Interesujący art z ekstrawagancką szatą graficzną i ładną dziewczyną na końcu

Day 1,248, 11:09 Published in Poland Poland by Qjon13


Witam
Bajerancki baner nie?😃 Dzieło SevenMasteraPL. Jak się jest Wielkim Redaktorem Mającym Wpływ Na Opinię Ludu to trzeba się pokazać🙂 Żart na bok, dziś będzie moja odpowiedź na ważkie argumenty padające w debacie nad ustawą o odpowiedzialności, popularnie zwaną ustawą o karach. Link do debaty jest tu: http://www.erepublik.com.pl/index.php/forum/topic.html?id=8665&p=1#p109889



Zaczynajmy, na początek wypowiedź Anioła Zagłady, której notabene należałoby poświęcić osobny art. Tak, więc cytuję:

"NIE"

Koniec cytatu. Głebia argumentacji jest tak porażająca, że pod jej wpływem postanowiłem odmienić całe swoje dotychczasowe, nędzne życie. Dzieki Ci Aniele.



Teraz SevenMasterPL:
"Moim zdanie nie powinno być tej ustawy. Większość też tak uważa, więc nie ma co się trudzić nad jej wymyślaniem."

Nie moge się zgodzić z twierdzeniem, że większość (graczy? kongresmenów?) uważa wprowadzenie katalogu kar za niepotrzebne. Art. 6 §9b UFOKa stanowi: "Inny zbiór kar za złamanie przepisów ePolski określa ustawa.". Nikt nigdy, tego przepisu nie chciał uchylać, a więc, zakładając racjonalne myślenie kongresmenów należałoby przyjąć, że akceptują jego treść, czyli konieczność uchwalenie ustawy zawierającej dodatkowe (oprócz tych z UFOKa) sankcje.



Kherehbath:
"To jak? Podeślecie mam nadzieję wszystkim prezesom partii ten artykuł do podpisania? A jeśli ja się z karą nie zgadzam jestem prezesem, nie miałem możliwości obrony członka swojej partii ani głosu gdyż nie jestem kongresmanem(...)"

Nie ma możliwości obrony bo procedura (powiedzmy) karna, jest zła, o czym pisałem parę razy. Ale jak proponowałem zmiany (Trybunał Stanu) to źle, tak więc nie do mnie pretensje.

"(...)to co mi zrobicie jak tej kary nie będę miał zamiaru respektować?"

Nic. Ustęp 2 artykułu 1 to przykład tzw. lex imperfecta czyli normy prawnej pozbawionej sankcji. W RL występuje, ale rzadko, ma wskazywać pożądany przez ustawodawcę sposób postępowania. Przykła😛 Kodeks rodzinny i opiekuńczy art. 23 "Małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli." Wyszedłem z założenia, że skoro nie można zmusić partii do określonego postępowania, to trzeba chociaż pokazać, jaki jest cel ustanowienia przepisu. No, ale jeśli bardzo Was to boli, można z tego zrezygnować.

"Każdej kolejnej kadencji ma się to tyczyć i każda kolejna kadencja oprócz nauki jak operować wszystkimi toolsami, nauki o tym jak działa ministerstwo itd ma też przeglądać kto ma kary i sprawdzać czy można już odwołać czy nie."

Odkąd zacząłem śledzić kongresowe debaty, zostało ukaranych dwóch kongresmenów, wydanie jednej czy dwóch decyzji o odwołaniu kary w ciągu kadencji chyba nie przeciąży MONu. Poza tym nie bądź śmieszny. W MONie siedzą ciągle Ci sami ludzie i dawno się wszystkiego nauczyli.

"(...)kongres NIE MA PRAWA decydować kto do tych jednostek może dołączyć czy nie. Zwierzchnikiem WP jest prezydent i Minister Obrony Narodowej. Co w tej kwestii ma do powiedzenia kongres? Chyba trzeba by to zapoczątkować ustawą o nowych zasadach funkcjonowania Wojska Polskiego i grup bojowych. "

Kongres, MON i WP to organy państwowe, sądzę, że działanie dla wspólnego dobra, jest wskazane. Poza tym kongres stanowi prawo, uchwalając ustawy, które, mogą regulować każde zagadnienie z wyjątkiem tych uregulowanych w konstytucji. My konstytucji nie mamy, więc rozumiesz. Zresztą sam sobie przeczysz: teraz nie możemy do niczego zmusić MONu, jak uchwalimy ustawę to będziemy mogli. Zdecyduj się proszę.



Druga rzecz to głosowanie nad propozycjami nowej ustawy o nadawaniu obywatelstw lub jej uchyleniem. Panie i panowie kongresmeni: jeśli uchylicie ustawę o nadawaniu obywatelstw będzie to epic fail. Chociaż nie. To będzie EPIC FAIL. Jeśli nie ma żadnej regulacji to można zupełnie legalnie, bez groźby kary nadawać obywatelstwo każdemu, Amerykanom, Rumunom, (czy wręcz, o zgrozo) Niemcom i Rosjanom. Wiem nikt nie zabierze możliwości rozdawania cs'ów. Ale teraz możemy chociaż postraszyć karą. Wiadomo co wolno, a co nie. Panie i panowie: poprzyjcie projekt Taczer, a jeśli nie chcecie go popierać, to zagłosujcie za projektem qbasy lub wstrzymajcie się od głosu. Proszę.

Na dzisiaj tyle. Zapraszam do komentowania, że o votach i subach nie wspomnę. Specjalnie dla Dr. Infected dziś Susan: