Opowiadanie o Grzechu VII ("Krew na rękach")

Day 2,897, 05:31 Published in Poland Poland by Anlucky
Chapter 7
"Krew na rękach"


Wystraszona Amazonka, nie znając tego dźwięku wystraszona wtuliła się w Grzesia. Po chwili on powiedział do niej –nie bój się, wszystko będzie dobrze. Poczekaj tu… Grzesiu wybiegł z jaskini zaczął biegnąć za odgłosami strzałów, jednak po chwili usłyszał pisk Amazonki, natychmiastowo się zawrócił. Podbiega do jaskini i widzi jak jacyś 2 dzikusów wyciągają dziewczynę z jaskini, Grzesiu stanął zamurowany. Nie widział co ma zrobić, nagle spostrzegli go i jeden z nich zaczął biegnąć w jego stronę z dzidą w ręku. Grzesiu stoi tak zamurowany nie wiedząc co zrobić jednak po chwili przypomniał sobie co musi zrobić. Musi kupić gumkę!!! Otrząsł się z szoku i zaczął uciekać i tak biegnie i biegnie i biegnie, nie wiedząc co ma począć. W końcu dzikus rzucił dzidą, która rozcięła Grzesiowi ramię i wbiła się przed nim. Grzesiu z tego wszystkiego padł na ziemię, odwrócił się i (…)zauważył że dzikus wyciągnął nóż i biegnie z nim na niego. Spojrzał w lewo, następnie w prawo i zobaczył że dzida jest wbita obok niego. Raptownie wstał wziął dzidę i w ostatniej chwili wysunął ją przed siebie, przebijając brzuch dzikusowi. Dzikus padł na ziemię, Grzesiu w szoku dostał szału, zabrał nóż i biegł za głosem Amazonki z szalonym uśmiechem na twarzy. Dobiegł do nich i zobaczył jak dzikus dobiera się do dziewczyny, więc ten od razu rzucił się na niego i wbił mu nóż w plecy, a następnie odciągnął go od Amazonki i padł na ziemię.

Koniec Chaptera 7