Informacje od Marszałka Kongresu (dzień 597)

Day 597, 08:53 Published in Poland Poland by Marszalek Kongresu

Witam wszystkich obywateli.
Kiedy przeszło tydzień temu napisałem w swojej prywatnej gazecie artykuł-sprawozdanie z prac Kongresu w kwestii podatków, kilka osób zwróciło mi uwagę, że wchodzę w kompetencję Marszałka. Można by rzec, że ich słowa okazały się prorocze.

Wszyscy mamy w pamięci „noc długich banów” podczas ostatnich wyborów prezydenckich. Jednak może nie wszyscy kojarzą, że zwycięstwo obecnego prezydenta nie było ich jedynym skutkiem. Zbanowany kandydat PPP pełnił także funkcję Marszałka Kongresu, w wyniku czego nasze ciało ustawodawcze straciło możliwość bezpośredniego informowania obywateli o swoich poczynaniach. Lukę tę postanowiono jak najszybciej wypełnić.

Poczytuję sobie za zaszczyt, że właśnie mi dane będzie sprawować tę funkcję i odsłaniać Wam kulisy prac parlamentarnych. Zawsze uważałem, że społeczeństwo ma prawo wiedzieć, że członkowie Kongresu pamiętają o swoich zobowiązaniach dłużej niż do 9:00 26. każdego miesiąca. Mam nadzieję, że obywatele znając przedmiot, nieraz zaciętych, debat w parlamencie zechcą włączyć się dyskusję poprzez swoją obecność w prasie oraz na forum. Kongresmani są wszakże przedstawicielami wyborców i jako tacy winny znać preferencje swoich „mocodawców”. Vox populi vox dei…

Podatki – I etap
Obciążenia fiskalne w obecnej kadencji Kongresu, podobnie jak w poprzedniej, stały się tematem numer jeden. Wydaje się to oczywiste zważywszy na kompetencje izby oraz nikłą możliwośc wpływania na działania władzy wykonawczej. W kwestii podatków powiedzieć można, że istnieje ponadpartyjna zgoda co do konieczności reform. Pierwsza połowa kadencji upłynęła pod hasłem reformy podatków w sektorze „manufacture”. W rezultacie ustalono minimalny VAT 1% oraz podniesiono podatek dochodowy do 15% (szerzej o pracach izby tu).

Jedzenie – „kupią, nie kupią”
Wprowadzenie przedstawionych reform nie zakończyło kwestii VAT-u w sektorze wytwórczym (manu). Znaczna część Kongresmanów wspierana przez przedstawicieli rządu opowiadała się za podniesieniem podatku VAT od jedzenia z 1% do 3%. Argumentowano, że różnicy tej nie odczują obywatele, będzie to znaczny zysk dla państwa, a jedzenie „i tak każdy kupić musi” (wyższy podatek nie zniechęci do kupna). Przeciwnicy argumentowali, że po to zwiększono dochodowy (z 10 do 15😵 aby produkty były jak najtańsze. Dodatkowo wskazywano, że zróżnicowanie stawek VAT w manu prowadzi do dyskryminacji na rynku oraz zniekształcenia rzeczywistych potrzeb obywateli wyrażonych poprzez mechanizm popytu i podaży.
Stanowiska spolaryzowały się, a po każdej stronie znalazła się znaczna ilość posłów. Wniesiona została ustawa. Osobiście z niepokojem obserwowałem przez parę godzin, czy rozwiązanie to znajdzie poparcie większości członków Izby. Większością 18 do 12 Kongres odrzucił propozycję i VAT na jedzenie pozostał na poziomie 1%.

Construction – Kongres idzie za ciosem?
Duży oddźwięk znalazła propozycja kontynuacji strategii „minimalnego VAT-u” w pozostałych gałęziach gospodarki. Stosunkowo najmniejszą opozycje znalazła ta koncepcja dla zmian w sektorze budownictwa. Podniesiono podatek dochodowy od produkcji domów do 15%, a od DS-ów do 10%. Jednocześnie obniżono do 1% VAT, tak że obecnie we wszystkich trzech „konstrukcjach” wynosi 1%.

Land – „aż poleje się krew…”
Zacięta dyskusja pojawiła się podczas dyskusji o zmianach w sektorze wydobywczym (land). Postulowano zmiany zrównujące pod względem podatkowym tę gałąź gospodarki z pozostałymi. M.in. poprzez podniesienie podatku dochodowego z obecnego 1% do 10%. Argumentowano, to brakiem regionów high, w wyniku czego państwo nie powinno poprzez system podatkowy zachęcać obywateli do rozwijania się w mało rentownej branży. Wskazywano, że ich praca byłaby bardziej produktywna w innych gałęziach przemysłu. Przeciwnicy zarzucali koncepcji, że doprowadzi do upadku polskiego sektora land, a płace w land „są i tak niskie”. W rezultacie sporu, po myśli przeciwników zmian, skoncentrowano się na niej kontrowersyjnych reformach.

I co dalej?
Wydaje się, że wprowadzono bardzo duże zmiany w systemie podatków, jednak, wbrew pozorom, przed kongresmanami jeszcze dużo pracy. W uśpieniu pozostaje kontrowersyjna sprawa podatków w land, ale głównym zadaniem będzie analiza rezultatów wprowadzonych zmian i dokonanie ewentualnych korekt. Dużo w tym względzie zależy od współpracy z Kongresem Ministerstwa Gospodarki i Finansów.


halifax18
Marszałek Kongresu