History of a patriot [ES/PL/ENG]

Day 1,579, 02:24 • Published in Poland Spain • by x7BlueSea Vargas2Sfc

Hace un mes que no escribo nada, pero la situación, mejor dicho la hazaña lo requiere.

Era un viernes cualquiera en Asturias, estaba la típica RW por Asturias que siempre se perdía en 8-0, 8-1... Nada fuera de lo normal, pero entonces entré a la batalla y vi que íbamos 7-7. Así que entré a #hitsspain y a #gobiernoESP para ver como se desarrollaba la cosa.

Al entrar, vi a Cayo Tulio mandando a diestro y siniestro, me dí cuenta de que la gente quería ganar esta batalla, esta batalla no era como las de antes, así que metí 300 de vida con Q6 en esa batalla (430 de maxhit). Era poco, pero eso era lo único que podía meter uno como yo.

En #gobiernoESP también estaban hasta arriba de trabajo. Ahí me enteré de muchas cosas, por ejemplo que ONE nos ganó la 6ª ronda y que en #one.rw un tal karaj (supongo que en el juego se llama karaj22) había repartido unos 600 tanques Q6 de ONE. Esto quiere decir que estábamos ante un ONE VS TEDEN.

Aún así la cosa no pintaba muy bien, ya que íbamos 70-1000 y el enemigo contaba con Elmiejr, un visaplayer que metió en hasta la mitad de la última ronda unos 5 millones de daño.

En #gobiernoESP decían que la batalla estaba perdida, que a kajar ya no le quedaban más tanques. La moral estaba por los suelos. Pero entonces llegó el momento... toda la comunidad española se volcó en un CHAIN SHOUT masivo similar a un Trending Topic. Todos los que ya no nos quedaba vida anunciábamos que esta batalla era la decisiva. Se nos quedó en la cabeza un número, el 23239.

Estábamos a 42%, pero entonces mágicamente la barra se empezó a mover poco a poco a nuestro favor. La gente se estaba volcando en esta batalla. Pendergast, pablinho y dos más estaban metiendo millones en la ronda, aún quedaba esperanza.

Todo empezaba a cambiar para bien, hasta que llegó el minuto 60. Elmiejr metió otros 9 millones de daño y el enemigo volvió a ponerse en cabeza. Incluso en el canal del Gobierno español se daba la ronda por perdida y con ella la campaña.

Es entonces cuando la población española piensa frases como 'que sea lo que Dios quiera' o 'A tomar por culo', entonces cientos de personas pegaron con barritas y bazoocas, eran los ahorros para nuestras futuras BHs, pero lo hacíamos por España. Fue algo de otro mundo, la barra se movía a la vez que metíamos 10000 de daño por cada muerte. Pero no fue solo esto lo que no hizo volver a estar por encima de ellos, en el minuto 70 gran parte de los ejércitos de ONE nos ayudó, vimos a algunos como pedjaT metiendo unas cuantas muertes y a muchos soldados de ONE.

Pero el enemigo era fuerte y volvió a ganarnos, en el canal de nuestro hamado gobierno se nos encendió nuestra alma caritativa, manpaspal iba a darle 300-400 tanques Q6 a karaj para que los repartiese y yo otros 50. El problema estaba en que kasaj estaba ausente, por tanto buscaron a otro repartidor, uno español, Vasco. Al momento llegó y decidieron enviarlo a #one.rw para que repartiera algunos tanques más. Entonces, dijeron que se había cerrado el canal. Toda España pensó por un momento que ya era tarde, pero entonces pasó esto...

http://www.youtube.com/watch?v=5JyIT_LmB88

Toda nuestra nación se gastó hasta el último bazooca que tenía ahorrado, no les dieron nada a cambio, no ganaron una BH, no les pagaron por ser mercenarios, solo por la satisfacción de volver a ganar y de sentirse español.

Ese día metí 300k de daño teniendo un maxhit de menos de 500, me gasté 8 bazoocas y el que gané de la Daily Order y también usé muchas barritas, maté al doble que me pedía la Daily Order, solo por ganar. Varios visas metieron millones, no por la BH, sino por el país. España estaba luchando codo con codo, olvidando nuestras diferencias y nuestras rivalidades, éramos una nación unida.

Gracias a ONE por vuestra ayuda!
Gracias a la nación por ser vosotros!
Gracias al enemigo por ofrecernos una batalla de las que se recuerdan!

En estos momentos es cuando uno piensa, 'este juego no está hecho para ser el mejor, sino para disfrutar del fruto del trabajo'. Hay que disfrutar cada momento, sin pensar si me quedaré sin Gold, tanques, bazoocas, vida, barritas...sin preocupaciones.

Y así fue el día de ayer para cientos de patriotas.


I'm sorry because this translates are with google traductor:

Polish

Miesiąc temu nie piszę nic, ale sytuacja raczej wymaga wyczyn.

To był piątek albo w Asturii, był typowy RW Asturias jest zawsze utracone w 8-0, 8-1 ... Nic niezwykłego, ale potem poszedł do bitwy i zobaczył, że mieliśmy 7-7. Poszedłem więc do # # gobiernoESP hitsspain i zobaczyć, jak sprawa rozwinięte.

Po wejściu widziałem Cayo Tulio nakazując prawo i lewo, zdałem sobie sprawę, że ludzie chcieli wygrać tę bitwę, to walka nie jak wcześniej, więc mam 300, Q6 życie w tej bitwie (430 z maxhit). To było trochę, ale to było wszystko, co mogłem dostać jeden jak ja.

W # gobiernoESP były również się z pracy. Tam dowiedziałem się wielu rzeczy, np. że wygraliśmy ONE 6 rundzie i na # one.rw pewne karaj rozdanych około 600 czołgów ONE Q6. Oznacza to, że mieliśmy do czynienia z TEDEN ONE VS.

Jednak sprawa nie wygląda zbyt dobrze, jak byliśmy 70-1000 i wróg miał Elmiejr się visaplayer że dostał w do połowy ostatniej rundzie około 5 milionów uszkodzenia.

W # gobiernoESP powiedział, że bitwa została przegrana, że ​​nie miał Kajar więcej czołgów. Morale było na dno. Ale potem przyszedł moment ... Cała społeczność hiszpański przekształcił się w masową ŁAŃCUCHA Shout podobnej do tematu trendy. Wszystko, co mieliśmy żadnego życia i ogłosiliśmy, że bitwa ta była decydująca. Zatrzymaliśmy się w głowie numer 23239.

Byliśmy na 42%, ale wtedy magicznie bar ruszył powoli na naszą korzyść. Ludzie wlewając w tej bitwie. Pendergast, pablinho i dwa miliony więcej dostawali w pierwszej rundzie, nie było jeszcze nadzieję.

Wszystko zaczęło się zmieniać na dobre, aż dotarł do 60. minuty. Elmiejr dostał kolejne 9 milionów obrażenia i wróg znów przejąć inicjatywę. Nawet w kanale rządu Hiszpanii robili obchód i straciła tę kampanię.

To wtedy hiszpański populacja myśleć zwroty takie jak "to, co Bóg chce" lub "Aby wziąć tyłek", a potem setki ludzi dotkniętych kijami i bazoocas były oszczędności dla naszych przyszłych BHS, ale nie w Hiszpanii. To było coś z innego świata, bar przeniósł się w tym samym czasie były coraz do 10000 obrażeń na zabijanie. Ale nie tylko, że nie zwróci się nad nimi na 70 minut większość wojsk ONE pomagali nam, widzieliśmy pewne jak pedjaT coraz kilka osób, a wielu żołnierzy ONE.

Ale przeciwnik był mocny i wygrać ponownie w kanale naszego rządu Hamado zapaliliśmy nasz charytatywne dusza dać 300-400 manpaspal Q6 do zbiorników karaj na Dole i I 50 innych. Problemem było to, że był nieobecny karaj więc szukać innego dealera, jeden hiszpański, baskijski. W tym momencie przybył i postanowił wysłać do # one.rw oddać kilka czołgów. Wtedy mówili, że zamknięty kanał. Wszystko Hiszpania myślał przez chwilę, że było już za późno, ale wtedy to się stało ...

http://www.youtube.com/watch?v=5JyIT_LmB88

Cały nasz naród wydano aż do ostatniego bazooca ja uratował, nie dano im nic w zamian, nie wygrać BH, ponieważ nie zostały wypłacone najemników, tylko dla satysfakcji wygrywając ponownie i czuć hiszpański.

Tego dnia dostał 300 kB obrażeń maxhit posiadający mniej niż 500, spędziłem 8 bazoocas i wygrałem Daily Order i użyłem wiele barów, zabity dwa razy pytał Daily Zakonu, żeby wygrać. Kilka wizy dostał miliony, a nie BH, ale dla całego kraju. Hiszpania walczy ramię w ramię, zapominając o naszych różnic i rywalizacje, byliśmy naród zjednoczony.

Dzięki jednemu za pomoc!
Dzięki narodu za to, że jesteś!
Dzięki za dając przeciwnikowi bitwę o pamięć żywego!

Teraz jest kiedy myślisz, "ta gra nie ma być najlepszy, ale cieszyć się owocami pracy". Ciesz się każdą chwilą, nie myśląc o tym, czy będę bez złota, zbiorników, bazoocas, życia, barów ... nie martw się.

I tak wczoraj przez setki patriotów.

[/b]English

A month ago I do not write anything, but the situation rather requires the feat.

It was a Friday either in Asturias, was the typical RW Asturias is always lost in 8-0, 8-1 ... Nothing unusual, but then I went into the battle and saw that we were 7-7. So I went to # # gobiernoESP hitsspain and to see how the thing developed.

Upon entering, I saw Cayo Tulio commanding right and left, I realized that people wanted to win this battle, this battle was not like before, so I got 300, Q6 life in that battle (430 of maxhit). It was little, but that was all I could get one like me.

In # gobiernoESP were also up with work. There I learned many things, such that we won ONE 6th round and at # one.rw a certain karaj (I guess the game is called karaj22) had distributed about 600 tanks ONE Q6. This means that we were facing a TEDEN ONE VS.

Yet the thing did not look very good as we were 70-1000 and the enemy had Elmiejr a visaplayer that got in up to half of the last round about 5 million of damage.

In # gobiernoESP said that the battle was lost, that he had no Kajar more tanks. Morale was at rock bottom. But then came the moment ... entire Spanish community turned into a massive SHOUT CHAIN ​​similar to a Trending Topic. All that we had no life and we announced that this battle was decisive. We stayed in the head a number, 23239.

We were at 42%, but then magically the bar began to move slowly in our favor. People were pouring in this battle. Pendergast, pablinho and two more were getting millions in the round, there was still hope.

Everything started to change for good, until he reached the 60th minute. Elmiejr got another 9 million damage and the enemy again take the lead. Even in the channel of the Spanish Government did the rounds and she lost the campaign.

That's when the Spanish population think phrases like 'that is what God wants' or 'To take the ass', then hundreds of people hit with sticks and bazoocas were saving for our future BHs, but we did in Spain. It was something from another world, the bar moved at the same time were getting into 10000 damage per kill. But not only that it did not return to be above them on 70 minutes most of the armies of ONE helped us, we saw some as pedjaT getting a few deaths and many soldiers ONE.

But the enemy was strong and win again in the channel of our government Hamado we lit our charitable soul would give 300-400 manpaspal Q6 to karaj tanks for the dole and I 50 others. The problem was that was absent karaj therefore looked for another dealer, one Spanish, Basque. At the moment arrived and decided to send to # one.rw to give away some tanks. Then, said they had closed the channel. All Spain thought for a moment that it was too late, but then this happened...

http://www.youtube.com/watch?v=5JyIT_LmB88

Our whole nation was spent until the last bazooca I had saved, they were given nothing in return, did not win a BH, because they were not paid mercenaries, just for the satisfaction of winning again and feel Spanish.

That day got 300k damage maxhit having a less than 500, I spent 8 bazoocas and I won the Daily Order and I used many bars, killed twice as he asked the Daily Order, just to win. Several visas got millions, not the BH, but for the country. Spain was fighting side by side, forgetting our differences and rivalries, we were a united nation.

Thanks to ONE for your help!
Thanks to the nation for being you!
Thanks for giving the enemy a battle of the living memory!

Right now is when you think, 'this game is not meant to be the best, but to enjoy the fruits of labor'. Enjoy every moment, without thinking about whether I be without Gold, tanks, bazoocas, life, bars ... no worries.

And so yesterday for hundreds of patriots.