Dlaczego Bulgaria się irytuje i dlaczego znowu to wina Kebabów - przełom

Day 1,580, 17:08 Published in Poland Poland by Azareusek

Turcy, bo o kebabach mowa*, są narodem który potrafi zniszczyć dokładnie wszystko, nawet nic nie robiąc. Kraj który samą swoją bytnością wnerwia innych, wg. mojej opinii całkowicie sobie na to zasłużył. Czym ponownie zawinił bodaj najbardziej znienawidzony kraj w erepie? Otóż


*Niewprawnym czytelnikom zwracam uwagę, że głęboko nie szanuje eTureckiej społeczności. Oni również, publikując m.in. gamę artów grożących mi śmiercią w rl. Problems? ; P Ale aby było wiadomo ja zacząłem, oni odpowiedzieli. Na swój turecki sposób 😉

Bułgaria wystawia ustawę natural Enemy (kiedyś nazwałbym to zwyczajnym Declaration of War aka DoW, ale cóż, NE to NE) i to całkiem poważnie. To nie jest moi mili, kolejna troll ustawa wściekłego kongresmena Bułgarii. Tylko najpoważniejsza w świecie deklaracja wojny. Erep to gra która na wojnie sie obecnie skupia najmocniej. Ale:

Bułgaria należy do EDENu. Turcja też. Wiecie co się dzieje jak sojusznik atakuje sojusznika? Agresor traci MPP, które posiada wspólnie dla siebie i strony, którą atakuje. Agresor może stanąć w opresji, lecz tu pojawia się...

DEUS EX MACHINA. Jakieś 5 minut po wystawieniu NE pod głosowanie, pojawia się równo o północy propozycja MPP (mutual protection pact jakby ktoś miał problemy - taki zwyczajny sojusz który pozwala brać udział obu stronom we wspólnych bitwach) wystawiona nie gdzie indziej, tylko w kongresie WĘGIER. Węgry są w ONE wiecie? Nie? A wiecie jak wygląda sytuacja kiedy sojusznik atakuje sojusznika a członek wrogiego sojuszu wystawia propozycję ekhm, sojuszu?

Powiem wam, w podobny sposób powstało ONE. Ale wypada wyjaśnić wam - po cholerę to NE?



Nigdy nie jest tak, że ktoś sobie ot tak atakuje członka sojuszu. Tak samo nigdy nie jest tak, że 16latek postanawia sobie przyjść do szkoły i wystrzelać kolegów z klasy. Większość z was w takiej sytuacji zadaje pytanie "gdzie byli rodzice/policja że na to pozwoliła". I to wasz głupi błąd, ponieważ pytanie powinno brzmieć "co sprawiło że człowiek nagle stał się agresywny i powziął zamiar mordu". Przemoc nie jest zakorzeniona jak wielu "speców od socjologii z tytułem magistra" twierdzi. Przemoc jest odpowiedzią osobnika, który doświadcza "pytania" w postaci bodźca. Którym może być wieloletnie dręczenie przez rówieśników.

I teraz wracając do erepa - wybuch Bułgarii nie wziął się znikąd. Tak samo jak my lubimy wyzywać Niemców od nazistów a Rosjan od komuchów, tak samo Bułgarzy nie cierpią turków (którzy nomen omen nic w kwestii poprawy stosunków z Bułgarią nie zrobili, wręcz przeciwnie, traktowali go jako kogoś gorszego, namawiając bodaj EDEN HQ do "demokratycznego referendum na korzyść Turcji").

Jak mówiłem, sprawy nie wyjaśnia się segmentowo, wybierając dogodny moment na osi czasu, a zaczynając od genezis, czyli samego początku. Turcja po opuszczeniu obozu proONE wystąpiła z podaniem do EDEN HQ, które postanowiło ten wniosek rozpatrzeć na innych zasadach niż przy pozostałych państwach (pamiętacie okres próbny itp na instalacje członków w system EDENu? tutaj prawie tego nie było). I w tym momencie postanowiłem hq podziękować za współpracę, bo z kebabem przy jednym stole siedzieć nie będę (pozdrawiam tu sztandara, który zapewne, liczył na to ze dokonam kolejno pojazdu po "polakach robakach biedakach. jeszcze to zrobię, bo wypada). Turcja już wtedy poczuła się że ma prawa pełnego członka, a czego można było się spodziewać po niej, o czym dokładnie przypomina sytuacja, kiedy chcieli wpłynąć na decyzje ONE w glosowaniu, gdzie głos zabrać mogły jedynie państwa członkowskie i gdzie Hiszpania była przeciwna włączeniu Turcji do ONE. Podobnie w EDENie - Turcy po miesiącu zaczęli czuć się jak u siebie w domu, traktując Bułgarię jako podrzutka, który de facto w EDENIE od Turcji był dłużej. Ale cóż, TR robi dobry dmg i trzeba było to tolerować. A wściekła była Bułgaria i Grecja, które rządały wyzwolenia regionów Izraela i Rumunii, gdzie w przypadku Izraela Turcja targowała się do momentu, aż uzyskała region z rybami od Pakistanu. Bo wcześniej jedyny taki posiadał Izrael.

Meh, rozwodzę się nad niemal już historią, a pozostało sporo do napisania. Także streszczam się.

HQ EDENu na ogól działa sprawnie. Ba, do dziś dobrze to robi. Ale właśnie kiedy przychodzi do kwestii Bułgarii i Turcji. Cóż. Ostatnio Chorwacja która regularnie HQ okupuje, mocno znielubiła się z Bułgarią, której miejsc w HQ skąpiono (fakt zauważył już sporo wcześniej Ariakis podczas którejśtam rozmowy. Nawet nie pamiętam czy Lejzi Greg też o tym mi nie wspominał). Brak wpływu na władzę, oraz traktowanie jako krzykliwego dziecka, które w imię rl nie chce pogodzić się z Turcją (która niby "rl" w to nie miesza, grożąc śmiercią co bardziej ostrym Bułgarom) spowodowało, że Bułgaria nadal utrzymuje swoje veto przeciw wejściu Turcji do EDENu, trzymając ją w fazie integracyjnej. Chociaż sama Turcja rządzi się i wypowiada już jako full member. Odpowiedź Bułgarii - kolejne z wielu już NE.Tylko to obecne od poprzednich różni się tym, że nie jest już dyplomatycznym czynem mającym zwrócić uwagę bądź uwypuklić stosowny przekaz jak vide wycofanie ambasadora irl, a jest już konkretną deklaracją wojny. Bułgarii puściły nerwy i powiedziała NIE.

Duży wpływ ma na to ostatnio sytuacja w Chile, która oficjalnie została wyrzucona za kombinatorstwo i podobne temu dyrdymały. A skąd wyrzucona? z Terry. Nieoficjalnie - dłuższe olewanie na rzecz Argentyny mającej dmg wywołało w Chile efekt tego, ze tamtejsze elity zaczęły kombinować w taki sposób, aby jakoś przeżyć. A widocznie TERRA uważa, że niezrzeszona Argentyna ma mocniejsze zdanie niż posiadający status członka Chile. Powiedzmy sobie szczerze, zagrania Chile nie były czyste. Ale jeśli mówimy już o czystości, to olewanie moczem kraju który jest mniej zasobny w aktywnych graczy niż taka Argentyna czy USA jest równie brudne.

A kto zadeklarował pełne poparcie dla działań Chile? No zgadujcie - Bułgaria! I nikt więcej, ponieważ szarganie się EDENu z TERRĄ może wpłynąć na plan kasacji kongresu ePL, który obecnie staje pod dużym znakiem zapytania. I nawet Zdlemmy (którego lubię i szanuje) który niedawno bo 3-4 dni temu został military Commanderem EDENU, będzie miał problem ten pran urealnić. Zwłaszcza, że Bułgarzy (zwłaszcza MoD) zbytnio go sympatią nie darzą.

Więc podsumowanie - długotrwale wnerwianie Bułgarii oraz sytuacja w Chile doprowadziła do swoistego kolapsu. Wierzcie mi lub nie, to nie przypadek, że o 23:55 zostaje wystawione NE na Turcję a o północy leci MPP od Węgier. Po niemal roku starć EDEN/TERRA vs ONE, prawdopodobnie dochodzi do kolejnych ruchów, które mogą ukształtować nowe sojusze na obecnej geopolitycznej mapie.

I szkoda, że jest na ten temat mało artów. Działania Hubertusesa, K0stka i Pierrego w kwestiach dyplomatycznych (MSZ) to coś, co wyróżnia ich na tle i ich poprzedników. To długofalowe prowadzenie doktryny politycznej. I chociaż często jechałem ePL za głupotę i tragiczne braki w MSZ, to patrząc na działania innych gabinetów, od 3 miesięcy polska dyplomacja deklasuje jakiekolwiek inne. Coś jak Dyplomacja Imperium Brytyjskiego z czasów kolonialnych.

Art pisany na szybko, więc macie konkretne prawo aby mnie objechać. To taki zarys tego, co się wydarzyło i wypada ten mój swoisty szkielet tematu okleić odpowiednia warstwą artów tłumaczących jak to było zrobione. Ponieważ wcześniej bezpieczeństwo powodzenia doktryny zależało od tego, aby społeczeństwo zwłaszcza polskie wiedziało jedynie tyle ile potrzeba 😉

Podrawiam serdecznie
Azareusek
vice minister ds. EDEN Terra
(tutaj macie bonus http://goo.gl/qXf47 - komentarz pozostawiam dla was)


PS: Ban Josip II. If u try to troll me again with "u killed wiklak" sure, i will find you and anihilate your sorry anus.