Bejbe dont kraj tunajt
Qjon13
Dzień dobry
Będę płakał. "Dlaczego?" zapytacie zmartwieni moim smutkiem. Otóż smuci mnie bardzo niekompetencja naszych kongresmenów, nie wszystkich, co prawda, ale znacznej ich części. Projekt Trybunału Stanu nie przeszedł bo był " biurokratczny", pod projektem Ustawy o karach też ktoś napisał, że to biurokracja. Tu mały konkurs: wyślę 3 chlebki q5 graczowi, który poda sensowną (w mojej ocenie) definicję biurokracji.) Nagroda skromna, ale na nic innego mnie nie stać.
Tak na własne potrzeby wymyśliłem definicję biurokracji, czy raczej "biurokratycznej" ustawy w erepublik. Mianowicie: biurokratyczna jest każda ustawa, która ma więcej niż dwa artykuły. W dodatku moja definicja jest poparta badaniami empirycznymi. Ustawa o rozwiązaniu WP, która miała tyle właśnie artykułów spotkała się z szerokim odzewem i była gorąco debatowana w kongresie. Jednak z prawnego punktu widzenia nie ma ona żadnego znaczenia. WP podlega MON, a MON prezydentowi. Czyli prezydent może z nim (WP) robić co mu się żywnie podoba. Nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności z wyjątkiem politycznej (impicz). WP nie było powołane w drodze ustawy, więc skąd wam się nagle wzięło odwołanie na drodze ustawy? Niezależnie od tego co sobie tam, panowie kongresmeni, uchwaliliście to prezydent nie jest do niczego zobowiązany. Krótko mówiąc: możecie mu naskoczyć. Ewentualnie, możecie odciąć WP od źródeł finansowania, ale to już inna historia. Wobec WP jako struktury i instytucji nie macie nic do powiedzenia.
Z powyższych słów może wynikać, że popieram istnienie państwowego wojska w jego obecnym kształcie. Nie popieram. Słowa staruszka: "Jednoczesnie informuje ze wp od tej chwili bedzie bilo tam gdzie chce i nie bedzie wobec nikogo czymkolwiek zobowiazane." rozbawiły mnie do łez. Staram się tylko udowodnić, że cała debata i głosowanie w kongresie była marnowaniem czasu i choć zmiany są konieczne to nie da się ich przeprowadzić w ten sposób.
Kolejną rzeczą o której chcę wspomieć jest upadek projektu nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu kongresu a konkretnie jej artykułu 6. http://erepublik.com.pl/index.php/forum/topic.html?id=8480 Dlaczego projekt padł nie jestem w stanie sobie wyjaśnić. Nie wprowadzał nowych instytucji ani stanowisk, miał tylko dwa arytkuły więc nijak go biurokratycznym nazwać nie można. Poprawiał jedynie błędy w ustawie o funkcjowaniu kongresu. Trybunał Stanu źle, ustawa o karach źle, ale co wam panowie kongresmeni przeszkadza ulepszenie prawa, które jest dziurawe jak droga z Sandomierza do Lublina. Po ilości głosów wstrzymujących się wnoszę, że niektórym zwyczajnie nie chciało się nowelizacji czytać.
Panowie kongresmeni, nie da się "trochę wysiąść" z jadącego pociągu. Albo mamy sensowne prawo, albo nie mamy go wcale.
Zanim przejdziemy do rudej pani, ogłoszenie: mogę sporządzić projekt ustawy dla partii politycznej lub graczy, Cena zależna od wielkości projektu, stopnia komplikacji i czasu, który będę miał na jego sporządzenie (projekt do zrobienia "na wczoraj" będzie droższy)
Gazety rządowe
Poniżej linki do gazet rządowych, ich subskrypcja zapewnia dostęp do najświeższych informacji na temat funkcjonowania ePaństwa.
Comments
1
Kto da streszczenie ?
czytanie nie boli
Tutaj się nie zgodzę, zbyt długie wpatrywanie się w ekran monitora może doprowadzić do wady wzroku, a dalej do jego utraty 😛
Słusznie! Na szczęście mamy przycisk "logout"🙂
Biurokracja: część składowa systemu państwa polegająca na ingerowaniu w działalność obywatelską w sposób spowalniający bądź całkowicie hamujący tę działalność.
He, he.
"Słusznie! Na szczęście mamy przycisk "logout" "
Przeszukałem obudowę monitora 5 razy a czegoś takiego na nim nie znalazłem :
bo to na skrzynce jest a nie na obudowie monitora. Sim0nSs: niezłe, ale co to jest "działalność obywatelska"?
maverjuve Ty cienki trolu, przez ten czas coś napisał 3 komenty już byś dawno przeczytał arta
Skąd wiesz, że nie przeczytałem ?
Qjon13.
Masz bardzo sztywny styl. W erepie wolę poczytać coś mądrego ale lekkim stylem pisane 🙂
Biurokracja jest to jedna z form organizacji, szczególnie rozpowszechniona w instytucjach państwowych.
Z założenia przyjętego przez Maxa Webera biurokracja miała być idealną i bezbłędną formą organizacji, jednakże wraz z jej rozrostem staje się ona jako system organizacyjny coraz bardziej dysfunkcjonalna.
Przestać wysyłać PLNy ze skarbca do NBP.
Jak WP zgłodnieje to zacznie piszczeć.
POWIEDZ NIE ZŁODZIEJOM!
Kahzad.r a w skarbcu 2mln PLN. Powodzenia o /
Nic nie może być tak dziurawe, jak drogi w Lubelskiem... NIC!
Btw. Jak zwykle - dobrze z rud... napisane. vote. Ruda.
skąd masz tą rudą , vote i sub
jest dziurawe jak droga z Sandomierza do Lublina
nie przesadzaj, jak w tamtym roku nią jechałem, to były roboty drogowe od Annopolu do Kraśnika. ;p
No niestety, do Kongresu nie dostają się kompetentne osoby. Ja bym chciał zasiąść na stanowisku MK i zająć się sprawami bardziej organizacyjnymi niż samym politykowaniem. Bo i na tym polu jest biednie z tego co obserwuję... Najlepsze jest to, że co i raz Kongres jest obsypywany krytyką, a tymczasem większość nicków, które się na tych stanowiskach przewijają są albo te same od dawna znane również z krytyki tejże izby. Lub są z ugrupowań często tych samych, z których głosy podobne da się słyszeć. Zatem, czysta hipokryzja? ; )
I jak tutaj wyjść z tego obłędu, skoro ludzie tworzący Kongres uznają go za niedorzeczną instytucję, bo zasiadają tam same 'nieogary' (zatem określają siebie samych w ten sposób). W dodatku jest to sytuacja bardzo wygodna dla Rządu (często samemu zabierając kilka miejsc w naszym e-parlamencie) i Prezydenta - daje to komfort i usprawiedliwienie, dla totalitarnego podejścia do rządzenia.
Mam nadzieję, że nasze społeczeństwo kiedyś dojrzeje do powzięcia odpowiedzialności za swoje własne decyzje, a następnie zacznie wybierać tych, którzy faktycznie potrafią coś zmienić.
Pomysl nietrafiony i calkowicie bez sensu, a ta cala "infamia" to zenada...
Ludzie! To jest GRA, powinna bawic! No nie wiem, moze niektorzy lubia przegladac kilkadziesiat sztywnych, zbednych ustaw do poznej nocy, bo ktos napisal komus cos niemilego...
Musze rozczarowac... te tony regul, zasad, wyjatkow od tych regul i wyjatkow od tych wyjatkow odstraszaja. Odstraszaja, bo przypominaja biurokracje UE z RL-a, gdzie istnieje nawet norma produkcji cukierkow karmelowych, a slimaki to tak naprawde ryby...
nie wiem czemu ale ta pani srednio mi sie podoba ale vote za checi
"Mam nadzieję, że nasze społeczeństwo kiedyś dojrzeje do powzięcia odpowiedzialności za swoje własne decyzje, a następnie zacznie wybierać tych, którzy faktycznie potrafią coś zmienić."
Nic się nie zmieni. Sorry.
omg smaark znów pisze, że chciałby być MK. Urzekła mnie twoja historia.
MrEzio:
"3. Błędy formalne.
Tutaj krótko, bo nie ma nad czym się rozwodzić. Nie wiem kto to pisał, ale to buble i tyle."
Pisałem to ja. Jakie konkretnie błędy formalne, proszę o odpowiedź na PM lub przez komentarz.
"Nie będzie mógł zatrudniać? Będzie mógł. Wystarczy, że wrzuci najlepszą ofertę pracy i będzie miał pełną ekipę w pół godziny."
Owszem, będzie miał, ale wrzucenie najlepszej oferty kosztuje.
"Kilka takich rotacji i będzie miał pełen skład idealnych pracowników, którzy bardziej sobie cenią przyrost własnego skilla niż jakieś infamie od "betonu" - nierzadko całkiem słusznie zresztą."
Takie, rotacje tez kosztują i stanowią problem dla prowadzącego firmę. A przecież o to chodzi, żeby skazany miał problem.
"Sąd nad kongami, czy preziem to sąd koleżeński i tyle."
To nie tylko koleżeński sąd, ale także koleżeński obrońca i koleżeński oskarżyciel w jednym, czyli mamy do czynienia z procesem inkwizycyjnym. Oskarżony jest przedmiotem a nie podmiotem postępowania.
"Sedno tkwi w nawiasie. Przyjmiesz zarzut, jeśli uznasz, że przyjmiesz zarzut."
No tak, a jest jakaś inna możliwość? Jak mnie ktoś przekona to będę przekonany.
Rzeczywiście napisałem błędnie - miałem na myśli wady dotyczące formy. W skrócie i przejaskrawiając ustawa wygląda tak:
art. 1 Nie wolno spamować
art. 2 Nie wolno spamować
art. 3 Nie wolno spamować
art. 4 Nie wolno spamować
art. 5 Ani spamować
To chyba mówimy o innych ustawach. Ani razu nie pada w żadnej ustawie mojego autorstwa słowo "spam", nigdy też pisząc je nie myslałem o karaniu spamowania.
No chyba sobie jaja robisz... :/
Więc prosto z mostu, bo interpretacja najwyraźniej leży - ustawa zawiera kompletnie niepotrzebne powtórzenia, jest skonstruowana chaotycznie i zawiera błedne i niestylistyczne sformułowania.
Po jednym przykładzie na wszystko. Na niepotrzebne powtórzenia, chaotyczną konstrukcję, błędne i niestylistyczne sformułowania.
Z Sandomierza do Lublina nie wiem, ale nawet krajowa 17stka to sito na odcinku Lublin - Piaski więc przypuszczam że tam jest gorzej.
Wszystko masz już podane wyżej.