O polityce, buncie i cywilnych patriotach.

Day 1,981, 16:19 Published in Poland Poland by lee-oon

Osoby które znają mnie nieco dłużej, wiedzą że wciągu mojej kilkuletniej już gry niemal zawsze byłem bezpartyjny. Wolałem smród polskiego bagienka zostawić innym samemu skupiając się na przyjemniejszych rzeczach. Stąd też zdziwienie moich znajomych. Leeoon w polityce? WTF?! Leeoon ogarnij sie!

Co się zmieniło? Otóż zrozumiałem, że im więcej osób wycofuje się z polityki, tym więcej miejsca zostawia debilom.
Rzekome pomyłki 'No Natural Enemy', debilne kary za pierda o fiołkowym zapachu, naciąganie dziurawych ustaw, i standardowo brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, to dziś kongresowa codzienność.

Obrady kongresu

Wiele osób widząc skale debilizmu w kongresie jeszcze bardziej wycofuje się z polityki.
Większość bojówek deklaruje apolityczność.
Wczoraj słyszałem od jednego dowódcy GB, która żądała zmiany w składnie MONu: "jesteśmy apolityczni".
Inny który podpisał ultimatum do prezydenta zawsze twierdził 'nie mieszamy się do polityki'.
Ale czy ingerencja w skład rządu lub chęć decydowania o podpisywaniu MPP nie jest właśnie uprawianiem polityki?
Czy wy naprawdę nie ogarniacie mechaniki gry?
MPP podpisuje kongres! Prezydenta odwołuje kongres!
Chcesz decydować o składzie rządu i podpisywaniu MPP zapisz się do partii.
Nie chcesz? To lofciaj się z Rumunami i Turkami. (Turcję dostajemy w pakiecie bo do CoT jej nie przyjmą.)

Wracając do tematu. Dołączyłem do PPC i nawet zostałem prezesem.
Po co? Żeby nie wpuszczać debili do kongresu.
Nasi kandydaci to Qjon13, bakerinho oraz kabadebe startują z listy PPP.
TAK PPP.
Jeszcze nie tak dawno sam byłem sceptycznie nastawiony do tej partii i chcąc zaprowadzić w niej porządek startowałem na PP. Dziś muszę przyznać że byłem w błędzie i ciesze się że mi się nie udało.
PPP to dziś zupełnie inna partia, ludzie którzy się nią zajęli po odejściu Miksa odwalili kawał dobrej roboty. PPP jest obecnie jedną z lepszych partii w ePL, a jej kongresmeni pozytywnie wyróżniają się w kongresie. Biorąc pod uwagę że kongresowe listy ustala Wujek Remo jeden z najlepszych kongresmenów ostatnimi czasy ( ja nie wiem jak on w tym zoo wytrzymuje) z czystym sumieniem mogę Powiedzieć.
Głosuj na Qujona!
Głosuj na bakerinho!
Głosuj na kabadebe!
Głouj na PPP!

Pamiętaj, twój głos jest ważny!
Nie należysz do partii? Nie głosujesz?
Nie dziw się że w Kongu siedzą idioci i to ci idioci podpisuje MPP i decydują kto będzie twoim wrogiem a kto przyjacielem.

Nie przekonałem Cie?
To pamiętaj im więcej PPP i PPC w Kongresie Tym mniej eNDeków, mniej gości którzy KUPOWALI sobie miejsca na kongresowych listach.
Pamiętaj, to od Ciebie zależy ile debili wejdzie do kongresu.



Do urn!