" Fundacja OmNomNom! " - czy na pewno warta uwagi?

Day 2,769, 11:52 • Published in Poland Poland • by Mr.Aron

Witam Wszystkich!

Dziś wywiadu udzielił mi pan kabuu11 który jest szefem fundacji OmNomNom!

A więc do dzieła:

Pytanie 1:

Ja: Czy przyjmujecie każdego kto potrzebuje pomocy?

Pan kabuu11: Nie pomagamy graczom z dywizji 4. Uważamy, że mają już wystarczające doświadczenie i środki by samemu sobie poradzić. Gracze z dywizji 3 natomiast mogą się zgłaszać do nas 10 razy w miesiącu. Dla graczy z dywizji 1 i 2 nie ma ograniczeń - każdy może wysłać zgłoszenie raz dziennie. Nie ma natomiast znaczenia do jakiej należy się partii, czy bojówki - pod tym względem traktujemy wszystkich tak samo.

Pytanie 2:

Ja: Co jaka osoba z dywizji otrzymuje od Was?

Pan kabuu11: Nie ma żadnych podziałów pod względem otrzymywanych towarów. Zgłaszający się może wybrać co chce otrzymać: chlebek, broń lub jedno i drugie. Wysyłamy przedmioty od najniższego jakościowo posiadanego w inwentarzu. W przypadku chlebka są to paczki o rozmiarach 300 Q1 lub 150 Q2 lub 100 Q3 lub 75 Q4 lub 60 Q5 lub 50 Q6 lub 30 Q7. W przypadku broni natomiast 40 Q1 lub 20 Q2 lub 14 Q3 lub 10 Q4 lub 8 Q5 lub 6 Q6 lub 4 Q7. Rozmiary są tak dobrane, aby każda paczka dostarczała mniej więcej tyle samo energii, czy wpływu w bitwie.

Pytanie 3:

Ja: Od jakiego czasu fundacja istnieje?

Pan kabuu11: Wygrzebałem informację, że założenie miało miejsce 1804 dnia nowego świata, czyli ponad 2,5 roku temu.

Pytanie 4:

Ja: Czy są inni szefowie fundacji?

Pan kabuu11: Zacznijmy od tego, że nie uważam się za szefa. Wszelkie decyzje staram się przedyskutować z wszystkimi zanim wejdą w życie. Obecnie w prowadzeniu fundacji pomagają mi Weinen i Anike8, którym serdecznie dziękuję za pomoc!

Pytanie 5:

Ja: Czy myśli Pan że fundacja będzie istnieć cały czas czy może jednak w końcu zniknie z powierzchni ziemi?

Pan kabuu11: Hmm, wszystko się kiedyś kończy. Mam tylko nadzieję, że jeśli zdecyduję się odejść z gry to uda mi się przekazać pieczę nad fundacją komuś kto jeszcze trochę pociągnie ją do działania.

Pytanie 6:

Ja: Czy trudno jest utrzymać fundację?

Pan kabuu11: Pod względem finansowym nie. Bardzo wiele ludzi wysyła nam regularnie datki. Niektóre osoby kończąc grę przekazują nam swój majątek. Często ludzie zaskakują nas wielkością tych datków. Jeśli chodzi o czas jaki trzeba poświęcić na fundację to trochę gorzej. Z natłoku spraw w życiu prywatnym zdarza się, że trzeba nadrobić wysyłanie datków sprzed kilku dni. Staramy się oczywiście, by było to regularne, ale niestety nie zawsze jest to możliwe. Z tego samego powodu od dłuższego czasu nie było również gazetki - planuję ją jednak wydać początkiem lipca. Mam nadzieję, że wszystko się uda.

Ja: Również tego Panu życzę! Dziękuję za udzielony mi wywiad i za poświęcony czas. Życzę dalszych sukcesów na drodze fundacji.

Pan kabuu11: Ja również dziękuję. Chciałbym jeszcze na koniec tylko pozdrowić Weinen, Anike, wszystkich poprzednich współpracowników oraz oczywiście naszych wspaniałych darczyńców



A więc moi drodzy, w tytule było pytanie czy ta fundacja jest warta uwagi.. Po bardzo obszernych wypowiedziach tego człowieka odpowiedź jest jasna! Ta fundacja jest warta uwagi! Czemu? Ci ludzie nie dbają o własne dobro, oni dbają o dobro wszystkich ludzi którzy tylko zgłoszą się o pomoc. Zapraszam do zgłaszania się do tej fundacji. Sam przyznam się zamierzam się zgłosić do tej fundacji!

Dziękuję za uwagę!

Również dołączam formularz zgłoszenia:

https://docs.google.com/forms/d/1Cqq4VukpcxIvbSUG5ByJz0WOgsRUt5mNMdv1thnxkxk/viewform