[RR#10] Niemcy i wieści z frontów

Day 2,962, 09:26 Published in Poland Poland by Rzecznik Rzadu

Witamy w kolejnym wydaniu gazety Rzecznika Rządu.


Jesteśmy w trakcie wykonywania resetu determinacji na ziemiach Niemieckich. Obecnie atakujemy Saxony, a jutro na noc wszystkie bonusy powrócą w nasze posiadanie. Następnie rozpoczniemy drugi etap wojny. Będziemy odwlekać kolejne ataki i przedłużać kolejne bitwy tak by doczekać do możliwości przegłosowania NO NE i wystawienia Peace Treaty.

Zwrócilismy Litwie region zawarty w umowie - Dainavę. Obecnie nie mamy żadnych regionów do zwracania więc proszę pamiętać, że każde powstanie będzie przez nas bronione. Jeśli ewentualnie uda się zdobyć jakiś region Niemiecki spoza zawartych w traktacie (przypominam: Saxony, Saxony-Anhalt, Thuryngia) to będziemy zobowiązani do zwrócenia tego regionu. Powstanie na takim regionie możecie odpalać niezwłocznie. Możecie zdobyć medale RH i FF. Proszę jednak pamietać, że oddawanie regionu jest utrudnione jeśli nie współpracujemy z sobą. Dlatego po odpaleniu takiego powstania przekażcie infromacje na feedach o zwracaniu regionów i poinformujcie swojego kapitana/commandera o konieczności zamiany rozkazów!


Z ciekawostek ze świata wracamy do tematu Serbii. Chorwacja bardzo się stara im uciec, ale na niewiele się to zdaje. Dzięki "uwalonej" granicy regionu Bihar z Madhya Pradesh która na mapie nie istnieje Serbia mogła rzucić ustawę Declare War (która do tanich nie należy):
http://www.erepublik.com/en/main/law/Serbia/169796

Tym sposobem Serbia przebiła się dalej w głąb Indii. Dzięki nadgorliwości Chorwatów, którzy chcąc uprzykrzyć Serbii życie i przedłużyć wojnę wygrali dwa powstania na rdzennych regionach. NE Serbii na Chorwację się nie zamknęło, ponieważ Serbia po utracie granicy w Indiach nadal miała granicę w Europie. Regiony Chorwacji w Europie były zresztą konsekwentnie podbijane w przerwach na uzyskanie granicy po raz kolejny w Indiach - dzięki właśnie toczonej jednocześnie wojnie z Indiami. Sumując tak jak wspomnieliśmy w jednym z naszych artykułów, Serbia jest zdeterminowana aby dać Chorwacji nauczkę. Serbia jest bardzo dobrze przygotowana i realizuje plan od A do Z. Nic nie wskazuje na to, że Chorwacji uda się ocalić skórę. Państwo to od dawna skazane na tułaczkę po świecie po złamaniu NAPu między Serbią, Węgrami i Chorwacją musiało powrócić do starych przyzwyczajeń - czyli szukania ojczyzny na innym kontynencie. Nacjonalistyczne skłonności bogatszych (in RL) obywateli tego państwa pozwalają nam jednak sądzić, że już niebawem ktoś wyda kolejne tysiące euro żeby podnieść Chorwacje z kolan. A może już z tego wyrośli? Przekonamy się niebawem. Pewne jest, że bez potężnego zastrzyku gotówki Chorwacja zostanie pożarta przez Serbię.


Ostatnie regiony w Indiach.

Z innych ciekawych wojen mamy ping-ponga Iran - Turcja, który zazwyczaj jest spokojny, a raz na kilka dni niespodziewanie daje kopa z CO, fajerwerkami i epikami. Obecnie Iran jest w ofensywie, jest w posiadaniu jednego regionu rdzennego Turcji i atakowany jest kolejny z bardzo dobrym jak narazie wynikiem.


Iran wjeżdża na rdzenny Turcji.

W ping ponga przerodziła się także wojna Grecja - Bułgaria. Oba państwa próbują się z niego wycofać. Bułgaria już kilka dni temu przegłosowała ustawę No Natural Enemy:
http://www.erepublik.com/en/main/law/Bulgaria/169939
Po przegłosowaniu takiej samej ustawy po stronie Greckiej ma pójść ustawa Peace Treaty. Niestety w Grecji głosowania wymagające 66% głosów to zawsze jest loteria z powodu mocnej opozycji. Pierwsza ustawa upadła:
http://www.erepublik.com/en/main/law/Greece/169945
Druga także upadła, a głosowana jest już trzecia próba:
http://www.erepublik.com/en/main/law/Greece/170026
Jak narazie mamy wynik 11:7 co oznacza, że ustawa może znów upaść. Kongresmanów w Grecji jest 40 więc rozstrzygnie końcówka głosowania.



Pozdrawiamy,
Ekipa Rządząca

Szczególne podziękowania dla Khere za napisanie arta!