Przywrócenie demokracji - wymysł kongresmenów?
Murti Bing
Witam wszystkich!
Słowem wstępu - nie pisałem dotąd artykułów, ponieważ swoje poglądy udało mi się wyrażać w komentarzach i postach, jednak ta sprawa dosyć mocno mnie zbulwersowała i postanowiłem nieco poszerzyć swoją wypowiedź.
Kwestia, o którą się rozchodzi to wprowadzenie ustroju demokratycznego, na rzecz rezygnacji z dyktatury, w celu "rozruszania społeczeństwa".
Moim skromnym zdaniem jest to po prostu wyrzucenie kasy w błoto.
Dlaczego?
Około rok temu również padł taki pomysł, aby wprowadzić demokrację i 'trochę się zabawić'. Jak widać pomysł nie wypalił - nie chcemy uczyć się na błędach?
Głównymi argumentami optujących za demokracją są: 'zabawa' i 'chęć aktywizacji społeczeństwa'. Są to argumenty - inwalidzi, z bardzo prostej przyczyny: dla kogo przepraszam będzie ta zabawa (prócz osoby która wygra tą licytację i paru kongresmenów)? Jedyną faktyczną zmianą, którą przyniesie demokracja będzie to, że kongresmeni będą sobie mogli 'klikać w guziczki' - dla całej reszty ludzi to zwyczajnie nie ma większego znaczenia.
Z ust zwolenników pada też stwierdzenie 'skoro jesteś taki mądry to daj jakieś lepsze pomysły' - tych można podać na pęczki:
a) jakieś przyjemne CO o ustalonych godzinach dla obywateli ePolski (np. na chwilę dołączą do PCA i dla nich się wystawi CO),
b) można również zorganizować jakieś ciekawe konkursy z nagrodami pieniężnymi,
c) ufundowanie młodym centr treningowych Q4 (po jakiejś wstępnej weryfikacji oczywiście),
d) skoro taki nacisk kładziony jest na zabawę, to już lepszym pomysłem jest zrobienie jakiegoś ASa i zamieszanie na arenie polityki zagranicznej.
Pomijam kwestię, że pomysł ustroju demokratycznego jest zwyczajnie ryzykowny - nie jesteśmy już tak silni jak kiedyś i może się zdarzyć, że jakiś MasterCard wpadnie ze swoim MU i zrobi nam mTO - po co więc ryzykować?
Oprócz tego wystarczy się przyjrzeć jak inne państwa e-świata podchodzą do tej sprawy - zdecydowana większość ma dyktaturę. Przypadeg? Nie sądzę.
Reasumując: z kieszeni podatników pójdzie pewnie coś koło 600k PLN tylko i wyłącznie dlatego, że kongresmeni chcą klikać w guziki. Naprawdę nie widzicie lepszych pomysłów na wydanie takiej ilości pieniędzy?
Jeśli ktoś chciałby zapłacić całą tą kasę (1mln CC), to nie widzę przeciwwskazań, jednak dopłacanie do tego z budżetu państwa to głupota.
Zapraszam do dyskusji.
Comments
Kongresmeni będą mogli klikać,guziki > więcej ludzi będzie chciało mieć poklikać guziki > będą starać się by zostać kongresmenami > by zdobyć nominację prezesa partii > będą starali się zaistnieć> zrobić coś dla partii > by mieli szanse będą musieli coś zrobić by ludzie głosowali na ich partię > zaczną pojawiać się artykuły z analizami wojennymi, kalumiami wobec przeciwników politycznych, panienkami > gdy zostaną kongresmenami > władza ich zepsuje > będą kombinować jak tu zarobić na stołku > może sprzedadzą jakieś CS > może wyniosą forse z orgów > zacznei się walka by ich odsunąć > może trzeba będzie zrobić jakieś PTO jakiejś partii. Ktoś tu wpadnie i zrobi nam MTO, ale zaciekle będziemy się bronić - to dopiero będzie zabawa (Najlepsza była z tego co pamiętam jak kasowała nas argentyna)
no właśnie zobacz ile musiałeś strzałek dać, żeby dotrzeć do tej zabawy, a można zdecydowanie krócej i prościej nie sądzisz? oprócz tego, żeby dostać się do kongresu wystarczy napisać pm do szefa partii - chcę do konga i to w większości przypadków wystarcza, więc niestety ale boję się że po 3 strzałce łańcuch się skończy ;c
1 Między każdą parą strzałek jest zabawa.
2 Wystarczy napisać do prezia... coś co nie wymaga wysiłku nie przynosi radości To tak jak byś cieszył się z 1 miejsca w wyścigu w którym tylko Ty bierzesz udział.
maxproucznik jak najbardziej się zgadzam z 2. jednak taka jest smutna prawda, i co teraz? ;p
Dla mnie marnowanie kasy ePL nawet jeżeli licytacja skończy się na 900k.
W imię czego? tego żeby medaliki mieli kongresmeni? żeby aktywować społeczność?
Jeżeli ePolacy potrafią wybrać na prezydenta (dyktatora) gościa, który potem nie wchodzi do gry przez kilka dni i przy tym budżet ePL traci kilka milionów na CO w TW ( kwestia dainavy i straconej TW z Niemcami).
To obawiam się, że nowi 5-goldowi kongresmeni będą w stanie zafundować nam rzeczywistość ala eWęgry.
Czyli głupawą wojnę która skończy się zrównaniem z dnem budżetu ePL i wymazaniem kraju.
Od takie czarne chmury pisane są....
No widzisz skoro dla Ciebie 40 aktywnych osób to nie jest dużo w epolsce to nie znasz realiów życia w naszym dwuklikającym espołeczeństwie 😉 Rzekłbym, że to 80% wszystkich aktywnych graczy.
Aktywizacja przez pieniądze? No tak 1000 dziennie z TP Wam już nie wystarczy nawet gdy trzeba się nieźle urobić by treningówkę zapewnić, bo większość graczy klika przeciw rozkazom i oddanie regionu bez CO nie jest możliwe.
Ufundowanie młodym centr treningowych... Serio?
Mówisz o ryzyku MTO, a piszesz o AS i namieszaniu na arenie międzynarodowej? Po pierwsze kim walczyć skoro nie mamy graczy niskich dywizji, a temat bitw powietrznych został potraktowany na poważnie przez 10 osób. Tak, dokładnie tyle. Z czego tylko jedna jest w pobliżu top 50 świata. Większe ryzyko jest permanentnej kasacji niż przejęcia przez MTO.
Z mojego punktu widzenia dopłacanie do treningówek to gupota. A jednak korzystacie i zarabiacie na tym. Aktywizacja musi być wieloetapowa i musi być przeprowadzona na każdej płaszczyźnie aby przyniosła skutki.
Pozdrawiam
sprawa dopłacania do TW RW na przykładzie dzisiejszego RW Białoruskiego w Breteskaya. Pisałem ci pw wczoraj wieczorem, że na pewno dużo ludzi będzie chciało wbijać wczoraj TP (ze względu na boostery i promocje 4xBH), żeby odpalić któreś powstanie do TP albo bitwę do TP. bez odzewu...
Kolego no to odpal, przecież to gracze na tym zarabiają, a o supporterów się cały dzień doprosić nie można. Ja nie mam przycisku do odpalania RW do tego się gracze muszą przenieść i łaskawie suportować. Bitwa z NE była, bitwa z NE jest. Bić gdzie z TP jest cały czas. Nie wiem czego więcej oczekujesz.
Khere trochę źle mnie zrozumiałeś.
Po pierwsze nie napisałem że ten hajs trzeba koniecznie rozdać, powiedziałem po prostu że są lepsze sposoby na jego spożytkowanie niż obalanie dykty. Oprócz tego, faktycznie ten przykład z ASem może niezbyt udany, bo jest taka dziwna tendencja w nas, że bardziej się jednoczymy, gdy ktoś nas atakuje, niż gdy my atakujemy, więc może nawet takie MTO wyszłoby nam na dobre...
Co do tej wieloetapowości się zgadzam jak najbardziej, jednak to w takim razie jakie ty proponujesz kroki?
Bo póki co to widzę w tym tylko aktywizację kongresmenów, a kongresmenem jak sam zapewne dobrze wiesz, nie jest trudno zostać...
Nie jest bo to nic obecnie nie znaczy. Jak będzie znaczyć to będzie trudniej. Będzie demokracja, jest formowanie armii, jest próba dystrybucji rozkazów i zwiększenia świadomości graczy. Jak to zacznie przynosić efekty to będzie można iść dalej.
A co do tej treningówki to ja na twoim miejscu bym ją po prostu zamknął skoro ludzie nie rozumieją że to dla ich dobra, a trzeba jeszcze płacić żeby bili po dobrej stronie... Tą dystrybucję pieniędzy dla ludu można przeprowadzić w jakiś inny sposób (np. taki jak zbiórki, które się obecnie już dzieją - zamiast wystawiać CO dla powstańców, żeby region się oddał, to całą tą kasę wrzucić do puli dofów ze zbiórek) no ale to już zupełnie inne kwestie poruszamy.
Khere, teoretycznie formowanie armii, dystrybucja rozkazów i zwiększanie świadomości graczy może się odbyć bez wydawania na to ponad pół miliona CC.... dążę do tego, że sama aktywizacja graczy to pomysł bardzo bardzo dobry, ale forma w jaki się go realizuje nie do końca jest efektowna
Słuchaj ja nie neguje, że można jakieś rzeczy zrobić lepiej/taniej itd. Ale przez ostatnie 17 miesięcy nikt nie miał nawet na tyle zapału aby kontynuować zbiórki które zaczałem ogarniać w kwietniu. Robię po swojemu i biorę do siebie krytykę tylko jeśli jest poparta racjonalnymi argumentami. Według mnie kongres jest potrzebny, potrzebni są ludzie aktywni politycznie. Oni nie biorą się z kosmosu tylko z aktywności politycznej. Skoro dyktatura zarżnęła do zera tą aktywność to logiczne mi się wydaje, że demokracja powinna ją do życia pobudzić. Dla Ciebie to nie jest pewnie istotne czy te 40 osób będzie miało guziczki, a dla mnie będzie miało. Bo z tych osób ktoś kiedyś zostanie wybrany prezydentem. 500 tysięcy to 4 dni dochodu więc też nie przesadzajmy.
I jeszcze jedno: nie możesz mówić, że coś jest nieefektowne przed faktem. Czy coś jest nieefektowne to wychodzi w praniu.
[removed]
nieefektywność wziąłem z tej próby z zeszłego roku - z jakiegoś powodu nie była kontynuowana demokracja tylko wrócili do dykty...
a co do tego kongresu to w takim razie w tym miesiącu startuje na kongresmena ;p
strasznie mnie irytuje że nie można edytować tych komentarzy :c
To nie była żadna próba. Dyktatura została obalona bez zgody więc powrócono do dyktatury w najkrótszym przewidzianym przez mechanikę terminie.
No cóż, decyzja i tak już zapadła, więc niedługo się okaże jak to będzie. Wydaje mi się, że jak zwykle prawda będzie leżeć gdzieś po środku, ludzie staną się przez chwilę trochę bardziej aktywni ale na dłuższą metę to marny wysiłek...
W tej grze każdy wysiłek jest marny. Tutaj trzeba ludzi budzić wiele razy, różnymi sposobami, bez końca. Skoro gra jest monotonna to ka zmiana przynosi trochę zainteresowania - może i na chwilę ale o to chodzi aby myśleć nad kolejnymi nowymi rzeczami. Gra nie ma celu. Gra bez celu zawsze się znudzi. Cele które sami sobie postawimy to zabawa, która sprawia że ludziom się chce.
w sumie to teraz jest trochę ułatwione to zadanie - uważam że ludzie są pobudzeni poprzez te fajne nagrody na urodziny erepa, głównie przez pp boostery, dlatego warto to teraz wykorzystać i wszelkiej maści inicjatywy aktywizujące zrobić jeszcze w grudniu 🙂
"Robię po swojemu i biorę do siebie krytykę tylko jeśli jest poparta racjonalnymi argumentami." - no to pięknie - przyjrzyj się temu zdaniu 🙂
a może zamiast zabierać tą kasę ze skarbu państwa, to zrobić zbiórkę wśród tych, którzy są za dyktaturą (plus to co dołoży licytacja)?
fiku miku,
a moze tak zabrac dofa PCA? 😛
Ja tam wolę żeby ten 1 mln. CC został spalony na obalenie dykty, niż żeby leżał na orgu (może ludzie znów zaczną wynosić logi z forum).
A wydawanie waluty na CO, żeby ją tylko spalić to też durnota. Większe kampanie raczej i tak nie mają szans powodzenia.
Jedynie tą kasę można by przeznaczyć na obronę rdzennych. Tyle że od bardzo długiego czasu żadne państwo nawet nie było zainteresowane na wojnę z Polską...
dyskusja z nimi nie ma sensu 😉 oni próbują nas przekonać, że to zaktywizuje społeczeństwo. Tymczasem do konga, albo idzie kółko wzajemnej adoracji, albo ludzie którzy chca zdobyć medalik do kolekcji, a i jednym i drugim nie chce się nic robić (poza nielicznymi wyjątkami, które i tak i tak są aktywne). To takie działanie na zasadzie: nie wiem co zrobić, to zrobie cokolwiek, może się uda.
Już próbowałem na ten temat dyskutować, zalali mnie wodosłowiem i na koniec stwierdzili, że na niczym się nie znam i niczym nie interesuje, ZERO logicznych argumentów. No ale to przecież wielcy znawcy są, których życie polega pewnie na siedzeniu w piwnicy 😉
Pozdrawiam 🙂
No tak bo twierdzenie, że koszty idą w miliony było racjonalnym argumentem przeciw 😉
Nemeyeth, oni, oni. Mogę mówić za siebie, ale nawet nie zgadzając się z Khere politycznie też uważam, że coś trzeba zmienić.
Naprawdę to się ma rozchodzić o kasę, w momencie kiedy za chwilę nie będzie komu jej wydawać?
Może dojrzeliśmy również do tego, że kongres stanie się bardziej sensownym miejscem, a może i bardziej przejrzystym dla przeciętnego Kowalskiego.
Nic nie szkodzi spróbować.
miarą aktywności społeczeństwa może być przykład powstania - wprawdzie o kiepskiej porze 02:30 - w którym w D3 przez 53 minuty zliczało punkty dla Polski (zamiast dla Białorusi) bo nikt nie walczył po obu stronach
Khere szanuje Ciebie za to co robisz i za to jak się starasz, po prostu z natury jestem sceptykiem i wiem, że duże decyzje należy dobrze przemyśleć. Ale mógłbyś się przestać czepiać tej jednej pierdoły, bo to naprawdę jest dziecinne.
Superferro oczywiście, że trzeba coś zrobić, ale do aktywizacji społeczeństwa potrzeba zespołu, który stworzy plan jak nas aktywizować i będzie konsekwentnie go realizować. Tak jak mówiłem burza mózgów, rzucić trochę pomysłów i możemy próbować. Mimo wszystko dla zdecydowanej większości z nas forum jest rzeczą obcą, IRC już też dlatego trzeba ten problem inaczej rozwiązać.
Dlatego proponuje stworzenie takiej grupy na początek i w ramach niej poszukania rozwiązań.
Kongres ma jeszcze resztki inteligencji. W przeciwinstwie do polskiego spoleczenstwa w realu...
Jak możesz narzekać na inteligencję polskiego społeczeństwa, skoro sam mocno zaniżasz średnią?
Żart na poziomie tego właśnie spoleczenstwa...
hahah GET REKT