[XXX] Czas na nagrody! O wyborach kongresowych słów kilka.
Makaron aka qblade
You are reading an article written by a citizen of eRepublik, an immersive multiplayer strategy game based on real life countries. Create your own character and help your country achieve its glory while establishing yourself as a war hero, renowned publisher or finance guru.
Makaron aka qblade
Comments
Statuetka genialna! BTW - Pierwszy?
Z resztą sami "członkowie" kongresu też dość ciekawie pokazani ; )
dugi
Mogą odrazu pisać jeśli tylko o nagrode im chodzi.
Koniec podium.
W sensie że trzeci 😃
flejm poniżej
Ostre, oczywiście V. ;P
ps kupie miejsce w kongresie
Jak zwykle przed wyborami..... obowiazkowy art qrcze....
czuwam o/
Może comiesięczne wybory na najgorszego kongresmana?
Głosowanie byłoby zacięte 😉
Aż by się chciało każdą partię z TOP5 zapytać kto z ich ramienia będzie kandydował na Marszałka Kongresu po najbliższych wyborach no bo chyba każda partia chce mieś Marszałka i w każdej partii takie osoby się znajdą. No bo co to za partia jak nie będzie chętni...
Z ciekawości zajrzałem na poprzednie kadencje.
Dokonania Mr QRCZEBLADE - kongresmena kadencji listopad/grudzień 2012:
- 41,67% frekwencji w głosowaniach (5/12)
- 8 wypowiedzi w debatach i sejmowych obradach (z czego 4 zajmują więcej niż 1 linię)
Gratulacje Lazy Kongress Member
To jeszcze popatrz na dokonania kurcze w ostatnim miesiącu kiedy nawet nie był kongresmenem, troski o finanse państwa wykazał więcej niż wszyscy kongresmeni razem wzięci 😉
Liczba postów w ostatnim miesiącu jest imponująca, szkoda tylko, że Qrczeblade zaangażował się w działania kongresu niedługo po tym jak został ukarany zakazem startowania do kongresu na 1 miesiąc. Przez ostatnie pół roku napisał łącznie 70 postów (razem z głosowaniami), z czego 53 były po złożeniu wniosku o ukaranie.
Warto zwrócić też uwagę na charakter jego trosk o ePL, odnoszę wrażenie, że większość postów ma na celu ataki personalne. Pokazanie jacy to kongresmeni są źli, a on jest poszkodowany.
Nie mówię, że kongres jest nieomylną i czystą jak łza wyrocznią - chociaż często zachowuje się jakby tak było. Wskazuję na korelację, między wzrostem aktywności a ukaraniem.
Użyte w tym arcie argumenty pasują także do jego "osiągnięć", kiedy był kongresmenem. Kongres i kongresmeni w wielu przypadkach nie są wzorem do naśladowania, tylko że to jest niezmienne od dawien dawna.
OK, krytykowane jest zachowanie kongresmenów. Szkoda tylko, że osoba która to krytykuje zachowywała się dokładnie tak samo kiedy miała szansę na zrobienie czegoś pożytecznego dla ePL w kongresie.
Taaa... publicznie i bez owijania w bawełnę informowałem, że idę do kongresu przypilnować spraw orgów i tylko to mnie inter4esowało. Gold kongresowy rozdałem.
Masz rację Gryzoniek, moja aktywność poszybowała w górę po tym jak zostałem ukarany wbrew prawu (wiem, że głosowałeś 2 x wstrzymuję się, 1 x za odrzuceniem) acz w zgodzie z matematyką głosowań.
Nie odnoś wrażenia, podaj przykład postu, w którym atakuję osobę a niej jej działanie lub jego brak.
Kara, która została na mnie nałożona faktycznie zwróciła moją uwagę na kongres i jego działania jako takie. To powód moich zapytań w części publicznej forum kongresowego.
I nie atakując personalnie - w przeważającej większości kongres tej kadencji jak i poprzedniej to grupa cynicznych nierobów dla których jedynym celem jest pozyskanie medalika i 5 gold.
"Kongres i kongresmeni w wielu przypadkach nie są wzorem do naśladowania, tylko że to jest niezmienne od dawien dawna."
No to może czas to zmienić...
Może doszukiwałem się drugiego dna w Twoich postach, ale niektóre z nich brzmiały bardziej jak pytania retoryczne:
1) "Czy wskazanie (arbitralnie) przez Marszałka Kongresu (w powiadomieniu o karze) fundacji partii z której się wywodzi bądź innej fundacji partyjnej (do której należy/ą kongresmen/i głosujący nad karą) uważacie za etyczne i nie mające wpływu na stronniczość w orzekaniu?" - sugerowanie stronniczości MK w głosowaniu
2) "Jeżeli kongresmen / kongresmeni złamie prawo i podlega to karze to czy wyłączony (ni) on będzie z debaty i głosowań w tej konkretnej sprawie?" - a później, kiedy zostało napisane że kongresmenowi nie zabiera się możliwości - "Czyli zdobywając większość (lub okolice) partia i jej kongresmeni de facto są bezkarni w swych działaniach?" - dopisek "To żaden zarzut, pytanie." nie zmienia tego, że pytanie brzmi bardziej jak stwierdzenie
Nie zaprzeczam, że wszystkie posty czytałem pamiętając o tym, że jesteś ukarany i może dlatego odnosiłem wrażenie, że jest to swego rodzaju rewanż za nałożenie kary.
Co do:
"w przeważającej większości kongres tej kadencji jak i poprzedniej to grupa cynicznych nierobów dla których jedynym celem jest pozyskanie medalika i 5 gold"
No cóż, ciężko się nie zgodzić. Głównym zadaniem wielu osób jest obrzucanie się błotkiem i zrównanie przeciwników z ziemią, a dobro ePL może poczekać. Nie wydaje mi się jednak, żeby pod tym względem w poprzednich kadencjach było lepiej.
Co do tego jak bardzo niektórzy cenią sobie zaufanie społeczeństwa i funkcję kongresmenów mogliśmy się przekonać choćby w poprzednim miesiącu, kiedy kilka osób zrezygnowało z urzędu, aby polecieć do Serbii kopać złoto (wtedy jeszcze wydawało się, że nasza kopalnia była czymś nierealnym).
Gryzoniek, to nic złego analizować i "doszukiwać się drugiego dna" - takiego Cię poznałem gdy chciałeś dowiedzieć się za co właściwie jestem karany.
1. Czy to pytanie uważasz za niezasadne? Zauważyłem możliwe pole do nadużyć, nie wskazywałem konkretnej osoby.
2. Cytowanie tych fragmentów odbieram bardziej jak laurkę. Bycie sędzią we własnej sprawie - chyba nie o takie prawo chodzi : D
Pytanie miało genezę w moim stwierdzeniu faktu, iż debatują nad moją karą kongresmeni, którzy kupili miejsca na listach, a ukarać ich było niepodobna.
Nie interesuje mnie ta forma rewanżu, jak wspomniałem - złamanie prawa, w majestacie prawa, podczas procedowania kary dla mnie, zwróciło moją uwagę na pracę kongresu jako takiego.
Jeżeli nie przekonałem - zwróć się z pytaniem do prezesa ND, mam nadzieję, że potwierdzi, iż nie ma we mnie chęci zemsty, a jedynie stawiam pytania i szukam odpowiedzi i rozwiązań. Nawet jeżeli pytania są retoryczne to odpowiedzi już takimi być nie muszą (vide moje zapytanie o powód odtajnienia wątku o organizacjach narodowych)
Choć powyższe nie powinno Cię zmylić iż jestem zapominalski ;P
tnij.com/glosowaniewsprawiekary
haha genialne
true...
Czekam na arta w których poczytam o planach i dokonaniach Qrczeblada
W sensie ?
Jestem karany, nie zgadzam się z wyrokiem - nie wykonuję kary - nie mam możliwości być ponownie kongresmenem.
Plan taki jak zawsze - władzy na ręce patrzeć, a gdy sprawy kuleją - pytać dlaczego.
Jestę Kongresmenę... tak, możecie się ze mnie śmiać i wyszydzać... jestę nieogarę... 🙁
PS to prawda xD
to nie ludzie, to wilki