Spamokracja

Day 2,155, 04:03 Published in Poland Poland by Detharon

Czy zastanawialiście się kiedyś jak wygląda eRepublik z punktu widzenia nowego gracza? No tak, brak perspektyw w rozwoju; trudno cokolwiek zarobić - jaki moduł ekonomiczny jest to każdy widzi.

Wpływ na bitwy? Minimalny. O ile w niskich dywizjach jeszcze można coś zdziałać, to schody (i to dość spore) zaczynają się przy wejściu do d4, gdzie różnica pomiędzy graczami najsłabszymi, a najsilniejszymi, jest gigantyczna.

Ale przecież eRepublik opiera się na społeczności! Jak ta społeczność traktuje nowe osoby?

Zapraszają ich do partii...

I tu też zapraszają do partii...

I do tej także.

Ta już była? A co tam, przecież nie zaszkodzi wysłać kilka razy to samo.

Wydawałoby się, że członkostwo w grupie bojowej powinno uchronić przed spamem proszącym o dołączenie do bojówki. W końcu wszyscy wiemy, że to niehonorowe tak podbierać członków. A co tam, spamu nigdy dość, co nie?


Zapraszam do komentowania.

EDIT:
PGU przeprosiło za pmke, która do Budoslawa trafila przez przypadek.

A Narodowa Demokracja nie dość, że żadnego problemu w swoim zachowaniu nie widzi, to jeszcze odbija piłeczkę twierdząc, że Budoslaw to (moje?) multi 😃