[BK] 3. Ślub z kozami, PWL vs PiB, Rządy, Martinozy i inne oszołomy

Day 2,278, 13:30 Published in Poland Poland by konrado333



Całuski

Art miał być wcześniej, jednak Plato dowalił Content blockiem na 6 godzin, i trzeba było czekać :>


Dzieje się u nas w erepQ, oj dzieje się. Permy, nowe partie, nowe konta, nowi przyjaciele...

Tylko Plato ciągle ten sam, złamany Qt

Biedny Martinoz już 4 konto musiał zakładać za niewinność i prawdę.
Prawdziwy z niego męczennik o Wolno Wolske.

Jednak Plato nie działa jedynie na płaszczyźnie erepa. Bany i kasacje artów -czy to tych prywatnych od Martinozów, czy państwowych od CePa Misziego to jedno. Teraz dowalił z grubej rury.

Jak wie już każdy, Plato dokonał ataku na egova przez co mamy utrudnione zadanie w „kasowaniu determinacji”. To nie so żarty, powiadom Wam. Khere dysponuje nagraniem z monitoringów, gdzie wyraźnie widać jak mały, stary karzeł urwał od internetu, który to zasilał był egova.

Próbował również zaatakować PCE. Egov służy przede wszystkim rządowi, natomiast PCE- kongowi. Kongo odparło atak Plutona. Jest to kolejny dowód na to, że Kongres > Rząd. :F



Co do wyższości Konga nad Rządem – jest jeszcze jeden plus dodatni tej sytuacji.

Jak wiadomo powszechnie, Rząd stara się o włączenie do nowego sojuszu, naszych nowych przyjaciół, tj Kozy pływające pod obcą banderą u wybrzeży Crolaków, zajadające kebaba w stolicy FYROMu.

Czy o taką Polskę walczyliśmy? Przecież sojusz był dogadywany 'już od miesięcy'. Wszystko jest pod kontrolą, nic nie dzieje. Więc dlaczego skoro jest tak dobrze, to jest tak źle?

Raz prowadzimy walki przeciwko Niemcom, organizujemy zbiórki przeciw nim, a potem dostajemy łomot mówiąc że taki był plan. I oczywiście kolejne zbiórki za kase z podatków, żeby region oddać.

Ja rozumiem że w planie jest reset determinacji. Ale jakieś info w gazetce RR, shouty czy rozkazy od MONu by się przydały. Nawet jeżeli przyjmiemy że to celowa akcja pod kontrolą rządu, to jest ona przeprowadzona chaotycznie, bez koordynacji i pomysłu. Troszkę failowo jak dla mnie.



Ale mniejsza o sytuacje na froncie. Ciekawiej wygląda sprawa sojuszu. Po co nam kolejne parobki, z których znowu nie będzie pożytku? Już widzę Polskę, normalnie The Imperium.

Będziemy latać im na zbiórki i ładować influ. A oni? Co nam po tym symbolicznym wkładzie?
Nie wspominając o robieniu wsi na eŚwiecie.

Założę się, że gdyby ludzie wcześniej zostali poinformowani na co zamieniamy TWO, to większość wolałaby zostać już z Serbami. Sam ich nie trawię, ale teraz pomyślcie jaki jest powszechny stosunek do zamienników Serbii. Myślałem że zamieniamy ich na nowszy model, a nie na trupa z autokomisu po powodzi, od handlarza Mirka. Z tego co wiem „Magic mówił, że rozmowy na temat wyjścia z TWO trwały 5 miesięcy”. Nie wiem czy to prawda czy nie, zastanówcie się sami.

I tutaj właśnie wyjaśnienie, dlaczego pozostaje nadzieja w Kongresie

To że rząd sobie poustala nowych kochanków, jeszcze nic nie znaczy. To Kongres ma ostateczne zdanie. Dlatego apeluje:

Szanowny Kongresie i Rządzie! Nie idźcie tą drogą! Kongres może odrzucić wszelkie propozycje MPP z pseudo przyjaciółmi, w tym, wejście do nowego sojuszu.

Jak podpiszemy nowy cyrograf, to i tak pożytku nie będzie z nich żadnego. Będziemy de facto sami. Dlatego lepiej już zrobić to z dumą i honorem. Nie latajmy jak prukwy po świecie, i nie prośmy się gdzie nas przyjmą.



Sam zdecyduj czy wolisz naszą, Polską i mokrą Kasie, czy może hajtanie się z kozami. Z kim przystajesz, takim się stajesz



Jeżeli jednak ślub dojdzie do skutku, to pozostaje olewać zbiórki dla sojuszników. Sojusz i tak sam zdechnie. Pamiętacie jak będąc w sojuszu z FYROMem, już pod koniec naszej współpracy, każdy olewał ich zbiórki? Albo nawet bił przeciwko nim. Już widzę w gazetce MON „join FYROM”, albo wylotówki do Albanii. Kto będzie bił, to nie wiem. Chyba będzie trzeba duże CO ustawić. Albo spalić rezerwy budżetowe.

Jak Rząd postawi na swoi, to nie wiem jak Wy, ale ja zmieniam CSa. Nie ma takiego bicia, koniec imprezy.

 KOŃ jaki jest, każdy widzi i kozy – śmierdzący rodzaj zwierząt - ks. Benedykt Chmielowski, rok 1745.

Nawet nasi Dziadowie znali prawdę.




Chyba każdy poważny gracz erepa, miał okazje na nowo rozpalić nienawiść do Platfusa.
No i oczywiście w jakiś sposób, dać upust swoim emocją.
Shouty, gazetki, tickety- to wszystko pikuś. PWL pokazało odwagę i klase, jawnie ogłaszając Światu co myśli na temat Platona. A za całą akcją stoi nasz ulubiony bohater- Nugetsik

Wiadomo, ferie w pełni. Któryś już rok spędzonych walentynek z panią Rączkowską, zapewne się znudził. Więc znów postanowił popływać w ekskrementach.

Jaka była jego motywacja? Myślał że za taki wybryk, zostanie zbanowana cała partia (!).
n00b fail, jak się to mówi. Chciał dowalić z grubej rury, i sam dostał rykoszetem. Smuteczek.

Chciał podziałać w erepQ, a tu dostał chłopak perma. Prawdziwy bohater tragiczny, z dzieł starożytnych Greków. PP został Helliorn, który posprzątał po swoim poprzedniku.

Z tego miejsa chciałbym mu podziękować za współprace o/ Zawsze mogło się zdarzyć, że prezesem zostanie kolejny gimbusek, który zamiast robić pszyre, klepie wafla niszcząc wszystko dookoła.

W mgnieniu oka ban począł obejmować mu profil. Krew z grubego karku bluzgała czarnym strumieniem na ogrodowe ekwiaty. Nogi jego poczęły kopać ziemię - i dostał perma.
Wierny Plato obwinął go nazajutrz w stare szmaty i spalił na przepełnionym kozim łajnem stosie.
I tak minął Nugets, jak mija wicher, burza, pożar, wojna lub mór, a PWL panuje dotąd z wyżyn ePolski miastu i światu.


Ale moi drodzy, to jeszcze nie koniec historii. Tutaj ukłon w kierunku wszystkich którzy na moją teorie że Nugets, to stary Rybozz, walili w gacie ze śmiechu, pisząc ze to teorie spiskowe.

Otóż Nugetsik wrócił na swoje stare konto, i jako Rybozz, zgłosił się w wyborach na PP :>

Pewnie się znowu popłacze jak przegra. Smuteczek x2 ;__;




BK Kwadrans
Dzień 2 278 Nowego Świata
14 Luty 2014 r.

Mokra Kasia




vel konrado333 😁