Opowiadanie o Grzechu VI ("Amazonka")

Day 2,896, 08:32 Published in Poland Poland by Anlucky
Chapter 6
"Amazonka"


Zaciągnęłam Cię potajemnie do szałasu i byłeś cały spocony oraz krwawiłeś, wiec zdjęłam ciuchy, umyłam cię i opatrzyłam. No i (...) – No i co? Dodał Grzesiu –Ojciec nie pozwalał się nikomu do mnie zbliżyć, a jak cię zobaczyłam całego nagiego, to nie mogłam się powstrzymać.. Dziewczyna zaczerwieniła się, zasłoniła rękoma twarz i spojrzała w dół. Grzesiu niedowierzając to co usłyszał, spojrzał w dół i spostrzegł się, że nadal nic na sobie nie ma. Natychmiast się odwrócił i odpowiedział –Czy cię pojebało? Dziewczyna wstała i zaczęła wybiegać, na to Grzesiu –Czekaj, wróć!!! Jak masz na imię? Dziewczyna się zatrzymała, odwróciła głowę i wydukała -Ama…Amazonka. Grzesiu lekko zawstydzony odpowiedział –Dziękuje że się mną zajęłaś, ale czy nie masz może jakiś ciuchów? Amazonka podeszła i oddała mu jego ciuchu, następnie Grzechu spytał się co to za wyspa i kim są Ci ludzie z wioski? Amazonka odpowiedział, że są na wyspie Guara Bura i pochodzi z wioski Shimando, wódz to jej ojciec i za oddanie się innemu człowiekowi spoza wioski grozi jej kara śmierci przez Tankę Katankę, więc skorzystała z chwili czasu i uciekła tutaj. Nagle (…) usłyszeli strzał z pistoletu…..

Koniec chaptera 6.