[RR] This is the end Beautiful friend This is the end My only friend, the end
Rzecznik Rzadu
Dziś piąty, co oznacza koniec kadencji Rządu. Czas na podsumowania. Nie było najcudowniej na świecie, parę spraw nie było dopracowanych, jednak sporo wyszło dobrze. Nie było też jednak najgorzej, jak zapowiadali niektórzy katastrofiści. Na prostą wyszliśmy zwłaszcza w negocjacjach z Asterią. Mamy nadzieję, że kolejny Rząd nie zaprzepaści rozmów i jeszcze poprawi naszą sytuację polityczną.
Ministerstwo Obrony Narodowej miało wiele pracy w tej kadencji. Już sam początek kadencji owocował w pierwszą kampanię – naszym celem stała się Litwa. I chociaż pierwszy atak został przełamany przez przeciwnika – nie poddaliśmy się. Skutkuje to teraz tym, że wyżej wspomniany kraj nie może się obecnie pochwalić ani posiadaniem regionów, ani posiadaniem kongresu.
Fakt faktem, po udanej kampanii nieco zwolniliśmy, a co za tym idzie Ci oczekujący więcej emocji, mogli być nieco zawiedzeni, ale wciąż, mimo pewnych problemów, uważamy, że MON spisał się dobrze, a przyszli rządzący nie zostaną zostawieni z problemami, a dość klarowną sytuacją.
Polityka zagraniczna była ch...yba najmocniejszą stroną tej kadencji. Przez cały czas trwały rozmowy z władzami Asterii oraz krajami wchodzącymi w jego skład. Próbowaliśmy zapewnić wszystkich o naszej chęci wspierania tego sojuszu, a także przekuć zapewnienia w czyny przez wysyłanie wielu jednostek na fronty całego świata. Mamy nadzieję, że utwierdzi to Asterię w szlachetności naszych zamiarów.
Prowadziliśmy także wiele rozmów, które obfitowały w traktaty i porozumienia, m. in. z Niemcami i Słowacją. Nie można też zapomnieć o MPP z Węgrami, które być może i było szczęśliwe, ale jednak znacznie poprawiło naszą sytuację na froncie.
Chociaż klasyk mówił, że golda być nie powinno, tak tym razem go nie zabrakło. Mimo iż prowadziliśmy ważną kampanię wojenną, MGiF czuwał nad tym, aby nie uszczuplać naszego budżetu za bardzo. Cóż tu więcej mówić: Ministrowie sprawdzili się na swoich stanowiskach, a praca tego ministerstwa zwyczajnie była dobra.
Ministerstwo Edukacji Narodowej również dzielnie pracowało: przez całą kadencję informowało o różnorakich konkursach czy też przywróciło do życia popularny niegdyś Turniej Gier. Każdy kto śledził gazetkę MENu na bieżąco, z pewnością załapał się na świetne gry z atrakcyjnymi nagrodami. Mimo iż wiele brakowało do aktywności z czasów Cesarzowej Carmen Laurent, czy też Beatki, bądź scyzorycka, na pewno widoczny jest postęp. Liczymy, że kolejne kadencje go nie zaprzepaszczą.
Dziękujemy za to, że byliście z nami, wszystkim po nam życzymy powodzenia, a sami usuwamy się z powrotem w legendarną przestrzeń poza eRepem. Pamiętajcie jednak – zombie nie umierają
😉
Miłego wieczoru,
anglov & Caroline au Marymont
Comments
Pole
Jakkolwiek nie byłbym wobec nas tak surowy jak czołowi krytycy, to po przeczytaniu tego artykułu zastanawiam się, czy sami autorzy wierzą w to, co napisali 😉
W moim odczuciu kadencja była przeciętna i choć udało się bezpiecznie przeprowadzić ePL do 5-ego, to najzwyczajniej zabrakło sukcesów. Mała (jak u mnie) lub śladowa (jak gdzie indziej...) aktywność pociągnęła za sobą zbyt daleko idącą bierność w sprawach międzynarodowych. W kilku ważnych kwestiach był to przespany miesiąc.
W każdym razie dziękuję wszystkim za współpracę. Była przygoda, wracamy na dwuklik 🙂
jedyna trzeźwa opinia o własnej kadencji, gz. Za pierwsze zdanie pjona o/
"MON spisał się dobrze, a przyszli rządzący nie zostaną zostawieni z problemami, a dość klarowną sytuacją."
Gdybym nie obserwowała mizernej pracy MON przez okrągły miesiąc jeszcze pomyślałabym, że wczorajszy brak reakcji na MTO na Słowacji to celowe podrzucenie kolejnemu rządowi kukułczego jaja.
"Nie można też zapomnieć o MPP z Węgrami, które być może i było szczęśliwe, ale jednak znacznie poprawiło naszą sytuację na froncie."
Nie wiem jak RR, ale ja na tej liście http://www.erepublik.com/en/country/military/Poland nie widzę MPP z Węgrami. Było, ale go nie ma. No jak to jest możliwe?!
Polityka zagraniczna była ch...yba najmocniejszą stroną tej kadencji.
Wspaniały art podsumowujący prace rzeczników. Praca rzeczników, którzy byli chyba w innym miejscu niż reszta rządu. Powtórzę się. Jedna z lepszych kadencji opartych na kłamstwie i obłudzie. 🙂
Witam wszystkich - potrzebuję rady - mam problem z tą głupią misją bazooka - zaliczone mam zebranie elementów i złożenie bazooki ale nie chce mi zaliczyć jej użycia chociaż walę już 3 dzień w różnych bitwach bazooką to dalej misja jest nie zaliczona. Co trzeba zrobić? Będę wdzięczny za podpowiedź. Pozdrawiam.
zescreenujesz misje? możemy już jej nie pamiętać 😛
http://screenshooter.net/99995669/hkiklsm
Napisz ticketa http://www.erepublik.com/en/tickets
Czyli rozumiem, że to jest błąd gry i rozwiązaniem jest zgłoszenie do supportu?
tak
Dziękuję za szybką pomoc! Pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=mCYuYfEYC8U
Tytuł dłuższy niż większość artów informacyjnych w tej kadencji.
Kiedyś arty RR były numerowane. Teraz tyle tego by było, że szłoby się pomylić, nie?
Kiedyś RR przynajmniej starał się pisać prawdę.
"Cesarzowa MEN Carmen Laurent"
O borze co za stulejarze w tym rządzie...
Ogolnie myslalem, ze ktos sobie jaja robi z konta RR.
Pisac mozna wiele,ale
wisienka na torcie, w mojej ocenie pozostaje wczorajszy dzien, dzien wytezonej pracy nad artami... beka
a wypelnienie podpisanego traktatu przez VV z slowacja mamy w pupci
i nawet jesli przez pol dnia nie ma nikogo: MON, VV, MSZ bo kuRFa nie bylo nikogo to i tak demokracje na slowacji moglismy obronic - zapisane w traktacie i uj
Wiec mi nie pier..cie ze bylo super skoro mamy w doopie sojusznikow. TAK sojusznikow, dzieki ktorym mamy bonusy iod ktorych wynajmujemy region. Zawieli wszyscy: MON, MSZ i sam VV.
To jest podsumowanie kadencji. To jest budowanie zaufania wsrod sojusznikow. Gratuluje!!!
Nowy prezio powinien jak najszybciej na koszt panstwa polskiego przywrocic demoracje na Slowacji, a potem negocjowac traktat(lub odwrotnie).
pozdrawiam ujowy rzad, zaklamanego rzecznika i wszystkich ktorzy wciskaja nam kit
"Jego kłamstwa aż rażą. Pora więc powiedzieć o faktach a nie o bzdurach wypowiedzianych przez tego nieudolnego człowieka."
To słowa anglova z dnia 2,205 - wtedy umknął mi ich profetyczny charakter, a ów po prostu wybiegł rok w przyszłość i komentował swoje rzecznikowanie xD
MON sam już przyznał, że nie nadawał się na stanowisko i szukał zastępstwa. Logi opisujące "prace" ministerstwa z arta El Reto zresztą mówią same za siebie.
Akapit o MSZ to wręcz koncert ordynarnych kłamstw. Mpp z Węgrami zantagonizowało nas z Rumunią i w rezultacie pogorszyło relacje z Asterią. Mało tego - Węgrzy już je zrzucili, tak to zostało świetnie załatwione xD Chodzi ofc o fail ze Słowacją, co wcześniej zresztą doprowadziło do utraty kolejnego mpp, tym razem z USA. Traktat z Niemcami, został podpisany, czy nie został? Nawet poprzedni rząd tego nie wie xD Wiadomo natomiast, że zawarta w nim konieczność dodatkowych opłat za wynajem regionów była kolejną kompromitacją - Niemcy w tym czasie zawierały również układ z Węgrami, którym udało się wynegocjować znacznie lepsze postanowienia ergo: jako sojusznik otrzymaliśmy gorsze warunki od najeźdźcy.
MEN tradycyjnie - szczytem jego możliwości jest ogarnięcie gry na kurniku i arkusza google. A pomyśleć, że kiedyś było to naprawdę ambitne i aktywne ministerstwo...
RR, sami już chyba wiemy. Takiej porcji zakłamania i samozadowolenia nie było już chyba od lat, komentarze i liczba votów zdecydowanie nie są przypadkowe. Chociaż udało mi się wyłowić i pozytywną wiadomość:
"sami usuwamy się z powrotem w legendarną przestrzeń poza eRepem. Pamiętajcie jednak – zombie nie umierają"
Lecz nawet i tutaj sfailowano, gdyż zombie jak najbardziej umierają xD
No proszę. Sztandar jednak potrafi krytykować konstruktywnie. Bo tym razem było za co.
Szukalem zastepstwa z dokladnie tego samego powodu, z ktorego zdecydowalem sie podjac pelnienia funkcji. Z poczucia chociaz minimum odpowiedzialnosci. Chyba jestes na tyle inteligentny, aby wiedziec, ze logi z moim udzialem w wiekszosci byly nasycone ironia...
Kto dał voty z rządowych orgów? Bo rzadko takie coś się zdarza...
PS: Jak trup może umrzeć?
Trup nie może.
Dlatego zresztą na zombie mówi się potocznie "żywe trupy" - vide "Walking Dead".
kkkremuwki's
Wspieranie Węgrów i Greków - spoko
Wspieranie Serbów - nie, dzięki