Parę słów o aktualnej kwestii dyktatury
Trolowski
Zapewne jak większość z was wie,Plato jutro wprowadza tryb dyktatury.Sytuacja ta pozwoli nam pochylić się nad tematem jakim jest władza jednej jednostki.W społeczeństwie funkcjonuje pogląd,że władza autorytarna niesie ze sobą wyłącznie złe przykłady.Jak powiedział kiedyś mądry człowiek:,,aby zbudować demokrację potrzeba wielu dobry ludzi,aby zbudować dyktaturę potrzeba tylko jednego człowieka".
Jako przykład podam Benito Mussoliniego(nie pochwalam jego metod walki w Abisynii,żeby nie było).Można powiedzieć na temat jego rządów wiele złych rzeczy z których większość z pewnością jest prawdziwa.Należy jednak wspomnieć,że za jego rządów we Włoszech nastąpił gwałtowny rozwój gospodarczy(dobrym przykładem są chociażby zakłady Fiat koło Turynu).Przeprowadzono także największą w owych czasach akcję prywatyzacyjną.
Kolejnym argumentem będzie nareszcie zgoda wsród narodu.O ile dotychczas musieliśmy się użerać z problemem wielopartyjności(żadna partia nie mogła zdobyć więcej niż 50😵
to można spokojnie przeprowadzić reformy przy braku kłótni wśród,,rządzących"(nie oszukujmy się-Kongres nie będzie miał nic do gadania).Dyktator może też budować poczucie narodowej jedności chociażby przez swoją charyzmę(którą nie ukrywajmy-powinien mieć tak samo jak stanowczość i żelazną wolę).
Kończąc mój wywód,dyktatura może okazać się wybawieniem dla naszej ePolski ale może być też źródłem upadku.
Wszystko jest zależne od jednej rzeczy-kto dyktatorem zostanie.To jest sedno tej sprawy.
Dobry dyktator-rozkwit
Zły dyktator-upadek
Kończę używając pradawnego Imperialnego pozdrowienia,
Ave!
Comments
Ostatnio ktoś mi sprzedał ciekawą teorię jakoby największe dzieła architektury światowej powstawały tylko w czasach najgorszych i najobrzydliwszych dyktatur. Ciekawe, nie?
W sumie nic dziwnego, wielu dyktatorów miało ostrego bzika na punkcie sztuki (może to ma jakiś związek? ), a że mogli zrobić wszystko mogli zaje... pożyczyć "trochę" kasy na wspaniały portret u jakiegoś znanego malarza lub zbyt wielki zamek w pięciu stylach architektonicznych naraz.
A może to dlatego że ludzie mogąc wyrażać się normalnie, wyrażali siebie normalnie, a w czasach cenzury wlewali duszę w swoje dzieła F:
Zgadzam się z tezą artykułu, ale przykład z Benitem jest akurat beznadziejny. Może naprawił gospodarkę, ale co z tego jeśli po kilku latach została ona zniszczona przez wojnę? To trochę tak jakby Niemcy chwalili NSDAP, bo "zmniejszyło bezrobocie". Zmniejszyło przez inwestycje militarne, których było tak dużo że gdyby w 1939 wojna nie wybuchła, w 1940 gospodarka Rzeszy byłaby na poziomie dzisiejszej Grecji.
Chociaż... z drugiej strony rozmowa o ekonomii w erepie to z oczywistych powodów (jej brak) jak rozmowa ze ślepym o kolorach. Tu do dobrej dyktatury wystarczy duże wojsko, ogarniający dowódca i już można podbijać świat jak Aleksander Fyromski.
W sumie można ten przykład z Benitem uznać za niezbyt udany-co nie chciał najechać tam coś musiał spartolić-czy to nie w Jugosławii,czy to nie w Grecji,gdzie Grecy prawie weszli do włoskiej Albanii czy to w Afryce Płn. gdzie dostali tak porządne baty,że Hitler musiał utworzyć Afrika Korps.
Apropos tezy o gospodarce Niemiec i Grecji-rozwój Grecji zaczął się dużo wcześniej bo już w II.p XIX wieku.Rozwijało się gwałtownie Zagłębie Ruhry i Śląsk.Rozwijały się zakłady Siemensa(wynalazcy m.in tramwaju elektrycznego,prądnicy czy też torpedy zasilanej elektrycznie) oraz chociażby zakłady Kruppa,które chociaż faktycznie produkowały broń to jej rozwój nastąpił wcześniej, bo już w okresie rewolucji przemysłowej.Rzeczywiście za rządów Hitlera również nastąpił duży rozwój ale przeważnie przedsiębiorstw pzydatnch III Rzeszy(np. IG Farben).
Gwoli ścisłości: pierwszą torpedę napędzaną elektrycznie skonstruował John Ericsson (twórca m.in. "Monitora") z tym że ciągnęła za sobą kabel zasilający. Potem jeszcze paru innych rozwijało ten pomysł dodając m.in. sygnał sterujący.
Niemcy zaś skonstruowali pierwszą torpedę zasilaną z własnych baterii.
Natomiast najlepsze torpedy i tak mieli Japończycy.
Faktycznie-mea culpa.Ostatnio od nauki na konkurs z historii mam już mętlik w głowie 😃
Z jednej strony Rommel nieźle kopał tam tyłki, ale z drugiej i tak przez Hitlera dostał wpierdziel, a na froncie wschodnim o ile Hitler by mu się zbytnio nie wpierdzielał mógłby wymieść F:
No cóż-bez paliwa na pustyni daleko nie zajedziesz 🙂
Czy ktoś tu wspomniał o IMPERIUM?
Nie inaczej-Ale tylko Imperium z PI to prawdziwe Imperium