MUZEUM KURZU CZYLI... PRZEGLĄD PROGRAMÓW PARTII ePOLITYCZNYCH W ePOLSCE
Sylwester Zwierz
Nie trzeba być geniuszem aby z powyższych słów wywnioskować, że włączam się do politycznej gry- już w nadchodzących wyborach stanę w szranki o fotel prezesa Polskiej Partii Cywilnej (w prawyborach na chwilę obecną zdobyłem komplet głosów). Jeśli zatem chcesz mi pomóc- zapraszam w szeregi tej zacnej partii i do głosowania na moją kandydaturę- postaram się ożywić nieco skostniałą scenę polityczną.
Oczywiście mógłbym wstąpić do każdej partii w ePolsce, ale lubię wyzwania więc wybrałem partię spoza TOP 5. Chciałbym, aby gracze zrzeszeni w PCA mieli wreszcie swoją reprezentację polityczną w kongresie (jako były dwuklik doskonale wiem, że PCA jest ignorowane, a ich zasługi umniejszane). Zanim jednak rozstrzygnie się los mojej przyszłej ekariery politycznej dokonałem szybkiego, subiektywnego przeglądu obecnej sytuacji politycznej kraju.
Chciałem podzielić opis na dwie części: w pierwszej opisać i ocenić najbardziej wpływowych polityków, a w drugiej opisać partie. Gdy zabrałem się do roboty pojawił się problem: większość obecnych polityków jest mi kompletnie nieznana. Z mojego punktu widzenia „beton” się wykruszył co jest dla mnie wielką zaletą: do każdego polityka będę podchodził bez uprzedzeń, a i oni nie będą na mnie patrzeć przez pryzmat moich przeszłych osiągnięć.
Zacznijmy zatem od programów partii. Wysłałem PM do rzecznika prasowego każdej partii z prośbą o link do ich programu. Kilku rzeczników odsyłając link do programu załączyło komentarz, że obecnie programy nie są tak ważne jak kiedyś- co uważam za oczywistą bzdurę. Co najbardziej szokujące- w żadnym z programów nie znalazłem czegoś co odróżniałby go od programów innych partii= wszystkie są prawie takie same (to nie zarzut przeciw partiom- raczej adminom, którzy skutecznie wyeliminowali rzeczy w których można było się różnić). Jedynym rodzynkiem jest PDL, który tak jakby nie ma programu w ogóle- o tym niżej.
TOP 1 Narodowa Demokracja
Program: Niestety największa epolska partia ma problem z programem. Rzecznik najpierw nie mógł go znaleźć, a gdy już znalazł to okazało się, że program jest stary. Jak na sprytnego polityka przystało przeprosił za zamieszanie i obiecał, że na dniach partia zajmie się odświeżeniem programu. Niestety na chwilę obecną jedynym dostępnym dla mnie tekstem programowym jest ten z poradnika MEN, ale tam jako sojusz wymieniony jest ONE więc można powiedzieć, że tekst ten przykryła już spora warstwa kurzu.
http://podrecznikmen.wordpress.com/4-2-opis-i-historia-partii-aktywnych/
TOP 2: Pomarańczowa Alternatywa
Program: Widać, że program jest świeży i tworzony przez ludzi bez wielkiego doświadczenia politycznego. Kilka punktów programu aż krzyczy potencjałem wytworzenia konfliktów (przykła
😛„Członkiem PA może być każdy obywatel ePolski o nieposzlakowanej opinii” albo „Czyny nie zabronione statutem są dozwolone”. Generalnie jednak sprawia on dobre wrażenie http://pokazywarka.pl/2yymf9/
TOP 3 Polska Partia Patriotyczna
Program: Program w tym brzmieniu (lub podobnym) pamiętam jeszcze z czasów mojej poprzedniej aktywności i obserwacji PPP. Nieco górnolotnie, trochę ogólnego lania wody. Bardzo asekuracyjnie postawione cele- widać, że program jest efektem lat dopracowywania, poprawiania i łatania. http://pokazywarka.pl/rvzki5/
TOP 4: Partia Wolnych Ludzi
Program: Tu zaszła ciekawa sytuacja. Rzecznik odpisał, żebym pytał... prezesa partii. Prezes nie odpisał. Tak więc PWL jako jedyna partia nie dostarczyła linku do programu...
TOP 5: Partia Imperialna
Program: Program napisany tak, że prawdopodobnie będzie aktualny nawet za dziesięć lat- mnóstwo banałów, górnolotnych haseł, które mimo wszystko razem brzmią składnie i ładnie. Ręki sobie obciąć nie dam, ale wydaje mi się, że nad niektórymi zdaniami pracowałem sam osobiście jeszcze jak byłem członkiem tej zacnej partii w 2009 roku... Słowem: poprawność polityczna (odwieczny problem PI) i asekuracja (jak w przypadku PPP). http://pokazywarka.pl/wz5abu/
TOP 6: Partia Dobrych Ludzi
Program: To co mi odpisano wywołało mój uśmiech. PDL nie ma programu. Doszli do wniosku, że będą podchodzić do pojawiających się zagadnień „elastycznie”. Z jednej strony to całkowicie nowe podejście z drugiej świadczy o całkowitym braku kręgosłupa politycznego i frywolnym podejściu do zagadnienia polityki. Czy to lewica? Czy to prawica? Może centrum?Jakie mają zapatrywanie na politykę zagraniczną? Niestety nie da się tego wywnioskować, a poglądy partii mogą zmienić się tak jak wiatr- niemalże w jednej chwili. Na dłuższą metę może to spowodować problemy (wystarczy żeby do władzy doszedł ktoś prezentujący jakieś radykalne poglądy, z którymi nie zgodzi się większość aktywu i już jest problem).
TOP 7: Polska Partia Cywilna
Program: Praca nad nowym programem trwa już od kilku dni, bo podobnie jak ND- sprawę programu zaniedbano i jedyną dostępną kopią jest ten z poradnika MEN. W przeciwieństwie jednak do innych partii, które celują w całość elektoratu - PPC jako jedyne określa się jako partię zorientowaną tylko i wyłącznie na obronę interesów członków PCA. To wada i zaleta zarazem. Wada, bo ogranicza zasięg elektoratu, a zaleta, bo dużo łatwiej jest skonstruować program odpowiadający potrzebom elektoratu. Z tego i tylko tego powodu można powiedzieć, że partia ta jest unikatowa na skalę kraju i zdecydowanie należy się jej większa atencja.
Tak więc jak widzicie brak obecnie partii, która walczyłaby o coś konkretnego. To się zmieni- już niebawem. Po kilku dniach od powrotu do gry, po przeprowadzeniu kilkudziesięciu nader interesujących rozmów na PM i IRC znalazłem kilka ważnych zagadnień nad którymi można się pochylić. Jestem niemal na sto procent pewien, że kilka z tych pomysłów wywoła kontrowersje i sprzeciw największych beneficjentów obecnego systemu...
Już dziś zapraszam do kolejnego wydania Gazety ePatriotycznej w którym zaprezentuje materiał o orgu jaki otrzymało PCA za zdobycie czwartego miejsca w konkursie bojówek. Kto tam rządzi, jak idzie pomnażanie kapitału? Kiedy będzie pierwsza kapitalizacja? Na te i inne pytania odpowiem wraz z głównym zarządcą orga już za kilka dni.
Comments
pierwszy u siebie \o/
się nakomentowałeś 😉
Nie wiem który?
Trzeci
o! khere! jak będę pisał arta o "betonie" to będziesz numero uno 😉
~o~
co oznacza ten znaczek??
tanczacego kolesia tak na oko
mi to wygląda na głowę z które uchodzi para... tak jakby mu uszy parowały???
Macarena 😃
Sylwku Macarena, tanczenie : )
V na zachętę xD
Ale ja tu wszedłem oglądać krew ...
wystarczy żeby do władzy doszedł ktoś prezentujący jakieś radykalne poglądy, z którymi nie zgodzi się większość aktywu i już jest problem - ale jak ma dojść do władzy ktoś z kim większość się nie zgadza? 😃 Jedynie pTO
niekoniecznie. wstępujesz do partii, przez miesiąc-dwa dla niej pracujesz, starasz sie zyskać dwóch trzech przyjaciół wśród liderów, wysuwasz swoja kandydaturę na prezesa, wygrywasz wybory i... zyskujesz władzę absolutną. W PDL do momentu wygrania wyborów na PP nie musisz prezentować ŻADNYCH poglądów... imho- niebezpieczne
Wszystko upraszczasz ;p
Btw, nie widzę tego w jaki sposób program partii miałby bronić przed zdobyciem władzy przez kogoś kto działa w niej aktywnie. Przecież PPP miało program gdy Siergiej robił im pTO - a działał tam aktywnie, waląc puce do Mixa.
w sumie masz rację. a co do sergieja- to była sytuacja ekstremalna 😉
Program w erepublik? Poza paroma kwestiami tutaj nie ma co planować i określać. Nawet o głupich podatkach nie ma co gadać, bo to kwestia śledzenia sytuacji.
w przypadku partii głównego nurtu tak. program=ogólniki. W przypadku PPC nie. Dlatego tak mnie pociąga praca dla nich...
Program sobie możesz napisać tak cudowny jak tylko chcesz. Problemem jest to, że przy obecnym module politycznym partie mają znikomy wpływ oddziaływania. Będziesz miał na papierze (ekranie?) napisane piękne słówka, których w tej grze nie przekujesz w rzeczywistość 🙂
Z chęcią przeczytam, ale po prostu nie wierzę, że napiszecie coś sensownego, ładnego i jeszcze zgodnego z rzeczywistością.
Ghanim wiem. Admini zniszczyli warstwę polityczną nie mniej niż ekonomiczną. Tyle że w polityce zawsze można coś wymyśleć a w ekonomii (teraz) już nie...
Sylwester Zwierz, owszem, można coś wymyślić. Tylko pozostała nam już tylko polityka dla polityki. Po prostu. I w tej sytuacji szczerze mówiąc chyba wolę jak ktoś nie udaje i mówi, że nie ma programu itd., niż stwarza pozory, że ta polityka (obecnie w erepie to raczej politykierstwo) do czegoś się przydaje.
Hail Museum!
daj tanka🙂
a masz. co mi tam 😛
Ja to widzę tak: "Startuję na prezesa... hmmm... pasuje pocisnąć innym partiom... wiem, zrobimy nowy program, a w arcie napiszę, że my jesteśmy fajni, bo mamy nowy program, a reszta jest bandą bezideowych lemingów, którzy przez to, że mają stary program nie potrafią rządzić ePolską!"
Sylwester, nie traktuj tego jakoś tak osobiście, ale, kurde, w tej grze jakiekolwiek programy są trochę bezsensowne. W prawdziwej polityce to i może ma sens, ale tutaj nadrzędna jest mechanika gry, która skutecznie uniemożliwia jakiekolwiek wymierne sterowanie rynkiem przez graczy. W erepie jeżeli chodzi o gospodarkę, to w erepie jest nic innego, tylko komuna! Można sobie zapisać w programie walkę o wolny rynek, wolność słowa itp., ale trzeba pamiętać, że tu nie rządzi lud, tylko pewien rumun, który się z nas śmieje, że za takie g**** ludzie mu jeszcze płacą! Stąd, jak słusznie zresztą zauważyłeś, programy partii się nie różnią.
Róbcie sobie program, ja wam nie bronię, ale póki nie ma was w topce, to będzie to tylko trochę górnolotnych sformułowań zapisanych na kartach wirtualnego papieru... jak napiszecie, to z chęcią się z tym zapoznam.
Na koniec odniosę się do mojej partii: programu PPP nie znam, nigdy mnie on nie interesował i dla mnie jest rzeczą zbędną, która jest bo jest, ale równie dobrze mogło by jej nie być, bo będą politykiem w tej grze nie kieruję się programem, tylko tym, co uważam za słuszne.
Dla jednych program nie ma znaczenia dla innych ma. Co do Twoich pierwszych słów to musisz przyznać, że uczciwie przyznałem, że PPC nie stoi w lepszej sytuacji niż pozostałe partie.
Co do bezideowych lemingów też masz rację- 90% ludzi w tej grze przystępuje do partii bo tak, a nie po to że chce o coś z nią walczyć. To niestety wina liderów, którzy nie wyznaczają partiom żadnych celów poza" być w topce".
A to, że piszesz, że nie zwracasz uwagi na program swojej partii to dla mnie wyznacznik czasu w erpie- totalny upadek modułu politycznego, który uproszczony do granic absurdu sprawia, że nie ma żadnych różnic między partiami w topce.
Aż przez chwile chciało się wrócić do PWL i zrobić tam porządek, przywrócić do działania aktywnego. Ale dobrze że tylko na chwilę.Ja już tę grę politycznie przegrałem, chociaż pewien sukces osiągnąłem. I właśnie dlatego dziwnym jest, że Ty znów chcesz działać. Zastanwia mnie co Cię motywuje. Chęć osiągnięcia sukcesu? Badania społeczne? No cóż. Popatrzę z boku.
Swoją drogą... Może dasz coś na aukcję? http://www.erepublik.com/en/article/-men-wielka-aukcja-men-spis-fant-oacute-w-regulamin-2274701/1/20
Ty przegrałeś? Moim zdaniem jesteś jednym z najzdolniejszych polityków w tej grze. Gdybyś poświęcił jej nieco więcej czasu to mógłbyś tu dużo zmienić. Pytanie- czy teraz się opłaca? Moim zdaniem nie... Tak jak mi ktos powiedział w PMce- teraz ta gra to zgliszcza 😉
Co mnie motywuje? Że nie ma w sieci innej gry oferującej choćby namiastkę poczucia, że żyję w Polsce. Nie ma się co oszukiwać- na emigracji tęskno do ojczyzny...
Przegrałem bo... Propagując model polityki uczciwej, nawet za moich czasów wygrywały tam trendy oszustw. Na szczęście w PWL nie udało się im zagnieździć - jednak nawet wpływu na to nie miałem, a raczej admini i głupota oszustów. Więc może i w przeszłości wiele rzeczy udało się dokonać, ale jednak w czasie gdy znudzenie zaczęło zwyciężać - partii nie zaczęli przejmować ludzie którzy chcieli zrobić coś właściwego. Bo sukcesem nie jest zawładnąć partią i dążyć nią do konkretnego celu, lecz skupić ludzi wokół konketnych celów, pomysłów wartości. Tak, żeby marka PWL coś znaczyła i czymś wyróżniała się od innych. By nawet po odejściu i kilkumiesięcznych wakacjach widzieć, ze coś się dzieje. Owszem - frakcje i różne pomysły to bardzo dobra rzecz. Lecz jak partia zmienia działania o 180° to coś jest nie tak.
No cóż. Jeśli takie są powody... To życzę Ci miłej zabawy. Bo chyba o to w tym wszystkim chodzi : )
Zwierzu. Jak ci sie chce to działaj.
Startuj w prezydenckich - tu juz nawet nie ma kto startowac 😉
Czekam na jakas hydre 😃
W prezydenckich na pewno nie wystartuje bo za dużo pracuje IRL. Nie miałbym czasu i doprowadziłbym prawdopodobnie do spektakularnego upadku ePL 😉
@Kije93, 100%. Co do programów... system polityczny jest żałosny i co tu niby partie mają robić? MPP głosować! Jaaaaa super! Całe kilkanaście ustaw na miesiąc i cześć.
Nie wiem co mają robić inne partie, ale moja ma pełne ręce roboty na cały najbliższy miesiąc 😉 Zaczynamy po piętnastym...
straszna propaganda, mala reklama PPC i.. troche lizanie tylka ((jako były dwuklik doskonale wiem, że PCA jest ignorowane, a ich zasługi umniejszane))
ogolnie to mozesz mowic wiele, wiele rozpisywac sie o kregoslupach politycznych, jednakowoz w obliczu aktualnego stanu erepa - opowiadanie sie za jakakolwiek strona polityczna (lewica, prawica, centrolewica, whatever) - nie ma najmniejszego sensu.
Jedyne co mozna by umiescic w programie to kwestie polityki zagranicznej, sojuszy, wojen, ewentualnie podzial dofa. Organizacja bojowek/wp. To jednak troche za malo zeby nazywac taki dokument programem partii politycznej. Dorzucajac do tego tempo zmian (upraszczajacych rozgrywke w erepie), "programy" takie deaktualizowac sie beda co 2 tygodnie.
Jeszcze odnosnie PI, rozumiem, ze swoje argumenty wysnuwasz w zwiazku z podeslanym Ci starym programem politycznym - ok. Zapewniam Cie jednak, ze w ostatnim pol roku, dzialalnosc PI byla zaprzeczeniem tego co zawarles w tym fragmencie "Słowem: poprawność polityczna (odwieczny problem PI) i asekuracja (jak w przypadku PPP).". Z czego jestem oczywicsie niezmiernie dumny : )
pozdrawiam.
Nie taka straszna ta propaganda 😉 I nie zgodzę się co do lizania tyłków- nigdy tego nie robiłem i nie będę robił. Takie są fakty- klasa polityczna, rząd, PGB traktują PCA jak gówno. To się powinno zmienić.
jestem z PGB a potrafie sie dogadac z PCA, generalizujesz i szufladkujesz 2/3 ePL.
Ale mi nie chodzi o dogadywanie. Dogadać się każdy może. Mi chodzi o to, że 90% budżetu idzie do PGB a jak PCA chciało jakiejkolwiek pomocy to był raban i wielkie nieeeeee.
jezeli chociaz garstka graczy z PCA sie zorganizuje i bedzie bila na rozkaz, z jakimkolwiek systemem zliczajacym influe - bede pierwszy ktory napisze DAC IM KASE.
W innym przypadku pozostane dalej wraz z grupa osob, ktore twierdza is nie ma podstaw - bo na ten moment nie ma.
A widzisz- żądasz organizacji od ludzi takich jak ja- pracujemy, mamy rodziny więc nie możemy być na zbiórkach, na zawołanie. ALE!!! bijemy w zgodzie z rozkazami i w ważnych bitwach możemy przechylić szalę na korzyść ePolski- wystarczy nas wspomagać w takich momentach. Ja nie mówię o stałym dofie tylko o wspomaganiu naszego orga, żeby mógł rozdawać sprzęt na ważne bitwy.
Argument, że mamy się zorganizować jest niesprawidliwy i niedorzeczny- po to jest PCA aby kierować influ tam gdzie ePolsce jest potrzebny od ludzi, którzy nie mają aż tak wiele czasu na grę.
Wielokrotnie widziałem, że w obliczu b. ważnej bitwy PCA było wspomagane tankami. Są bitwy (szczególnie polskie bitwy), gdzie potężny, dzienny dmg generowany przez PCA jest kluczowy.
Jednak, z całym szacunkiem dla PCA,, bardzo często liczy się w bitwach sprawna organizacja, wstrzymanie influ na jakiś czas i potem mocne uderzenie. Jak sam słusznie mówisz ludzie z PCA, a przynajmniej duża ich część, nie jest w stanie tego zapewnić. Mają mało czasu na grę, przychodzą, biją i wychodzą. A czasami trzeba się zorganizować, wyczekać. Czas to pieniądz jak mówią, więc nic dziwnego, że się go premiuje dofem właśnie dla PGB, których organizacja jest po prostu lepsza 🙂
I właśnie na takie kluczowe bitwy dof dla PCA jest. Czasami państwowy, czasami prywatny - ale kiedy dzieje się coś ważnego,,są i tanki i chlebek.
I powtórzę ponownie, nie ma problemu ani z podpięciem się pod inną bojówkę - ani ze stworzeniem nowej jednostki, dla której możnaby liczyć influ, więc jeśli komuś wsparcie wydawane podczas ważnych bitew nie wystarcza, ma sporo opcji do wyboru.
"Argument, że mamy się zorganizować jest niesprawidliwy i niedorzeczny- po to jest PCA aby kierować influ tam gdzie ePolsce jest potrzebny od ludzi, którzy nie mają aż tak wiele czasu na grę."
Niesprawiedliwe jest zadanie dofa, za zwyczajne bicie kiedy popadnie. W PGB jak ktos nie bije na zbiorce to tez NIC nie dostanie.
Mam wrażenie, że dzielisz graczy na PCA (pokrzywdzonych) i PGB (wyzyskiwaczy). To bardzo niesprawiedliwe.
Zasady dofinansowania są takie same dla wszystkich, jeśli gracze z PCA zorganizują się i zaczną walczyć na zbiórkach, nie będzie podstaw żeby nie wypłacić im za to dofa. Może lepiej w tym kierunku działaj?
W PGB też są osoby, które nie mają czasu na walkę na zbiórkach, czy powinni wtedy przechodzić do PCA żeby dostawać dofa za walkę we własnym zakresie? To przecież nie ma żadnego sensu.
Rola PCA jest taka jak jest obecnie, kazda proba upolitycznienia czy tez zrobienia z niej prywatnej bojowki powinna byc pietnowana. Jesli komuś nie podoba się rola tego narodowego MU i nie chce brac udzialu w takie formie organizacji to zmienia to - przechodzac do innego badz zakladajac nowe MU.
dlaczego tego niektorzy nie robia? gdyz moga tam zbic kapital polityczny
To wlasnie tam powstala partia PPC, a nastepnie co jest bardzo zabawne PDL, ktora to partia za rekrutowanie wsrod clonkow PCA byla krytykowana przez ... PPC
"Oczywiście mógłbym wstąpić do każdej partii w ePolsce, ale lubię wyzwania więc wybrałem partię spoza TOP 5. Chciałbym, aby gracze zrzeszeni w PCA mieli wreszcie swoją reprezentację polityczną w kongresie (jako były dwuklik doskonale wiem, że PCA jest ignorowane, a ich zasługi umniejszane)."
Co za bzdura. PCP wybiło się na tym, że naganiali do siebie ludzi z PCA, ale po pewnym czasie zaczęło od tych praktyk odchodzić, bo nie było to akceptowane przez społeczeństwo. I dla twojej wiadomości - byli w TOP5 przez dość długi czas, a wylecieli z niego, bo nie mieli nic do zaoferowania. Poza wprowadzaniem do kongresu szeregu nieogarów, swego rodzaju maskotek danej kadencji. Oczywiście są w PPC wyjątki. Ale te wyjątki sprawdziłyby się w każdej partii.