Powroty są zabawne. Niekiedy.
WujekRemo
Całkiem zabawnie wraca się do erepa po trzech miesiącach bez zalogowania. Naprawdę, zabawnie.
Nie chodzi nawet o to, że - w pewnym sensie - musi się dwuklik uczyć e-świata od nowa. Choć to akurat rzeczywiście jest zabawne, że boki zrywać. Bardziej istotne jest skonfrontowanie zastanej rzeczywistości z tym, co - chciał, nie chciał - podświadomie dwuklik sobie na ten temat wyobrażał.
A w tym aspekcie wyobraźnia - przynajmniej moja - tradycyjnie z rzeczywistością przegrywa. Ot, kilka suchych faktów:
1. Erep istnieje i wbrew eschatologicznym lamentom, ma się niezgorzej. Fakt zaskakujący sam w sobie. Na marginesie, to napawa mnie przekonaniem, że Majowie z tym swoim 12/2012 też się machnęli.
2. Jako [autoironia]wytrawny publicysta[/autoironia] postanowiłem sprawdzić, kto jest aktualnie preziem.
Hmm... Cholera, lepiej było nie sprawdzać.
3. Choć to niepojęte, Pewni Starzy Gracze nadal trollują się z innymi Pewnymi Starymi Graczami, z zapałem godnym lepszej sprawy. Mi by się chyba znudziło, ale co kto lubi.
4. Ilość subów w mojej i tak dość - nazwijmy to - niszowej gazetce spadła o połowę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, co w tej samej materii spotkało na przykład Sztandara. Kredowe wymieranie, jak rozumiem.
5. Skoro o subach mowa, to okazało się, że moje, jeśli pamięć mnie nie myli, 189 tytułów znikło, jak sen jaki złoty. Co, z jednej strony, daje mi teraz możliwość subowania wyłącznie wartościowych tytułów, zaś z drugiej - pozbawia mnie jakże polskiej radości napisania komentarza "dno, żenada, unsub!".
6. Jak wynika z pobieżnych oględzin mojego profilu, zostałem po raz pierwszy w e-życiu bezpartyjny - też zdumiewające samo w sobie, jeśli ktoś mnie zna. Zastanawia mnie jednak, czy wywaliła mnie mechanika z powodu nielogowania, czy tez w końcu PP ma możliwość usuwania członków partii?
Po doświadczeniach w cybrze stwierdzam, że to drugie by się przydało.
I dalej:
7. Dzięki przypadkowo napotkanemu avkowi niejakiego Rompera dowiedziałem się, że istnieje coś takiego, jak 110-ty level. Sto-kierva-dziesiąty!
8. Rzecznik Rządu, czyli instytucja, nad którą tradycyjnie pastwiłem się najchętniej, tym razem ujął mnie wprowadzeniem ludzkich elementów, czyli kroniki towarzyskiej. Słodkie. Zapewne więcej informacji o sprawach dla e-Polski żywotnych znajdę na www.e-nocoty.pl.
Swoją drogą, zaskakuje mnie samego fakt, że po raz kolejny powiela się schemat: Sztandarowy rzecznikiem - WujekRemo rzecznika krytykiem. Dziwne to jakieś. Ale cóż, widać taki mój urok. Albo Sztandara. 😉
Tyle nowości, tyle atrakcji, a to dopiero pierwszy dzień... Czuję się, jak nowo-e-narodzony, bo w sumie tak też w dużej mierze jest. Sam, w wielkim, obcym e-świecie, gdzie tyle czyha niebezpieczeństw, tyle trzeba się nauczyć i takie tam... Sam pewnie nie ogarnę, zatem czas na gierkowe: To jak, pomożecie?
Szukam Dobrego Samarytanina, który w krótkich, żołnierskich słowach streści mi, co się tu ostatnio działo. Ostatnio, czyli tak od początku sierpnia.
Tak, oczywiście wiem, że szybciej uzyskałbym taką wiedzę na ircu, ale do tegoż odczuwam ostatnimi czasy organiczną niechęć.
A skoro o tym mowa: smaark jeszcze gra? 😉
Pozdro, nołlajfy!
Czytaj i subskrybuj:
Comments
Wujek!
Wpadaj na irc : D
vote też leci 😉
Weź se mentora : P
Nic się nie działo. Wciąż to samo.
...
A nie, przepraszam, była bitwa o Kosowo.
1. Admin zrobił porządek z subskrypcjami - teraz masz ich tyle, ilu masz żywych czytelników (martwi się nie liczą). Przynajmniej ja tak to rozumiem.
2. Warto wykonywać zadania w ramach jednostki (strona główna) - za 25 ofiar dostajesz batonik i bazookę. Taką, która wbija 10, a nie 5 tysięcy. Czy to dla Ciebie nowość, nie wiem, bo przez jakiś czas bywałem tu sporadycznie (nadal zresztą tak jest).
3. Jak już wspomniał Anglov, była bitwa o Kosowo. Na mocy referendum opartego o głosy graczy, Kosowo będzie serbskie (dobre, co nie?). O tym, jak do sprawy poszedł rząd, nie opowiem. Z litości.
4. W związku z przepakowanymi bazookami każdy średniak poczuł się na siłach wbić BH, a nawet CH. Wygrywamy zatem bitwy przewagą rzędu 70 czy 80% (te mniej istotne; te ważniejsze zdarza się nam przegrać - zgadnij, gdzie podziewa się wtedy brakujące influ?). Triumwirat Staruszek - Grievous - Strozer pilnuje, by żaden zły tank nie ukradł graczowi medalika (znaczy to tyle, że jeśli biłeś od pierwszej bitwy, a młody zaczął bić od piątej i deklaruje chęć wbicia CH, musisz mu ustąpić - inaczej Grievous wjedzie Ci na chatę).
5. Mixliarder hailuje PPL i ND. Zjawisko ciekawe, polecam.
6. Naród zauważył, że w prasie dominują obcokrajowcy. Znalazł na to proste rozwiązanie - wykopać ich z Polski, bo to przecież nasza prasa, narodowa! Niestety, naród nie doszedł jeszcze do twórczych wnioksów co zrobić, żeby w miejsce wykopanej prasy obcej powstała polska. Jak zwykle, źli są ci inni, a nie my. Zaskoczony?
7. Nie lubimy już Turków. Powód sobie wymyśl, byś miał to jak usprawiedliwić w dobrym towarzystwie.
I to by chyba było na tyle.
Witaj : )
Smaark gra, nawet niedawno na prezydenta kandydował. Teraz jest mniej aktywny, zdaje się, że wziął się poważnie za studia, ale wciąż jest z nami : )
Smaark zajął się studiowaniem, oznacza to, że jest zbyt pijany by wklepać login i hasło, a na pytanie czy dzisiaj pił odpowiada: "aleosochoziii".... ;P
Wczoraj w akademiku była impreza Halloween
http://www.erepublik.com/en/elections/country-35-election-president-0-date-2011-09-region-0
i jeszcze jedno- możesz wykreślić słowo społecznościowa z opisu gry- sam sobie wydobywasz raw, sam go przerabiasz na bronie i chleby, sam sobie bijesz... do niczego społeczność nie jest ci potrzebna.
No dobrze Sylwuś, to teraz wyobraź sobie, że wydajesz arta, a pod nim 0 komentarzy, a samych głosów na niego tyle samo. Na stronie głównej nie uświadczysz szałtów. Partie to tylko zakładka w grze, bez zarządów, bez wyrazu i opinii. Podobnie grupy bojowe, zero zbiórek, zero tożsamości (np. avków, deklaracji o wierności wobec jakiegoś kraju itd. itp.). Do tego brak rządu oraz kongresowego galimatiasu, forum i tak dalej. Na koniec możesz też ująć sam IRC, bo dla niektórych to nieodłączny element tej gry społecznościowej.
Powodzenia! 😉
Czy tylko ja w ostatnim zdaniu się przewidziałem, i przeczytałem "Szukam Dobrego Smrytanina"? 😉
chyba tak...
Sylwester, nie do konca, trzeba miec kogo trollowac...Hmm...Wiesz co? Mogliby cie dodawac do znajomych kazdemu nowemu graczowi, zeby se potrollowal troche.