Zagląda Kowalski do polskiego rządu, a tam... Komuna...

Day 847, 15:23 Published in Poland Poland by ThereIsNotAnotherOption


W ePolskiej polityce zawsze był "ktoś", kto robił jawne wałki i działał tylko w swoim interesie.
Kiedy wydawało się już, że gorzej nie będzie, stało się. Jak grom z jasnego nieba waliły siarczyste pioruny prosto w naszą dumę. Wpierw za sprawą Mixliarder'a, rzecznika rządu nawołującego do głosowania na wskazanych kandydatów, w tym samego siebie. To jednak sprawa, na którą można przymknąć oko i pozostająca raczej w naszym kręgu.

Jednak to, co zrobił człowiek dumnie nazywający się Ministrem Spraw Zagranicznych zakrawa na śmieszność! Nawoływanie obcych państw do przybywania na tereny Polski i oddawania głosów na wyznaczonych kandydatów był jak potężny kop, wyprowadzony prosto w nasze narodowe jaja.
Kop w glanach należy dodać.

Jeszcze lepsze jest to, że jak można wywnioskować z komentarzy – nie zostało nawet zakończone głosowanie w tej sprawie.

Sytuacja Polskich (!) partii, to tylko i wyłącznie sprawa naszego kraju. A właściwie nie tyle kraju, co poszczególnych partii, bo rząd powinien trzymać się od takich akcji z dala.

Dlaczego więc mieszać w to obcokrajowców? Dlaczego największe, polskie partie nie są przygotowane na ewentualne próby TO? Wystarczyło wyznaczyć osoby, które rozesłałyby odpowiedni komunikat do członków partii (sam rozesłałem kilkadziesiąt takowych, bo i do mnie przesłano lewe instrukcje, na co zareagowałem tylko sarkastycznym "Co jest ku**a ;P"). Jak widać nie ilość, a jakość głosujących się liczy.

Gratuluję ściągnięcia biało – czerwonej płachty z naszego eNarodu i ujawnienia kryjącej się pod nią
ohydnej czerwieni, sierpem i młotem przyozdobionej.

O ile pozostałym partiom nie życzyłem źle, tak sprawa pppTO ani mnie grzeje, ani ziębi.
Wystarczyło wystawić innego kandydata, wystarczyło wykazać się czymś więcej niż szczeniackim cwaniactwem i zadbać o coś więcej niż własne koryto.

A tak... Świnka się obżarła, że nawet nie zauważyła jak jej koryto oderwano od ryjka.


PS
Z całym szacunkiem dla członków PPP, z którymi na ogół utrzymuję dobry kontakt.