na jednego – sprawdziła się już w Polsce, Macedonii i UK...), jednak wciąż nie ma kontroli nad większością rdzennych regionów. Nasze zaangażowanie w tych okolicach jest umiarkowane. Zostanie wzmożone w razie naglącej potrzeby.





11. Indonezja
Nasz najbardziej odległy sprzymierzeniec siedzi w rdzennych. Obecnie trwa wojna z Malezją, której pierwsza bitwa rozstrzyga się na razie na niekorzyść Indonezji. Uczciwie przyznam, że nie posiadam zbyt wielu informacji na temat obecnej sytuacji kraju, który wydał na świat Ostina.





Podsumowując, większość krajów ONE oraz zaprzyjaźnionych, ma się kiepsko. Poza skrajnymi przypadkami Iranu oraz Szwecji, które zostały wymazane, do rdzennych, czasem niepełnych zredukowane są: kraje ABC, Hiszpania, Wielka Brytania, Indonezja. Najdotkliwiej została potraktowana Macedonia, której zamorskie kolonie są już właściwie wspomnieniem. Polska co prawda wstaje z kolan, ale bitwa przeciw Białorusi okazuje się wcale nie być spacerkiem. Węgry po zabezpieczeniu granic przechodzą do kontrofensywy i mają zamiar wyrzucić Bułgarów z Europy Środkowej. Serbia wciąż posiada kolonie, lecz nie ma do nich dostępu.
Pozytywnie wyróżnia się Słowenia, dla której naprawdę ciężkie czasy jeszcze nie nadeszły.
Prezydentem jestem dopiero od dwóch dni, więc jeśli pominąłem jakieś istotne informacje, proszę mi wybaczyć. Zależy mi przede wszystkim na tym, by obywatele dokładnie wiedzieli, co dzieje się wokół Polski i na całym Świecie.