Join the new world

1. Oni ich tak ale tamci ich nie.
2. Oni ich nie z wzajemnością.

[removed]

[removed]

PL-SRB MPP gdy boją się o swoje tyłki

PL-CRO Teraz startujemy do Serbii, niedługo pewnie będzie odwrotnie ;p

[removed]

Cze

Hail Spoland! xD

1. PL - SRB LIZANIE DUPSKA BEZ ŻADNYCH EFEKTÓW
2. PL-CRO WIELKA STRACONA PRZYJAŹŃ ( MAM NADZIEJĘ ŻE KIEDYŚ TO WRÓCI NA NORMALNE TORY )

Serbów nie lubimy zle MPP miało nas wesprzeć w wielkim failu indyjskim. Teraz nie są potrzebni więc ich nielubimy oficjalnie.

Crolacy nie dali sie pobić podczas wielkiego failu indyjskiego dlatego nie lubimy ich jeszcze bardziej niż zwykle.

Jak dobrze pójdzie doprowadzimy do Srb+Cro=WNM+hate Pl

Hehehe 😘

PL - SRB gdy jesteś w wypizdowie, w baku kończy się paliwo, a w okolicy jest tylko jedna stacja, której nie lubisz odwiedzać, bo jest droga i obsługa nie miła, ale innej opcji nie masz
PL - CRO nie lubimy ich, bo ostatnio z nimi przegrywamy

PL-SRB Gdy ci smutno gdy ci zle, przyjdz do Serbii - oleje cie
PL-CRO Brat lecz w innym jezyku gada, kiedys lubilismy tego sasiada. Afery, sojusze, zwykla polityczna trwoga - zrobily z ukochanego brata, znienawidzonego wroga

1. Nie bardzo
2. Słabo

[removed]

Ta, tylko na to czekam. Idź wyprasować dresy do kosciola.

No, wreszcie trochę jadu z pyska 🙂

lubisz to!

Nie lubię oszołomów, ale czasem to jest komiczne 🙂

Ale tylko jad z pyska was aktywuje, czego dowodem jest ten art. Już nie potraficie nic stworzyć, wygrać, przegrać, jest tylko jad z pyska na ból dupy, niezależnie od tego co się faktycznie dzieje 🙂

Koleś, ja nawet nie wiem kim ty jesteś; mnie to nie aktywuje tylko śmieszy.
Co do bólu dupy - piszesz spod celi czy to projekcja marzeń czy jeszcze coś innego?

[removed]

Schowaj buty bo Ci słoma wystaje.

Widać komu uwiera fakt, że ktoś jest wierny swoim prawdziwym sojusznikom a nie sprzedaje się i daje dupy w zależnie od sytuacji.

"Musicie być świadkami upokorzenia własnego eNarodu, żeby móc spokojnie spać"

- Elyty ePL prowadzą taką politykę, w wyniku której czujecie się upokorzeni więc to wasz problem.

Ogólnie sytuacja wygląda tak że imbecyle - rządzący w ePolsce od jakiegoś roku lgną do eSerbii jak muchy do gówna, z tą różnicą że muchom gówno coś da, a ePolska z tego podlizywania się serbii nic nie ma.
Serbowie nigdy nie będą chcieli nas w sojuszu, nigdy nie będą pomagać polsce w bitwach, jesteśmy niby po ich stronie tylko po to byśmy to my pomagali im. Praktycznie żaden kraj z sojuszu serbii nie chce walczyć dla polski i większość raczej jest negatywnie nastawiona do nas.
Nie rozumiem tylko po co te ślepaki nadal próbują do tego burdelu wejść, skoro to się nigdy nie uda. Zamiast próbować się dogadać z resztą świata, spróbować przeciągnąć na nową stronę np. węgrów, amerykanów. Ale nie te imbecyle(rządzący) przez ostatni rok jedyne co dla epolski zrobili to zniszczyli jako takie kontakty z jakimi kolwiek państwami w grze, a kontakty z pro serbskimi państwami się ani trochę nie poprawiła. Oni nas trzymają po swojej stronie tylko po to abyśmy im pomagali...

PS.
Jeżeli jakiś rządzący się z tym nie zgadza proszę jakiś rozsądny argument przeciw temu co napisałem, bo szczerze wątpię że coś wymyślicie, w końcu trzeba spojrzeć otwartym okiem na to i dostrzec że obecna sytuacja ePolski jest bez sensu. Można powiedzieć że udupiacie tą grę dla polaków (i w sumie nie tylko)
PS2.
Starałem się łagodnie wypowiadać na temat naszych szych u władzy, więc proszę aby sobie darowali raportowanie tej wiadomości...

Widzę, że kolega w temacie. Otóż drogi przyjacielu:
1. Od prawie pół roku nikt nie zabiega nawet o MPP z Serbią. W tym miesiącu MPP wpadło na zasadzie: elo nudzi nam się chcemy zaatakować tu i ówdzie. taniej nam będzie jak MPP z Serbią wpadnie bo więcej chętnych do bicia za nasze CO przez MPP. Tyle. Podaj jakieś przykłady tego Twojego "lgnięcia" i "podlizywania się".
2. Nie wiem czy wiesz pewnie nie bo nie czytasz prasy zarówno Polskiej jak i zagranicznej itd ale z Węgrami, Brazylią i Słoweńcami mamy najlepsze stosunki jakie mieliśmy kiedykolwiek. Z Węgrami tworzymy sojusz dwóch Państw, z Słoweńcami nieformalnie ale także tworzymy sojusz z wspólnym kanałem, wspólnym massPM i wspólnymi planami. Co łatwo byś pewnie zauważył gdybyś przyglądał się co się działo w nocy podczas RW w Saxony i Tamil Nandu gdzie Co dla nas lało się z strony USA, Brazyli, Wegrów i Słowenii. Mamy też dobre stosunki z Argentyną, na tyle dobre, że postawili nasz interes ponad naciski Rumunów jeśli chodzi o Litwę.

Pozdrawiam kolegę serdecznie 😉

Szczerze mam nadzieję że jest jak mówisz, ale wydaje mi się że nadal to nie zmienia sytuacji w grze, takiej że przez to że sojusz serbów zgromadził najsilniejsze państwa w grze i jest stagnacja. Jedyne co przewina strona może zrobić to raz na rok wydać kupe kasy i wymazać na 1 dzień serbów. A tak cały czas walka można powiedzieć jest trochę jednostronna. Wydaje mi się że tej grze jest potrzebne jakieś przetasowanie w sojuszach. W obecnej chwili siedzimy przy tych serbach i jedyne co mamy to że nic polska nie robi.
PS.
Polecał bym też zwiększyć trochę podatki i zbierać kasę na prowadzenie wojen. Chorwaci jak przyszło co do czego mieli kasę, fakt pewnie duża część za euro kupiona, ale jednak mieli. A my kiedy możemy uzbierać coś więcej podczas pokoju to obniżamy podatki, a żeby się darmozjadom lepiej ciułało kase 😛

Słuchaj do tego doprowadziło właśnie zachowanie Chorwacji 😉 Orędownicy dziewictwa Chorwacji nabierają wody w usta gdy się ich pyta o kolejne napy i kolejnych sprzedanych sojuszników. W skrócie jeśli chodzi o podział świata to mamy obóz antyserbski i obóz antychorwacki. Antychorwacki jakoś ostatnio jest coraz większy.

Pozdrawiam

szkoda tylko, że do prasy takie informacje nie trafiają, cycki są ok ale to nie wystarczy by narod byl zorganizowany, na dzien dzisiejszy 90% grających myśli, że nic się nie dzieje jest stagnacja, nuda i marazm, że nikt nas nie lubi i nic nie możemy, czekając, az ktoś nas permanentnie wymaże...

A to już ogólny problem z wymieraniem epolski (i eświata). Chętnych do pracy jest mało, zresztą ludzi grających ponad dwuklik jest kilkaset więc nie bardzo jest z kogo wybierać. Ostatnim dobrym rzecznikiem w moim mniemaniu byłem ja jakieś dwa lata temu. Niestety dotyczy to wszystkiego: ludzi którzy by się orientowali zarówno w mechanice jak i w sytuacji międzynarodowej, tacy którzy mają większe ambicje niż wywołać RW już do MONu nie chcą. MSZ? Albo idioci, którzy się wtrącają tam gdzie nie trzeba albo kretynki które chcą załatwiać międzynarodowe sprawy tak samo jak zdobyły w popularność w epolsce - puszczając całuski i serduszka. Albo ludzie którzy by mogli faktycznie pogadać i coś załatwić ale im się nie chce lub są mało aktywni. Widzisz do MONu przez kandydatkę (lub kandydata) jest brany taki jarpen który nawet nie będzie mógł ustawić rozkazów (chyba nikt nie liczy, że dostanie jakiekolwiek dostępy z mojej ręki po tym ostatnim gwiazdorzeniu) i wszyscy doskonale sobie z tego zdają sprawę.

Pozdrawiam

Jako upadły minister dostrzegam promień nadziei bijący wprost od powyższych, pełnych umiarkowania oraz rozsądku komentarzy. Wielkie joł i czekam na rezultaty (dziesiąty miesiąc xd).

1. Lubimy się
2. Nie lubimy się

Albo na odwrót bo to sie lubi zmieniac

1. Wujnia
2. Wujnia

Reasumując aktualną sytuację w relacjach Polsko-Serbską można stwierdzić, że sytuacja ta jest bardzo dobra, gdyż utrzymujemy dobre stosunki dyplomatyczne azaliż utrzymujemy tak dobre stosunki dyplomatyczne dlatego i tylko dlatego, iż Serbia jest silnym można by powiedzieć graczem, który może się okazać cennym sojusznikiem, zawżdy ja wam to powiadam.

Sytuacja POL-CRO ...

Ktoś dostał te peeleny?

Zielarz a zioła lubisz ? 😉

[removed]