Silni, zwarci, gotowi!

Day 1,434, 13:19 Published in Poland Georgia by mpakosh

Wydanie nr 52, 1433 dzień

Witam serdecznie drodzy ePolacy! Startuję w wyborach do kongresu ePolski.

Opowiem na początku krótko o mojej osobie. Jestem Mietek, 20 lat z miasta Łodzi. Nolife, polityk, działacz partyjny, żołnierz GONDu i dziennikarz. Początek roku akademickiego wzmaga chęć do nowych wyzwań, dlatego też startuję po raz kolejny do kongresu z ramienia Narodowej Demokracji. W grze jestem już dosyć długo. Pełniłem różne funkcje zarówno w partii, jak i w rządzie: Prezes Partii, kilkukrotny vMSZ i MSZ, działacz departamentu prasowego i edukacyjnego, kandydowałem również na prezydenta ePolski, uzyskując drugi wynik.

Już po raz kolejny różnego rodzaju osobniki partyjne i bezpartyjne (byleby nie pTOerzy) będą kandydowały do Kongresu ePolski z list wyborczych 5 polskich partii z największą ilością członków. Na listach znalazło się wiele osób z przeróżnych opcji politycznych. Jednak startują do parlamentu, aby zadbać o interesy konkretnych grup osób, środowisk, partii czy swoje. Lista postulatów już prawie wcale nie istnieje, ponieważ kandydaci są za leniwi, aby napisać prezentację wartą poświęcenia kilku minut czytania. Dlatego startują w wyborach, aby „być przy korycie”, osławić się wśród eRepowiczów, aby w przyszłości nie zapomniano o nich i aby jakiś dziennikarz wspomniał o nich kiedyś w swojej gazetce. Są to sprawy niezwykle ważne, gdyż trafiwszy tam raz, zwiększają się szanse na kolejny udany start.

Tak więc przedstawiciele naszego eNarodu w parlamencie następnej kadencji nie będą mieli tak naprawdę dużo pracy. Dlaczego? Bo głosują jedynie „na tak” lub „na nie”, gdy prezydent czy minister rzuci jakąś ustawę. Skutki polityki prezydenta i rządu oraz słabości Kongresu od zarania e-dziejów jeszcze przez długi czas będą widoczne na scenie politycznej naszego e-kraju. Wypracowanie silnej roli kongresu wobec rządu jest w tej chwili niemożliwością, ale niewątpliwie proces ten trzeba zacząć i zamierzam tego dokonać. Bo kongres musi mieć wpływ na e-polską politykę, odbierając prezydentowi przywilej jednoosobowego jej kształtowania. Parlament musi współdecydować. Dlatego właśnie kandyduję, po raz już niewiadomo który, do parlamentu.

Jak każdy poważny program polityczny, mój wynika z pragnień i dążeń obywateli. Dla mnie podstawowym przeświadczeniem w nadchodzącej kadencji Kongresu jest to, że ePolacy chcą go zmienić na lepsze. Chcę, by ePolska utrzymała swoją pozycję mocarstwa globalnego i na wszystkie sposoby będę w tym kierunku działał, jak również będę przekonywał do tego innych kongresmenów. Jestem głęboko przekonany, że mamy ogromne możliwości służące realizacji celów państwa. Od zarania e-dziejów Polacy są świadkami kłótni polityków, którzy są zajęci sobą i swoimi interesami. Polacy oczekują nowej wizji, pomysłów i energii! Moja kandydatura to gwarantuje. Mam nadzieję, że wybory nie będą koncentrowały się na brudzie i tematach zastępczych, lecz na otwartej walce wyborczej i problemach ePolaków.

Od początków działalności kongresowej trwa dyskusja o udziale przedstawicieli eNarodu w kreowaniu kierunku rozwoju i polityki zewnętrznej ePolski. Aktywność poselską na forum i kanale kongresowym można mierzyć bardzo różnie. Jednym z wyróżników jest liczba wyrzyganego flejmu i trollingu. Jednak gdy powiemy, że ten a ten mieli tyle a tyle flejmu a trollingu to właściwie nic nie będzie oznaczało. Można powiedzieć, że wszyscy kongresmeni niestety po zdobyciu medalika raz czy dwa na dzień głosują za jakąś tam ustawą i tyle. Taki stan rzeczy jest nie do przyjęcia. Zatem nie w tym leży miara, którą należałoby oceniać naszych kongresmenów. Należy raczej zapytać, co oni zrobili tak naprawdę dla ePolski? Jakie ustawy zgłosili i które przepchnęli?

W miejscu zwanym polityka gospodarcza każdy ePolak staje łeb w łeb z tradycyjnym już pytaniem o podatki. Po zmianach płynących z bunkra ErepLab w Bukareszcie możemy jedynie starać się o pomniejszenie negatywnych skutków kolejnych nieszczęśliwych posunięć współpracując z MGiFem, nie zaś wykonując jego polecenia. Każde pomniejszenie dochodów obywateli winno być częściowo zrekompensowane - jedyną metodą jest obniżenie podatków, jednak tak, aby ePolska była w stanie normalnie funkcjonować i wygrywać bitwy.

Zasadniczym celem w prowadzeniu polityki zagranicznej jest interes narodowy. Polityka zagraniczna naszego państwa musi być przedmiotem wspólnej troski wszystkich sił politycznych i ogranów rządzących, co oznacza iż rząd nie może samoczynnie decydować o podpisywaniu MPP czy traktatów. Musi to robić we współpracy z kongresem. Winna się tworzyć w wyniku rzetelnej debaty i konsensusu, tam gdzie jest on możliwy. Z niepokojem stwierdzam, iż tak nie jest. Osobiste animozje oraz spory i brak koordynacji osłabiają skuteczność polskiej polityki zagranicznej. Polityka ta ma zapewnić naszemu krajowi bezpieczeństwo i szczególną rolę w globalnej e-polityce.

Doświadczenia z mijającej i wielu poprzednich kadencji dowodzą zatem jednoznacznie, że obecność energicznych i aktywnych ludzi w parlamencie jest konieczna. Powinni zrobić wszystko, aby po wygranych wyborach w znalazło się jak najwięcej mocy i siły, aby kolejni prezydenci liczyli się z reprezentacją ePolsi. W interesie Nas wszystkich. A dopóki to się nie zmieni - jest to machina, której nie idzie już zatrzymać. Każdy chce przy okazji ugrać coś dla siebie. Tak już było i tak już będzie dopóki nie przyjdą ludzie, którzy to zmienią.

Rozsadź krwią
granice zbyt małe.
Podłóż krew – purpurowy dynamit,
Później lont
zapal pieśnią i szałem –
Krew rozsadzi najtwardszy granit.
Andrzej Trzebiński


Aha. I mało bym nie zapomniał: głosuj na kandydata Narodowej Demokracji, czyli mnie, w Pomeranii, regionie bardziej znanym jako Pomorze.

Anioł Zagłady: „mpakosh to idealny kandydat do Kongresu. Ma duże doświadczenie i sprawdzi się w roli reprezentanta eNarodu.”

PierreDzoncy: „Bardzo przydatny w polityce zagranicznej, służący cennymi radami w wielu sprawach. Na pewno poradzi sobie z każdym powierzonym zadaniem, którego się podejmie.”

Kalendarz: "Głosuj na mpakosha z mojego LP!" 😛PP

trawa: "Od początku członek GONDu, bardzo aktywny. W kongresie napweno mniej aktywny nie będzie. Najlepszy kandydat."

Zapraszam wszystkich chętnych do oddania na mnie głosu do Pomerania. Jutro. mpakosh. Lista ND. Pięć punktów experience.




Z ultranarodowym pozdrowieniem
mpakosh
Do zobaczenia przy urnach!











ONE obiecywało zabawę, ONE obiecywało śmiech z przegranych, ONE obiecywało bardzo wiele, a tylko ułamek z tego został spełniony. Powiedzmy dość! Jaka zabawa jest z niszczenia krajów jak przykładowo Taiwan?
Te wszystkie czynniki doprowadziły do reaktywacji Slavic Union. Mimo iż nie mamy wielu osób do pomocy, nie każde państwo akceptuję naszą wizję eŚwiata to jednak działamy. Dołącz do nas! Przekonaj się co to dobra zabawa! Naucz się nowych języków! Poznaj nowych przyjaciół!

Jak się zapisać?

Wystarczy zarejestrować się na naszym forum http://slavic-union.forumotion.net i napisać w dziale Members Presentations parę słów o sobie (można w języku polskim). Tyle? Nie! Później czeka Was dużo pracy, harowanie 24/7... Ehh... Oczywiście żartujemy 😉

P.S Po zapisaniu się do SU można dołączyć też do naszej grupy bojowej! Więcej po rejestracji na forum!

Magic Hereos pisze niedrogo skrypty na zamówienie. Kontakt PM lub IRC.


Na apel Ministerstwa Edukacji Narodowej zachęcam wszystkich do subskrybowania gazet państwowych:









Zapraszam do umieszczania reklam za drobną opłatą (cena do ugadania) lub proponuję barter.