59/1238

Day 3,678, 01:58 • Published in Poland Poland • by HobbitDaVinci

Na wstępie podziękowania dla tych, którzy kliknęli by choć zobaczyć co to za artykuł pojawił się na tym świecie w 3,678 dniu istnienia eRepublik.
Jestem Hobbitem, nie wiem ilu mnie kojarzy, czy ktokolwiek mnie kojarzy bo ja po 15 minutach przeglądania eRepublik widze tylko Khere – legendarnego (w tamtych czasach) ministra finansów, a teraz chyba ostatniego Mohikanina na polu walki w eŚwiecie.
Autor artykułu pochodzi z TEGO (chyba, że był jakiś inny) Wielkiego BabyBoomu w roku 2009, pamięta jeszcze zbijanie muru w prowincjach, przesiedlanie tysięcy Polaków do Rhone Alps (adios_pl oddaj RA!), teraz widzę już dorobiliśmy się czołgów, samolotów a nawet bomb (atomowych?). Zamiast domku Q5, który był dla każdego ePolaka marzeniem na miarę czterech kątów z programu Mieszkanie+ pojawiły się rezydencje, rozbudowane regiony i dziesiątki innych opcji na podniesienie HP (energii?).

Zmian jest tyle, że po zalogowaniu się pierwsze wrażenie to „co ja tu robię – nigdy nie dogonię nawet części graczy z poziomem doświadczenia, siły, ilości golda itp. (widziałem graczy z poziomem 1000+!) No chyba, że się mylę i jest wykonalne dobicie choć do poziomu klasy średniej.

Nie było mnie tu ponad 5 lat. Dlaczego wszedłem? Bo naszła mnie chwila nostalgii - setki wieczorów spędzane na mIRC, dyskusje, kłótnie, dziesiątki a nawet setki fantastycznych ludzi poznanych w wirtualnej rzeczywistości. Bo dostałem rozpaczliwego maila od eRepublik – „Twój wirtualny eKraj Cię potrzebuje!”.

Naprawdę? Ktoś mnie tu potrzebuje? Czy można tu jeszcze zaznać rozrywki, rozmowy? Czy żyje w ogóle jakiś kanał IRC? Jakaś grupa bojowa, partia aktywnie działa? Życie eRepublik zawsze (tzn. dla mnie zawsze) odbywało się nie na stronie www ale właśnie w sieci IRC?
Halo, jest tam kto?

59 z 1238
Tylu z moich znajomych jest aktywnych. Blisko 1200 eObywateli nie żyje.