Wojenny bulwers Randoma
Day 2,569, 04:57
•
Published in Poland 
•
by
•
by Staszkon
Ostrzeżenie!
Ten artykuł nie zawiera nic poza marnym narzekaniem randomowego gracza na pograniczu trzeciej i czwartej dywizji, jeśli nie jesteś zainteresowany moim zdaniem na temat wojny, daj vote, endorse i wyjdź
Do rzeczy.
1. Szczere brawa dla rządu za ogarnięcie wszystkiego zanim jeszcze stało się coś złego. I na tym kończą się dobre słowa.
2. NOSZ KU..RCZĘ! MON daje rozkazy na Korsykę: wywołać RW i oddać region. Przy okazji informuje że będzie ciężka wojna i trzeba dużo bić, reakcja? Murek >95% dla powstańców! Niby dobrze bo niby mobilizacja i tak dalej, ale za chwile przyjdzie bitwa z Argentyną, drainy w postaci kolejnych RW, być może jeszcze inne ataki na rdzenne a nie będzie miał kto bić, bo wszyscy się wystrzelają w Korsyce! Ludzie, wystarczy przebić murek na 52-55% RW wygra się wtedy samo.. a nie marnować rakiety, bomby i batony na dobijanie murku prawie do maximum...
3. Nie jestem dobry z ekonomii ale wydaje mi się że w momencie gdy nagle wzrośnie popyt na broń, jedzenie i ewentualnie domki to ceny też powinny rosnąć a tu znowu, reakcja rynku?! Ceny House Rawu spadły o 2 grosze, ceny tanków też spadły o kilka groszy (czyli praktycznie bez zmian bo ciągle fluktuują w tych granicach) a cena jedzenie też nie drgnęła. Ktoś mi to wytłumaczy?! Bo ja tego nie rozumiem.
4. Ostatnie i najbardziej irytujące... pobawię się w jasnowidza. Ostatnio gdy mieliśmy wojnę z Serbią o nasze bonusy to pojawił się bardzo ciekawy event od Plato oraz miliardy "przypadkowych" bugów w grze które sprawiały że było nam tylko ciężej. Po raz trzeci: reakcja? Polska mimo wszystkich bugów ogarnęła wszystkie bitwy i de facto z wojny wyszła zwycięsko. Jak będzie tym razem? Tak się zastanawiam jakiego eventu możemy się spodziewać jutro bądź w najbliższych dniach, może bonus x3412 do Influ dla krajów atakujących przez AS albo atakujących czyjeś rdzenne. (Just sayin)
Tak czy inaczej jeśli doczytałeś do tego miejsca tej ściany, to ogarnij siebie i swoje multi i bij tam gdzie trzeba i ile trzeba. Jeśli trzeba pal batony.
APEL DO DIV 1 i 2!
Pora wyjść z cienia! Starczy siły, teraz bij! HAIL POLAND! o/
Także tego: vote, shout, sub, endorse czy jak to tam napisać.
Możesz też skomentować to może zaliczę... misję.
Staszkon
Ten artykuł nie zawiera nic poza marnym narzekaniem randomowego gracza na pograniczu trzeciej i czwartej dywizji, jeśli nie jesteś zainteresowany moim zdaniem na temat wojny, daj vote, endorse i wyjdź
😉
Do rzeczy.
1. Szczere brawa dla rządu za ogarnięcie wszystkiego zanim jeszcze stało się coś złego. I na tym kończą się dobre słowa.
2. NOSZ KU..RCZĘ! MON daje rozkazy na Korsykę: wywołać RW i oddać region. Przy okazji informuje że będzie ciężka wojna i trzeba dużo bić, reakcja? Murek >95% dla powstańców! Niby dobrze bo niby mobilizacja i tak dalej, ale za chwile przyjdzie bitwa z Argentyną, drainy w postaci kolejnych RW, być może jeszcze inne ataki na rdzenne a nie będzie miał kto bić, bo wszyscy się wystrzelają w Korsyce! Ludzie, wystarczy przebić murek na 52-55% RW wygra się wtedy samo.. a nie marnować rakiety, bomby i batony na dobijanie murku prawie do maximum...
3. Nie jestem dobry z ekonomii ale wydaje mi się że w momencie gdy nagle wzrośnie popyt na broń, jedzenie i ewentualnie domki to ceny też powinny rosnąć a tu znowu, reakcja rynku?! Ceny House Rawu spadły o 2 grosze, ceny tanków też spadły o kilka groszy (czyli praktycznie bez zmian bo ciągle fluktuują w tych granicach) a cena jedzenie też nie drgnęła. Ktoś mi to wytłumaczy?! Bo ja tego nie rozumiem.
4. Ostatnie i najbardziej irytujące... pobawię się w jasnowidza. Ostatnio gdy mieliśmy wojnę z Serbią o nasze bonusy to pojawił się bardzo ciekawy event od Plato oraz miliardy "przypadkowych" bugów w grze które sprawiały że było nam tylko ciężej. Po raz trzeci: reakcja? Polska mimo wszystkich bugów ogarnęła wszystkie bitwy i de facto z wojny wyszła zwycięsko. Jak będzie tym razem? Tak się zastanawiam jakiego eventu możemy się spodziewać jutro bądź w najbliższych dniach, może bonus x3412 do Influ dla krajów atakujących przez AS albo atakujących czyjeś rdzenne. (Just sayin)
Tak czy inaczej jeśli doczytałeś do tego miejsca tej ściany, to ogarnij siebie i swoje multi i bij tam gdzie trzeba i ile trzeba. Jeśli trzeba pal batony.
APEL DO DIV 1 i 2!
Pora wyjść z cienia! Starczy siły, teraz bij! HAIL POLAND! o/
Także tego: vote, shout, sub, endorse czy jak to tam napisać.
Możesz też skomentować to może zaliczę... misję.
Staszkon
Facebook
Twitter
Discord
Comments
PIERWSZY! vote!
cud, zdążyłem!
Sub, vote, endorse i comment. Częściej pisz!
kurde, po tytule myslalem ze kolejny psuedosmieszny art kapiego.
wybacz.
btw, zgadzam sie co do d1d2 czas bic i zdobywac cenne pkty!
grunt, że uśmiałeś się ze swojego arta. xD
xD
A do RW w Korsyce to niewidziałem tam za dużo ludzi z ePL, widziałem dużo francuzów, serbów,
Może oni sami sobie Korsykę odbiją bez naszej pomocy 🙂
Vote.
Hail Poland! o/
A ja bije w Morawii 😛
o7
votado
tralala komentarz do misji 🙂
p.s. czytalo sie przyjemnie
masz na misje
Vote i sub.Na endorse mnie nie stać.
leci komencik
o7
W punkcie trzecim to nie problem wojen tylko tego, że z gry spieprzyło w ciągu roku 260 tyś osób.
tak \o
k
o7
.
Jesli chodzi o pkt 3 to chyba sporo firm jest nieaktywnych, i w momencie w ktorym rosnie popyt to rosnie tez podaz. W pewnym momencie popyt przewazy podaz i ceny rusza w gore. Druga wersja jest taka ze ludzie mieli w magazynach ale nie wystawione na rynku stad rezerwy.
jest jeszcze taka opcja, ze niewidzialna ręka Plato znowu coś pierdzieli i skupuje.
V&S; moje multi mnie nie słuchają, robią co chcą 😢
ad2 - racja -patrzeć byt się nie wystrzelać bez potrzeby - dobić tylko tyle ile brakuje do ff chyba ze murek poniżej wymaganego minimum
misja
W końcu wracają jakieś bulwersy wojenne. Co będzie następne? Jeśli macie jakieś opinie na ten temat, wyślijcie SMS o treści "ZWIERZ" na dowolny numer. Do wygrania 1 tank q7 z moją dedykacją.
ad2 - ostatnio była promocja na fabryki house raw, więc pewnie dlatego spadła cena. A dlaczego cena broni i chlebów spada? Bo wszyscy mają ich dużo. Sporo osób(nie będę się w procenty bawił) należy do pgb, gdzie za bicie dostają tanki. w PCA chyba też jest sporo filantropów którzy tanki i chleb rozdają młodym, do tego kilka nadal działających fundacji. Po prostu brak popytu. Jak Plato nie zrobi jakiegoś dużego konkursiwa albo nie wywróci ekonomii do góry nogami to za rok-pół roku ceny q7 będą absurdalne, a niższych q nikt już nie będzie kupował/produkował. Ja sam bez fabryki broni mam od kilku miesięcy żelazny zapas ponad 100 tanków, bez najmniejszego wysiłku. Pomyśleć że jak zaczynałem w to grać to biło się chyba 5 razy na dobę bez jakiejkolwiek broni(bo nawet na najtańszą stać było tylko bogatych😁.
to nie 2 tylko 3 🙂
Co do tanków to również była promocja -50% więc to też mogło mieć jakiś wpływ.
OK
no i dobra
Miałem napisać posta do misji ale stwierdziłem że nie warto
znaczy się komentarz...
Ale że jak?
słabo idzie Słowakom, reszta ogarnia
Co do tego nabijania murku to po części dzieje się tak dlatego, że jest tam dosyć duża dominacja, bo aż x1,5 więc nie dziwi aż tak bardzo duży murek... ludzie wcale tam nie biją aż tak dużo, ja w pierwszej mini dostałem BH w D3 za 11mln, to dużo według ciebie? Bardziej powinieneś ganić polaków którzy biją po stronie Polski w tym powstaniu...
Punkt "2" powinieneś pogrubić .
o7
ad. 3 tu nikt nie jest dobry z ekonomii. erep steruje tym jak chce - a nawet gdyby zostawił rynek broni samemu sobie, to reakcja byłaby podobna - każdy ma nakiszone miliard towaru i wyczekuje tego typu okazji. czasem paradoksalnie prowadzi to do obniżki cen.
v
70
hehe to jest erep właśnie xD
Z tymi cenami, to ja bym poczekał aż stracimy jakieś bonusy, bo wtedy spadną pensje. I jeśli dość długo się taki stan utrzyma to i ceny jakoś podskoczą.
o/
dobry art