Lilianna to Gerald na 100%

Day 2,779, 04:21 Published in Poland Poland by Mizeroi

Hej pierdzioszki,

Może nie zauważyliście, ale zniknąłem z erepa jakiś czas temu. Stwierdziłem, że jeśli mam marnować czas, to wolę jednak GTA V, Wiedźmaka i mojego syna (w tej kolejności 😉).

Kilka artykułów nie opublikowałem, a szkoda bo były już napisane, w tym wywiadu ze Sztandarem (sorki Sztana, może do tego wrócimy, nie miej mi za złe, dobrze nam szło dopóki nie doszliśmy do tematu dziewczyn erepa). Wracam jednak na chwilkę z kontentem, który czekał na swój dzień.

Lilianna, to nie żadna laska. To multi Geralda666 znanego pod pseudonimem Gepard, Gejlord, a także Największego przegrańca erepa.

Skąd to wiem? Zacznijmy od faktów:
1. konto Lilianny założone zostało 1 października 2014 roku.

Tymczasem już po 3 dniach Lilianna mędrkowała o Geraldzie i Khere pod artem: http://www.erepublik.com/pl/article/kilka-s-w-o-hipokryzji-czyli-jak-dresy-rz-dz-erepem-2460334/1/20


BTW: Ładna riposta mi wyszła - to też argument, bo Gerald miał to do siebie, że sam się podkładał pod riposty.

Wróćmy do śledztwa. Nikt, ale to nikt nie jest w stanie po 3 dniach erepa wiedzieć kim jest Khere, czy Gerald, zwłaszcza, że Gerald już wtedy nie grał, zapił się tonikiem, biedaczysko. Poza tym czemu jakaś laska nagle miałaby pisać o Geraldzie? Przecież artykuł tego nie dotyczył!

2. Gerald zrezygnował z gry - tak nam się wszystkim wydawało - po tym jak społeczeństwo podziękowało mu za jego wizję polityki, przejmując partię, która w dużej mierze odpowiedzialna jest za niską jakość młodych graczy. Kto nie wie o co chodziło, zapraszam do moich artów sprzed pół roku.

Miało to miejsce 15 października 2014 roku.

Wyobraźcie sobie ten ból tyłka... Musiał coś zrobić i zrobił jedyną rzecz, w której poruszał się jak ryba w wodzie - MULTI xD

3. Nowy respawn Geralda niestety niczego nie nauczył się z poprzedniej porażki. Poszedł dokładnie tym tropem, który zawiódł go do erepowej trumny. Zaczął od zdobywania popularności w Ministerstwie Edukacji Narodowej, podobnie jak teraz Lilianna. Następnie po przygodzie z ND założył partię, której został prezesem. Tak samo jak Lilianna. Obecnie kandyduje na prezydenta, usiłując spełnić to samo marzenie Geparda, hahaha. Przypadek? Nie sądzę.

4. Geralda i Liliannę wiąże jeszcze jedna postać - LukasOsh. To gracz, który wspierał Geralda zza kurtyny, nazywał siebie mastercardem, ale albo skończyły mu się żetony, albo stracił chęć do gry. A jednak wrócił! Zgadnijcie kiedy? Jak tylko Lilianna dochapała się prezesa 😃 LukasOsh zna prawdę, wie że VOLDEMORT wrócił i stoi u jego boku, xD

A teraz kilka poszlak:

1. Kobiet w tej grze praktycznie już nie ma. A szkoda. Ale każdy z nas, kto rozmawiał kiedyś z ukochaną Marcjanną, dojrzałą Agness, boską Palhessi, całkiem znośną agą86, słodką Weinen, twardą jak skała Takelbery, czy narwaną vingaer, jest w stanie wyczuć pierwiastek kobiecy w rozmowie na IRCu, w komentarzu, czy nawet w sposobie konstruowania zdania.

Ale u Lilianny tego brakuje. Jest techniczna, nie używa formy bezosobowej, charakterystycznej dla kobiet, ma parcie na stołki, ale przede wszystkim nie emanuje kobiecością... Czujecie to?

2. Nastawienie Lilianny to kopia nastawienia Geralda. Używa tych samych słów jak "klika", "elita", "Sztandar ty ch...", "zaszczuliście" w stosunku do tej samej grupy ludzi, którzy zniszczyli jej męskie alter ego.
Poczytajcie sami. Kto mógł to napisać?

Swego czasu sama chciałam się zaangażować polityczne, ale widząc niesamowitą agresję ze strony takich ludzi jak Pitejro82, Khere, Mizeroi i innych z PZL, obrzydziło mi to grę.

Nigdy nie szczuliśmy żadnej Lilianny, chyba Gerald był podczas sesji z tonikiem. Napisane to zostało miesiąc po założeniu konta, lol.

Kolego Vincent Vegas, zamiast biadolić, czemu sam nie przejąłeś inicjatywy?
Tutaj pstryczek w nos człowieka, który olał Geralda - jedyny z jego minionków, który się obudził. Gerald nie lubi jak się budzą xD

Zaszczuliście człowieka, który był konkurencją dla obecnej władzy. Dawał koloryt grze, urozmaicał politykę, pomagał młodym. Gdyby robił to samo będąc w Gromie i kumplując się np. ze Sztandarem czy innymi jego przeciwnikami, założę się, że dziś miałby już kolejną wyśmienitą prezydenturę na koncie.

Wali Geraldem na kilometr.

Wszystkie cytaty pochodzą z arta Lilianny tutaj link do skrina

3. Nie tylko ja miałem takie odczucia:


Mistrz multi wyczuł swego:


Dobra, czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości?

Co w takim razie zrobimy z tą wiedzą?

Gerald to nieuleczalny patol, jak widać. Dostał plaskacza na twarz i zamiast ogarnąć co zrobił źle, wrócił z tym samym produktem, ale w innym opakowaniu. Pamiętam jak kiedyś już pisał, że ma pomysł na kobiece multi, bo "dziewczynom się wszystko udaje", ale skrinów brak.

Jednocześnie wiemy wszyscy, że ta gra jest warta takiej postaci jak Gerald. Skoro admin nie potrafi stworzyć systemu, w którym nie można oszukiwać, kantować, zakładać multi, to wiadomo, że prędzej czy później ktoś wypełni tę kloakę.

Czy sam fakt zdemaskowania Lilianny zmieni nasze eŹycie? W pewnym sensie tak, bo przynajmniej odebraliśmy mu możliwość wyskoczenia z tortu z okrzykiem: "Haha, wygrałem, oszukałem was wszystkich, jaki ja jestem przebiegły". Natomiast brakuje nam sił i motywacji, do rozprawienia się z tym niedojdą po raz trzeci (dwa razy PTO). Gerald i erep są siebie warci, w normalnej grze ta postać nie miałaby prawa zmienić avatara, ale nie tutaj. W sumie, to jeśli usunął poprzednie konto, to Lilianna jest legalna według zasad erepa (a pisanie o państwach już nie, lol).

Mimo to dajmy sobie spokój z głosowaniem na tego typa. Członkowie partii Niezależna Polska powinna skumać, że nie poruchają, wręcz przeciwnie - to oni zostali potraktowani męskim przyrodzeniem w odbyt.



Wasz Mizeroi!
W GTA Online szukajcie mnie jako jeanvanhamme, jestem noobem, ale lubię się powygłupiać