[exPrezydencko] Khere, kadencja, endecja... i cycki!

Day 3,061, 12:22 Published in Poland Poland by El Hasky

Siema dzióbaski!


Kilka spraw organizacyjnych, żeby co nieco przedstawić Wam mój punkt widzenia.
Przede wszystkim chciałem podziękować Retowi, Donaldowi no i rzecz jasna Khere - ostatniemu gratuluję wyboru na CP!

Myśl na dziś:
Nie jestem skutkiem, a efektem wymierania gry, pamiętajcie o tym!

Zgłosiłem się dla beki, serio. Zero rządu, zero poparcia, kto by pomyślał, że wygram z typem posiadającym support kilku partii!. Nikt ND nie chciał nawet myśleć o starcie. Że bagno? Że ludzie niedorobieni? Meh, spływa to po mnie, plan był tylko taki, żeby zdobyć medalik (i autoimpicz). Początkowo Reto krzyczał mi tu i tam, żeby to ogarnąć, bo trelemorelewisłatostarak. Miałem chęci i zapał, ale jak czytałem wypociny niektórych na ircu... W zasadzie tam nic się nie zmieniło - w większości kał wylewany za pomocą klawiatury. 0/10 mój stosunek pozostał bez zmian do tego narzędzia.

Słowa granata MI po wyborze na MI dały mi nowego kopa! Pewnie mu pryszcze popękały w trakcie pisania, dawno nie miałem takiej satysfakcji z internetowego posta. Miałem

korzystać do oporu, ale ostatecznie szkoda było mi czasu na spikaczy... szczekaczy.

Kilka słów wyjaśnień należy się endekom.
Jeżeli chodzi o moje poparcie udzielone Khere - na początku będzie lepszym prezydentem niż poprzedni (ale mimo codziennego odwiedzania NDK nie zobaczyłem wniosku o impicz! To mi chyba daje tytuł najbardziej spikusowego prezydenta, któego nie wygranaciliMI!) zna polityków zagranicznych, od dawna trzyma mniej lub bardziej ścisłe kontakty z nimi. Co tu dużo pisać, poradzi sobie 😛 Nie ma co szaleć i obrzucać się błotem - graczy, którzy robiąc coś ponad dwuklik jest około 1k, zbyt mało na takie zabawy.

Ostatnio pojawiły się głosy, że ND to by mogło być świetne i top jeden i rzondzić w polityce i w ogóle być krulem ale jeden gracz nam przeszkadza dlatego dwukliczymy.

Nosz k...

Prawda jest taka, że opozycja będzie zawsze a co za tym idzie narzekanie. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co trzeba by było zrobić, aby zdobyć władzę absolutną w kongresie (nie gjelordzie, to nie jest wyzwanie, ale o tym za chwile). Jeżeli wewnętrznie ludzie, z całkiem sporym starzem w grze i epolityce boją się udzielać, bo jakaś partia ich zje... Nosz...
Brak słów. Celowo pomijając nicki oszczędzam resztki godności tych ludzi (poza wspomnianym liliannem - ten też tak pisze, ale akurat jego trzeba napiętnować.).

Zacytuję art Khere:
"Na odzew z ostatniego arta odpowiedział także DonaldMcKwacz i choć jeszcze nie zdecydowaliśmy czy znajdzie się w MON czy w MSZ to jego obecność w rządzie można już zaanonsować."

DA SIE ENDECY?! DA!

Poza tym nie wiem czy zauważyliście, ale ostatni prezydent był z ND. Serio!

Jeżeli chodzi o politykę zagraniczną nie za bardzo wiem jaki inny kierunek chcieliście obrać (ponownie - pominę nicki). Wszelkie ogłoszenia dot MPP zostały bez odzewu, nie pojawiły się też żadne wątki na forum. Warto przytoczyć sprawę Hiszpanów - z jednej strony chcą się kumplować, z drugiej walą AS. Takich państw jest więcej.

Ostatecznie pragnę wszystkim kolegom z partii przypomnieć, że wystawię na liście praktycznie każdego, kto będzie chciał. Tak samo rzucę chlebkiem czy tankiem. Ale! Nie mam zamiaru tolerować graczy, pokroju geraldolilianny, którzy tworzą sobie kolejne konta, by dostać się anonimowo. Oooo nie. Lilianna, ile kont natrzaskałaś/eś na pTO partii? Może i prezydentem byłem dla beki, ale nigdy nie działałem na szkodę ePolski. Nie mam zamiaru biernie przyglądać się próbie zamachu na Polskę. Zarzucasz, że obecny prezydent będzie despotą ale co ty zrobiłeś? Multikonta. Niebawem okaże się ile.

Do ewentualnych komentarzy odniosę się, jak wrócę z przewalania golda za kadencję.

Jeszcze raz gratuluję Khere wyboru na CP!

Podpisano,
El FailImpicz Hasky

Cycki!