Statsy

Day 2,676, 04:57 Published in Poland Poland by Tobi1st
Witajcie, misja wskrzesiła ideę ale na jak długo ?

Chciałem odfajkować misję ale nie mogłem się przemóc żeby wypuścić jakieś wypociny na 2 linijki. Dawno nic nie wydawałem więc będzie to wersja beta, wykresy jeszcze nie wszystkie są takie jakbym chciał ale liczę na waszą pomoc i wskazówki co i jak poprawić. Powstrzymam się od prognoz rynku (tak jakby można było coś prognozować :/) a skupię bardziej na omówieniu tego co widać, może będę miał racje a jak nie to czegoś się dowiem. Nazistów gramatyki zachęcam do wytykania błędów, poprawię.



Czas na trochę prywaty, mimo że gra widocznie zdycha odpowiednie towarzystwo zawsze pomaga przetrwać tak więc zapraszam do nas, wspieramy biedniejszych tym czego nam zbywa (głównie sporo chleba zostaje), dołącz i przekonaj się czy warto zaś pytania kierujcie do mnie. Link do bojówki



Platfusowe pomysły powoli dają o sobie znać, ograniczenie w zdobywaniu złota z niektórych medali odciska piętno na cenach które chwiejąc się i zataczając powoli wracają do domu na górne piętro (ach te stawki sięgające 2k za sztabkę)



Stawki na rynku pracy wahają się zaledwie groszowymi wartościami od jakiegoś czasu, jest stabilnie przez dłuższy czas, pewnie dopiero spadek domkowego surowca obniży pensje.



Mam tu pewne zastrzeżenia co do wykresu, liniowy był bardzo nieczytelny a ten średnio mnie przekonuje, nie mniej tabelka pod nim powinna dostarczyć niezbędnych informacji na temat cen. Jak widać jedyne słuszne Q6 i Q7 są poniżej 3 i 6 zł, to dobra cena jeśli ktoś stawia na walkę, Jak dla mnie taniocha.



Cena chleba nikomu nie spędza snu z powiek, produkcja na własne potrzeby a w konsekwencji nadprodukcja sprawiły że każdego stać na odpowiednie żywienie, najdroższe pieczywo nie przekracza 80 groszy za bochenek, dniówka praktycznie pokrywa przeciętne potrzeby.



Wahania są niewielkie, spadki jedno groszowe ale potentatów uderzają po kieszeni, spadek zysków o 1/3 nie jest oczekiwanym wydarzeniem.



Bilety to nowość w moim wydaniu, nie można tego produkować ale dropi obficie, szału na zakupy nie ma a co najlepsze: Najlepsze (a teoretycznie najdroższe) Q5 są tańsze niż Q1. Podczas gdy linie innych Q łamią się w tańcu, EKG Q3 wykazało zgon, nie pamiętam ale do zdobycia są tylko Q5 ?



Kolejna nowość w zestawieniach, domki mimo zwiększenia paska hp przydają się do nadgodzin, kupno Q1 i praca za dodatkowe dniówki nie tylko zwraca koszt zakupu ale także daje zysk. W kwestii cen, sprawa jasna-im większe ceny tym większe wahania ale czy tak bardzo opłaca się kupować Q5 ?



Nie wiem czy jest sens pokazywania trendu skro niskie Q praktycznie się zlewają, bardziej rzetelna jest tabelka, nie miałem pomysłu na czytelniejszą formę. Jak widać rozbieżność w cenach jest znacząca jednak warto zauważyć że różnica między Q6 i Q7 jest mała, przemawia to na korzyść Q7 którego bonus do uderzenia to aż 200% ( 120% przy Q6).



Tu sprawa wygląda ciekawie, niskie Q mocno się przecinają ale chyba najbardziej opłacalnych pieczywem na dłuższą metę jest Q3.



Na dobrą sprawę nie do końca wiem co z tym zrobić, z racji sporych skoków cen linie nawet się do siebie nie zbliżają, to bardziej ciekawostka niż przydatna informacja. Interpretację i wnioski pozostawiam wam, jakieś pomysły?


Kończąc: Ceny sprawdzałem od godziny 21:00 wzwyż , w przypadku znacznych różnic cen miedzy towarami tego samego rodzaju przyjmowałem te tańsze tylko jeśli dawały dłuższą szansę na skup (odpowiednia ilość produktów).
Jeśli któreś z wykresów nie są potrzebne a tych które trzeba nie ma, dajcie znać.
Podkreślam że są to tylko moje luźne przemyślenia i wnioski, żadna profesjonalna analiza. Pozdrawiam, chętnie zobaczę wpłaty z endorses.
Wasze suby i voty są nagrodą za włożony wysiłek więc śmiało nie żałujcie sobie.

*Część wyników jest zaokrąglonych, grosze w pewnych cenach nie były tak istotne żeby się nimi zajmować.