[PA] Zmartwychwstanie Pomarańczowej Alternatywy na tle krajobrazu powyborczego
Palahniuk
Powrót Pomarańczowej Alternatywy stał się faktem. Można więc słać podziękowania do wszystkich odpowiedzialnych za to. Przede wszystkim do tych, którzy zostali w partii próbując poderwać ją na nogi. Także mamy za co Złym Ludziom i Partii Cywilnej oraz członkom Bluerose Party. Walnie przyczynili się do naszego sukcesu w tych wyborach i naszego powrotu. Podnieśliśmy się z politycznego niebytu. I po co?
Tłumacząc po co, niestety muszę się otrzeć czy nawet uczepić patetycznych sformułowań o tym, że chcemy wywrzeć jak najlepsze wrażenie w tej, a także (miejmy nadzieję) w następnych kadencjach. Nasi kongresmeni są zdeterminowani, by pomóc w tworzeniu i poprawianiu ustaw czy tam tego, co kongres wymyślił lub wymyśli.
Dobra. Koniec wstępu, bo mi się czytelnicy pośpią, a to także mój powrót więc głupio będzie jak rozwalę sobie czytelników na starcie przynudzaniem o prawości w uczynku i zachowaniu. Teraz czekają Was wypowiedzi czwórki naszych kongresmenów (Lola wybacz użycie tylko rodzaju męskiego, ale żeński nie brzmi mi kompletnie).
Pytanie było bardzo bardzo ogólne. „Co sądzisz o nadchodzącej czy tam już trwającej kadencji kongabonga?” Oto odpowiedzi:
1. Lola600
Bardzo cieszy mnie ożywienie jakie zapanowało w ostatnich dniach w PA. Powrót do kongresu daje nam szansę na kształtowanie naszej e-rzeczywistości. Mam nadzieję, że podołamy temu wyzwaniu i będziemy godnie reprezentować naszą partię w tej, a także w następnych kadencjach.
2. kangurwa
Uważam, że kongres w miesiącach, kwiecień/maj może być pewnego rodzaju odskocznią od tego, co działo się przez ostatnie parę miesięcy. Widzimy w nim sporo nicków, które pierwszy raz są w kongresie oraz osoby, które powróciły do niego. Wiemy, że tak dzieje się zawsze. Ktoś dochodzi, a ktoś wraca. Dla mnie najważniejszym wydarzeniem jest powrót PA do kongresowej rzeczywistości. Współpraca z PPC, a także zawirowania partyjne rywali pomogły nam dostać się do "topki". Teraz pozostaje nam udowodnić, że nie jesteśmy tam przez przypadek. Mam też nadzieję, że ta kadencja okaże się ciekawa i przyniesie powiew świeżości w kierunku polskiej sceny politycznej
3. PanBangladeszu
Dla mnie ta kadencja będzie powrotem do konga po paru miesiącach przerwy. Najważniejsze dla nas będzie przywrócenie pomarańczowej jakości, z której byliśmy zawsze w Kongresie znani. Mam również nadzieję, ze utrzymamy się w topce na dłużej, tak jak to było poprzednio.
4. tomas004PGU
No i prezes. Z nim było najtrudniej. Zaczął coś przebąkiwać o jakimś flejmie. Później, że on nie napisze, bo nie wie co. W końcu podstępem udało mi się wyrwać jego wypowiedź. Mówi ona bardzo wiele, jeżeli ktoś zna się na szukaniu czegoś w niczym.
Słowo na niedzielę to: kotlet.
Jeżeli chciałbyś do nas dołączyć, zapraszamy Cię - kliknij na któryś z poniższych linków:
Angielska wersja językowa lub polska wersja językowa
Kontakt:
- kanał #pomarancza na Quakenecie, skrót: CLICK
- forum - CLICK
SPIS TREŚCI -- Praca i trening -- Codzienny rozkaz -- Zbiórka -- Bitwy, kampanie i surowce -- Fundacje -- Gazety -- Podstawy IRCa -- mIRC - konfiguracja -- Spis kanałów IRCowych -- XChat - konfiguracja -- Mieszko - komendy -- Pomocne strony -- Kapitan i dowódca -- Prezes partii (PP) -- Kongresmen -- Prezydent (CP) -- Minister Obrony Narodowej (MON) -- Metody zarabiania w eRepublik -- Gry i zabawy IRCowe -- Jak zdobyć medal BH i CH -- Jak zdobyć medal RH -- Jak zdobyć medal Mercenary -- Jak zdobyć medal SB -- Jak zdobyć medal TP -- Jak zdobyć medal TF -- Jak zdobyć medal SS | Kontrakty treningowe -- Jak zdobyć medal CP -- Jak zdobyć medal CM (Kongresmen) -- Jak zdobyć medal HW? -- Walki Partyzanckie - Guerrilla Fights -- Czy warto zacząć grać w eRepublik od początku? -- Słownik języka erepowego
Comments
"zawirowania polityczne" dobre 🙂
Podobał mi się też kotlet i ogólnie cały tekst, good luck
Eufemizm dobry na wszystko 🙂 dzieki za pozytywna opinie.
o/
o/
formularz kontaktowy wywala 404
Ok. W następnym arcie postaramy się naprawić 🙂
o/
\o/
votado! o/
Cze.
witaj
"Można więc słać podziękowania do wszystkich odpowiedzialnych za to. Przede wszystkim do tych, którzy zostali w partii próbując poderwać ją na nogi. Także mamy za co Złym Ludziom i Partii Cywilnej oraz członkom Bluerose Party. Walnie przyczynili się do naszego sukcesu w tych wyborach i naszego powrotu. Podnieśliśmy się z politycznego niebytu." - Jedyna osoba, która jest powodem tego, że PA jest w kongresie to Gerald 🙂
Nie przypominam sobie zeby Gerald ustapil nam miejsca w topce z wlasnej woli czy dobroci serca. Troche zlosliwie byloby mu dziekowac za to, ze przejeto partie, ktora stworzyl. Wolalem wiec w podziekowaniach w imieniu partii skupic sie na wspolpracy z innymi tuz przed wyborami. Temat pTO zostal zas unikniety w eufemizmie. Celem tego arta nie byla analiza tego kto zyskal na slabosci Republikanow.
Złośliwie czy nie złośliwie - zachwycasz się w artykule zmartwychwstaniem, które nie miało miejsca, zamiast nazywać rzeczy po imieniu. Nie wiem gdzie widzisz tu jakikolwiek Wasz sukces czy swoją rolę - trzeba było przyblokować PDL, a wykorzystując PA było najłatwiej 🙂
Piszesz tak, jakby było Ci przykro, że nikt nie wykorzystał tak PI, i że PA miało więcej głosów od PI 🙁