Ból du.., trochę wyżej.

Day 4,106, 01:23 Published in Poland Poland by Sempol

Ło matko!

Ból powala i wykręca jednocześnie. Zaczęło się tak. Wstajesz rano do pracy, idziesz do samochodu - flak. Szybko pompka i pompujemy. Góra dół, góra dół, góra dół, góra trzask... Żono pomóż! Dotarcie do lekarza było nie lada wyzwaniem. Wylądowałem na L4 z garścią leków przeciw bólowych, przeciw zapalnych i zwiotczających mięśnie. Kiedy już dochodzisz do siebie i nagle czujesz znowu gorzej. Przedłużyłem sobie L4 i odstawiłem erepa. Wolę te ostatnie chwile urlopu spędzić na czymś kreatywnym, jak np programowanie mikrokontrolerów, zanim wrócę do nołlajfienia i dwukliczenia. 😉


Ostatnią zagadkę poprawnie rozwiązał (w końcu) Kusznik Paulson! Zgarnia nowiutkie nieśmigane 40 letnie tanki 😉 Gratuluję!!!

Odpowiedzią jest film Snatch (Przekręt). Scena w której głupi psiak zżera świnkę zabawkę z ukrytym brylantem.



P.S. Przyjmę wszystkie komentarze z pozdrowieniami, czarami i modłami poprawiającymi stan ciała i ducha 😉

P.S 2. Chyba przegapiłem jakieś wydarzenie z serduszkami. Muszę ogarnąć o co chodzi. I zdaje się że mogę przyjąć gifty.