[PPC] Arcyciekawe wybory prezesa Polskiej Partii Cywilnej

Day 1,945, 11:42 Published in Poland Poland by Qjon13

Siema zwierzaki!
Wrócił Wasz ulubiony rzecznik. Raptem miesiąc nie pisałem i proszę PPC wypadło z top5. Przypadek? Nie sądzę. Jako, że już się dowartościowałem to mogę napisać, o czym będzie artykuł: o ostatnich wyborach na PP.



Wygrał je kandydat wyłoniony w prawyborach na forum (btw. zapraszam wszystkich członków PPC do zarejestrowania się tam LINK) Eld-z. Jednak piątek był dla nas dość nerwowy ze względu na start z staruszka, który jak sam twierdzi wystartował dla żartu i... otrzymał spore poparcie. Zaraz odezwą się głosy kretynów z rozmaitych ugrupowań: „PPC nieogary, nie umiejo se PP wybrać”. Coby uniknąć konieczności komentowania takich wypowiedzi pod artem, napiszę już teraz, że szanujemy swoich współpartyjniaków i raczej nie zapychamy im skrzynek przedwyborczym spamem. Ale wracając do głównego wątku: staruszek i Eld-z cały dzień szli łeb w łeb i ostatecznie Eld wygrał przewagą zaledwie dwóch głosów.. Jak można się łatwo domyślić do PPC wbiło sporo sępów, których bawi pTO. Nikogo palcem wskazać nie można, ale np. ten screen może budzić pewne podejrzenia.





Z tematem tego przypadkowego pTO, wiąże się osoba vanatu, prezesa PPL sprzed paru miesięcu. Powiem uczciwie, że nie wiem co napisać o tym człowieku. Niemal wszystkie jego wypowiedzi są bardzo, eee... dziwne, to chyba najbardziej odpowiednie słowo. Whatever. Vanatu powodowany, jak napisał na naszym feedzie chęcią „wyrównania rachunków” (?), wysłał do ludzi z PPC bliżej nieznaną liczbę PM o następującej treści:



No i tutaj też nie wiem co powiedzieć. W jakim celu zostało to napisane, nie mam pojęcia. Jedynym sensownym wytłumaczeniem wydaje mi się chęć wypróbowania skryptu spamującego, posiadaniem którego vanatu chwali się każdemu, kto ma ochotę go słuchać.



Teraz powinno być jakieś podsumowanie, ale prezes kazał bez bluzgów, więc to tyle, dziękuję
Z cywilnym pozdrowieniem
Qjon13