Gruba niebieskozielona, czyli parę refleksji o pTO [EDIT]

Day 2,342, 05:35 Published in Poland Poland by Qjon13


Cześć przyjaciele,

Tak żem se pomyślał, skoro wszyscy mają arta o pTO Republikanów to ja też muszę mieć. Co prawda po czterech dniach od wyborów (refleks szachisty) ale jednak. Sądzę, że niezłą koncepcją będzie przedstawienie całej akcji od strony personalnej. Tak więc poniżej osoby dramatu.



Sympatyczne

Vincet Vegas – przywołany tutaj, bo jest przedstawicielem szerszego grona młodych graczy, którzy mają cośtam w głowie i prawdopodobnie będą z nich ludzie, niestety mieli pecha trafić do Replikan i tam rozpoczynać swoją powiedzmy „karierę”, przez co syf w eCV pozostanie na długo. Jednak nie sposób wszystkim tym świeżakom odmówić entuzjamu i chęci do pracy, co w polskim espołeczeństwie składającym się ze zblazowanych starców, ma sporą wartość. Podczas planowania akcji nikt nie wziął ich pod uwagę, przez co całe pTO oceniam in minus.



Niesympatyczne

Gerlad666 – Gerald jaki jest każdy widzi, toteż szkoda klawiatury i internetu żeby jeszcze się rozpisywać. Wspomnę tylko, że w podobnej sytuacji, kiedy to Siergiej Orionov przejął PPP, Estończyk rozegrał sprawę półtora mixliarda razy lepiej: pobiadolił parę dni, jaki jest wspaniały i pomaga młodym graczom etc., dzięki czemu zaraz odzyskał kontrolę nad partią. Gerald natomiast wypisuje kretynizmy z pingwinami, ogłasza świętą wojnę, wzywa do tablicy prezydenta, kongres i pełnomocnika rządu ds. równego traktowania. Społeczność bawi się znakomicie, ale sytuacji Replikanów to nie poprawia, podobnie jak spamowanie PZL i innych PMkami. Generalnie im mniej się Gerald wypowiada tym lepiej dla partii, które reprezentuje.

michalsz99 – znalazłby się wśród sympatycznych postaci, gdyby nie kpiny z inteligencji czytelników, dotyczące „młodych graczy, którzy szybko kończą grę”. Robić kanty to też trzeba umieć drogi kolego.

Mizeroi & What Yours Is Mine – ukłony za stronę organizacyjną akcji, przede wszystkim zebranie ludzi (choć powszechna „sympatia” dla Replikan też pomogła) i zreportowanie multi michalsz99. Niesmak pozostawia propaganda serwowana przy okazji całego przedsięwzięcia. Chodzi o te wszystkie bzdury typu: „walka z kupowaniem głosów, multi i ogólnym nieogarem”. Pomijając już logikę tej wypowiedzi (pTO w ramach walki z kiepską jakością polityki to jak gaszenie pożaru benzyną), należało uczciwie powiedzieć, że celem jest dobra zabawa i pognębienie Geralda. Liczbę sympatków zmniejszyłoby to nieznacznie.

Sztandarowy – ostatnio zauważyłem (i nie tylko ja, chyba) wzrastające przekonanie o własnej nieomylności, połączone ze zmniejszeniem ilości humoru w artach. Rzecz zaczęła się od prezydentury Kapiego, który zaraz po wyborze był krytykowany chociaż nic nie zdążył zrobić (inna rzecz, że prezydentem okazał się rzeczywiście słabiutkim). Wydaje się, że autor najbardziej poczytnej gazetki w ePolsce czuje się umocowany do decydowania, kto może się bawić politykę, a kto powinien być z niej wykoszony. Poważnie obawiam się, że po tym arcie mogę podpaść i w następne w kolejce do „uzdrowienia” będzie PPC.

Granat MW – prezio otwarcie angażujący się w pTO? Odrobinę dobrego smaku trzeba jednak mieć.



Tragiczni

ND – bohater zbiorowy. Po latach potęgi teraz nie są w stanie obronić satelity przed pTO, ani utrzymać tajności wewnętrznej PM.

piere salgas – gość ma poważne problemy z kontrolowaniem agresji, nie należy się z niego śmiać.

Tyle chyba. Nikt inszy mi do głowy nie przyszedł. Komentujcie przyjaciele.

Edit z ostatniej chwili: Replikanie złożyli najzabawniejszy wniosek o impicz w historii konga, Granat ma odejść bo złamał ich wewnętrzny regulamin. Informuję, że jako zarząd PPC głosujemy teraz wprowadzenie do regulaminu partii przepisu zakazującego krytyki naszego ugrupowania pod karą dożywotniego zakazu startu do konga i wpłaty 1,5 mld PLN dla fundacji Basowego. Komentarz niezawodnego Geralda do całej sytuacji:
Granat możesz być z siebie dumny, jesteś jak prezydent atomowego mocarstwa!
Na wieki Wam odany
Qjon13