Prezentacja - Max motorek Donovan
Max_Donovan
Witam serdecznie,
Zgodnie z tradycją, na wstępie chciałbym podziękować partiom, które poparły moją kandydaturę: Narodowej Demokracji oraz Partii Dobrych Ludzi, z ramienia której startuję. Słowa uznania kieruję również do Polskiej Partii Cywilnej oraz Pomarańczowej Alternatywy, które wspierały mnie podczas przygotowań do kampanii wyborczej. Jednocześnie chciałbym życzyć powodzenia swojemu głównemu kontrkandydatowi.
W marcu upłynęło 6 lat odkąd założyłem konto. Przez ten długi okres grałem bardziej i mniej aktywnie. Od ponad 2 lat moja aktywność notuje tendencję zwyżkową, głównie za sprawą dołączenia do partii. Od tamtego momentu niezmiennie jestem członkiem PDL, co zaowocowało kilkoma kadencjami w kongresie, gdzie pełniłem funkcję Marszałka. Od niedawna prowadzę portal MoFA Report, czyli program śledzący wydarzenia w e-świecie. Prywatnie, prowadzę własną działalność, jestem też instruktorem nurkowania, instruktorem pierwszej pomocy, nurkiem ratownikiem przy Grupie Ratownictwa Specjalistycznego OSP.
Nie trzeba być specjalnie zaangażowanym w politykę, żeby dojść do prostego wniosku, że pod względem militarnym panuje kompletna posucha. Chciałbym, aby po okresie zastoju w końcówce kadencji poprzedniego dyktatora, czerwiec dostarczył trochę więcej emocji, wykraczających poza obronę RW. Jeśli sytuacja międzynarodowa na to nie pozwoli, moim priorytetem będzie zaaranżowanie wojny treningowej w porozumieniu z którymś z bliższych lub nieco dalszych sąsiadów. Na powrót do łask zasługuje również pomysł, który zrodził się podczas kadencji Yarpena. Chodzi o moderowaną przez rząd listę osób gotowych do odpalania powstań we wskazanych regionach. Osoby zapisane do takiej grupy otrzymywałyby powiadomienie (SMS/Mali - kwestia zbadania możliwości) o konieczności wywołania powstania. Myślę, że w tego typu projekcie będę mógł wykorzystać mój dryg do tworzenia skryptów. Oczywiście nie oznaczałoby to rezygnacji z dotychczasowej ‘formy shoutowej’, jednak przynależność do grupy i intensywne w niej działanie, zapewniłoby dodatkowe korzyści jak np. zwiększenie kwoty zwracanej za wywołanie RW, ale nie wykluczone że pojawiałyby się dodatkowe prezenty w formie tanków, z mojej prywatnej kieszeni.
Wszyscy dobrze wiedzą, że sytuacja na linii Polska- Serbia, a więc też Polska- Asteria nie jest taka jak byśmy tego chcieli. Nie zamierzam niczego obiecywać, ale zamierzamy pracować nad tym by te relacje poprawić, czego uwieńczeniem byłoby podpisanie MPP. Jeśli mimo dobrych chęci i zaangażowania napotkamy niechęć, postaramy się doprowadzić do takich relacji by podpisanie MPP było możliwe, bądź chociaż przybliżyć na tyle, by kolejne ekipy rządzące w Polsce miały to zadanie ułatwione. Poza Serbią, postaramy się zacieśnić więzi z naszymi obecnym sojusznikami, aby nie powtórzyła się sytuacja z kampanii w Indiach, gdzie zostaliśmy osamotnieni.
Polityka informacyjna obecnego Dyktatora... oj czekaj, wróć, jest coś takiego? Dobra mniejsza, o zmarłych nie mówi się źle. Uważam, że polityka informacyjna jest bardzo ważnym czynnikiem każdego sukcesu, dlatego też duży nacisk położony będzie by informować społeczeństwo o tym, co się dzieje. To obywatele wybierają kolejnych prezydentów, a co za tym idzie dyktatorów, a więc mają oni prawo do kontrolowania poczynań ekipy rządzącej. Kontrola jest jednak niemożliwa, gdy panuje zupełny chaos i dezinformacja. Nie może dochodzić do sytuacji, w której obywatele domagają się wydania artykułu Rzecznika, a ten mimo publicznych zapewnień go nie publikuje.
Sen z powiek co poniektórych wciąż spędza brak 15-stego surowca. Nie lubię pustych obietnic, więc nie zobowiązuję się już teraz do jego zdobycia. Zamierzamy jednak rozejrzeć się za możliwością jego uzyskania. W grę wchodzi zarówno ‘bicie kogoś po kasku’, ale też nie wykluczamy próby dogadania się z jakimś krajem w sprawie wynajmu brakującego nam surowca. Dodatkowo po dokładnych wyliczeniach i kontroli stanu rządowych skarbców zobaczymy, czy można coś zrobić w kwestii obniżenia podatków.
Jednym z głównych założeń w kwestii mojej polityki wewnętrznej jest stworzenie swego rodzaju rady państwa, będącą instytucją doradczą, w skład której wchodziliby prezesi lub przedstawiciele partii z TOP10. Czemu miałoby to służyć? Każda z partii ma inny pogląd, inne zdanie, inne zapatrywanie na każdy z aspektów polityki wewnętrznej jak i zewnętrznej, każdy z tych głosów jest warty uwagi i zastanowienia. Osobiście nie chce być prezydentem tylko jednej partii, nie chce być prezydentem tylko partii mnie popierających, chciałbym być przedstawicielem każdej partii, jak i całego społeczeństwa, którego opinie i sugestie nigdy nie będą bagatelizowane.
Teraz nastał czas na ostatni punkt prezentacji, czyli skład rządu:
CP - Max_Donovan
vCP: Sarandir
Doradcy: Rada państwa(Prezesi/przedstawiciele partii TOP10)
MSZ: Yarpen
MON: Sarandir
vMON: Yarpen, Alorio, Fisiek
MON Staż: PawelHusarz, Suowik, kabadebe, Allanelli, dobry ludz, Crash665, majkel1256 oraz każdy chętny proszony o kontakt 🙂
MGiF (obiecali że zmienią hasła i dostępy 😛
) - michalsz99, Crash665
MEN: Lilianna
RR: KapiRadom
"Nie popełnia faili ten, który nic nie robi, ale wtedy to nicnierobienie jest największym failem"
Pozdrawiam
Człowiek-motorek
Max_Donovan
Comments
Motorek dyktatorek!
Gówno.
Yntelygencja.
Cze
Que?
Hue.
??? Polecam się na staż - człowiek zagadka ???
#maxmusisz
festiwal beki i hejtow za 3... 2... 1...
Patrz, wyrobiłeś niecałą minutę przed Gratanem 😃
czy hejtowałem randomie?
Ojej, ktoś tak znany jak Gratan się do mnie odezwał! Random jest w niebie 😃
wlasnie, dlaczego nie hejtowales ? 🙁
Zaprzeczam, nie jestem tam.
#maksmusisz
wyślij maxia na zasłużony odpoczynek!!!
ps. "jestem też instruktorem nurkowania"
Czy uczyłeś nurkowania CR7???
skoro maxiu ma byc cp to dlaczego magic startuje ?
kto to magic?
"Pokieruję Polską jak swoim motorkiem"
"Wchodzę w sojusze jak moja WueSKa w zakręty"
tak pisałem
wiem że pisałeś, to drugie lepsze
#maxmusisz
Chciałem się poznęcać, a tu nie za bardzo mogę. Przyznaj się, kto ci poprawiał prezentację? Nawet zrozumiałem 😉
Jak na obecne czasy, to nawet z sensem. Cieszy mnie, że ostatnio w kolejnych prezydenckich głosowaniach można wybierać faktycznie dwie różne opcje.
Rada państwa to dobry pomysł, chociaż znając aktywność wielu prezesów, będzie to martwy twór, zwłaszcza, że nie będzie miał żadnej mocy prawnej i ustawodawczej.
Zgodzę się z tusejem, że prezentacja zaskakująco ponad zwyczajową normę. I niektóre pomysły są naprawdę dobre, choć niestety spóźnione, vide: "Osoby zapisane do takiej grypy". No właśnie, grypa - ile takich osób się znajdzie? Obawiam się, że dramatycznie niewiele. Choć niby zawsze warto spróbować.
Natomiast skład rządu pełni tradycyjną już funkcję automasakracji; w zasadzie jedyną osobą, która nie zostanie sprowadzona do parteru przy pierwszej lepszej okazji, jest Liliannna. Mogłeś chociaż jakiegoś Pierre'a albo choćby Propheta dla zachowania pozorów umieścić...
"w zasadzie jedyną osobą, która nie zostanie sprowadzona do parteru przy pierwszej lepszej okazji, jest Liliannna"
I takim właśnie sposobem znaleźliśmy się niebezpiecznie blisko jej domniemanej aktywności seksualnej :/
Jak to dobra prezentacja? - same ogólniki:
dzięki za poparcie, powodzenia kontrkandydacie, trochę o sobie w RL, komentarz do obecnej kondycji eRPA, dalej o , zacieśnianiu współpracy - bez konkretów jak i co, obietnica informowania, brak 15 surowca, "popatrzymy jakie mamy możliwości."
Co do składu rządu: Sarandir miał świetną pierwszą kadencję i dobrą drugą. Yarpen zawsze dobrze kierował PCA (MUDO było zawsze aktualne i prawie zawsze z godne z rozkazami MON
Liliana od jakiegoś czasu mocno się angażuje (standardowo zaczynając karierę w MEN)
No muszę przyznać, że całkiem ładny art, ale to tyle słodzenia.
" Na powrót do łask zasługuje również pomysł, który zrodził się podczas kadencji Yarpena. Chodzi o moderowaną przez rząd listę osób gotowych do odpalania powstań we wskazanych regionach"
Misiu kolorowy, brzmi to w ten sposób jakby to ekipa Yarpena wpadła na ów pomysł, a przecież wszyscy wiedzą, że to niemożliwe. http://www.erepublik.com.pl/viewtopic.php?f=10&t=1751 - tu jest twórca i moglibyście chociaż o nim wspomnieć, a nie przypisywać sobie czyjś pomysł.
Nieładnie.
"Poza Serbią, postaramy się zacieśnić więzi z naszymi obecnym sojusznikami, aby nie powtórzyła się sytuacja z kampanii w Indiach, gdzie zostaliśmy osamotnieni".
A nie powinno być: "(...) aby nie powtórzyła się sytuacja z kwietnia kiedy to Yarpen wspierał demokracje i zepsuł relacje z naszym sojusznikiem" ?
1. Brzmi to tak, jakbyś szukał na siłę dziury w całym. Powiedziane jest, że podczas kadencji Yarpena, to znaczy w kwietniu. Nie ma ani słowa, że jest to pomysł jego samego, albo kogoś z jego ekipy.
2. Albo mi się wydaje, albo począwszy od września mamy problem z sojusznikami, od czasu jak reto nazwał ówczesnych podludźmi, a potem koleje ekipy mozolnie próbowały szukać miłości w ramionach ekipy proSirius lub proAsteria, z opłakanym skutkiem który możemy obserwować obecnie.
Cze random :3
"Powiedziane jest, że podczas kadencji Yarpena, to znaczy w kwietniu. Nie ma ani słowa, że jest to pomysł jego samego, albo kogoś z jego ekipy."
Tymczasem w arcie: "Na powrót do łask zasługuje również pomysł, który zrodził się podczas kadencji Yarpena."
Kapi, pisałem to wiele razy, ale co tam - mniej komiksów, więcej książek.
Byłem niecałe pół roku w Chile, ale widzę że od trzymania tego kredensu padło Ci mocniej na głowę lub ew. na oczy. 😉
Pół roku w Chile w grze, całe życie w Radomiu w rzeczywistości.
Przypomnę tylko, że gdy delikatnie mówiąc ośmieszałeś się własną prezydenturą (i nawet kredens Cię nie tłumaczył :/), to wyciągnąłem pomocną dłoń, wyjaśniłem faile i następnie zimpiczowałem. Także teraz wystarczy jedno słowo, a wytłumaczę, dlaczego się zbłaźniłeś. Po raz kolejny. Mam tłumaczyć?
randomw, przecież Yarpen i reszta uważają, że Serbia jest 'bee', bo nie zaakceptowała naszego wtrącania się w ich wewnętrzne sprawy. Zdecydowanie lepszym sojusznikiem byłaby Chorwacja, która za czasów Siriusa naciskała nas, abyśmy dali to ich ulubione NE na Serbię (bo lepiej żeby nam potem Serbowie się odwdzięczyli niż znapowanej Chorwacji). Także z tego co wiem to bardzo niechętnie chorwacki rząd przyjmował do wiadomości pogłoski o naszym domniemanym NAPie z Serbami, gdyż trzymanie rdzennych Serbii pod butem powinno trwać całą wieczność. Ale o tym już nikt nie wspomni, bo lepiej pisać jaka to Serbia zła.
Wracając jeszcze do sprawy serbskiej: czytając posty Yarpena na PCE sądzę, że poprawy kontaktów z Serbią nie będzie. Przecież MSZ w rządzie Maxa uważa, że jeżeli im nie zależy to nam też nie powinno. Warto jednak zauważyć, że wiele krajów Asterii liczy się m.in. ze zdaniem kraju z Bałkanów. Sądzę, że podpadnięcie serbskiej społeczności może być nie tylko zakończeniem serbskiej "współpracy" z Polską, ale także stratą chociaż części sojuszników (podejrzewam, że jeżeli ci mieliby wybierać miedzy nami a Serbią to zdecydowanie zostalibyśmy sami). Ja uważam, że nawet takie chłodne, aczkolwiek neutralne kontakty z Serbami, pomogły zyskać nam nowych sojuszników. Jeżeli za czasów Siriusa Brazylia i Słowenia naprawdę nas lubiły (a są ku temu przesłanki) to dlaczego nie podpisaliśmy z nimi MPP? Chyba nietrudno się domyślić, że na przeszkodzie stały państwa Asterii, gdzie naprawdę sporo do gadania ma między innymi Serbia. A to, że nie mamy sojuszników to nie do końca wina Reto. Przecież chyba na bank coś z tym sojuszem i sojusznikami było nie tak, skoro ówczesny SG po cichu ugadywał się między innymi - o ironio - z Serbami.
Mimo wszystko muszę pochwalić sam pomysł na prezydenturę. Naprawdę niektóre pomysły są bardzo ciekawe i sądzę, że warto je wprowadzić w życie. Odrzuca mnie trochę skład rządu, ale niemniej jednak życzę powodzenia 😉
Yarpen prowadził swoją politykę z Serbami, w przypadku mojej wygranej, wole dążenia do poprawy stosunku z Serbami niezależnie czy u władzy jest opcja demokratyczna czy dyktatura i to właśnie byłby ten kierunek do którego chciałbym zmierzać.
Jeszcze dodam, że osobiście zdziwiłem się i trochę mi nie pasowała decyzja Yarpena o wtrącenie się w sprawy Serbii, ale podjął decyzję na podstawie informacji które wtedy miał i nic na to już nie poradzimy.
Jako za, przy wyborze Yarpena na MSZ przemawiają szerokie kontakty jakie zdobył za swojej kadencji oraz to, że na prawie na co dzień posługuje się angielskim w pracy (z tego co pamiętam). No i to że teraz realizowałby politykę ustaloną przeze mnie (za doradztwem rady państwa), a nie swoją.
Zamierzasz poprawiać stosunki z Serbią z pomocą Sarandira, który w czasie swojej prezydentury ich zaatakował oraz Yarpena, którego mieszanie się w wewnętrzne sprawy Serbii zostało odebrane przez ich społeczeństwo jako zdrada i cios w plecy? Cóż... powodzenia.
Hm Brazylia kiedyś miała gruby friendship z Hiszpanią, my kiedyś mieliśmy Spoland. Przez kilka miesięcy owe państwo było w Siriusie, stąd może ta sympatia w czasie trwania Siriusa? O.o Opuściło go też w sposób przyzwoity (nie to co my, pozdro tęgie głowy), nie mają nigdy na pieńku z PL. Natomiast Słowenia? Gierki i zabiegi, które czynili politycy tego państwa były jedną z przyczyn postępującego rozpadu TWO. Nie wiem czy pamiętasz, ale nawet będąc razem w sojuszu, zawiesiliśmy z nimi na pewien okres stosunki. Słoweński SG był przedostatnim przed rozwiązaniem TWO, Magic dokonał tylko formalności. Nie widzę tu zbytniej sympatii.
Ów SG, Sarandir, dogadywał się z Serbami na krótko przez rozpadem sojuszu, więc jakby jestem w głębokim szoku że negatywie oceniasz jego działania. Może nie zrobił tego dobrze, wystawienie NE nie jest najkrótszą drogą do serca (Krzychur też wie coś na ten temat), ale cóś wtedy trzeba było robić.
No ok, sympatia z Brazylią była, ale jakoś MPP potem nie. W ogóle zastanawiające, że Brazylia opuściła kilka miesięcy temu ten cudowny sojusz o nazwie Sirius, by później dołączyć do Asterii... My widocznie w tej patologii musieliśmy trwać i przytakiwać.
Co do Słowenii: przed szarżą Serbii i ASem Argentyny chcieli podpisać z nami NAPa. Tak, tak: chcieli podpisać NAPa z Polską, z krajem, który za chwilę miał być wykasowany. Po złożeniu aplikacji do Asterii Słowenia była jednym z nielicznych państw, które nas popierało. Później, bodajże w styczniu, sam Colonel Bruce (Słoweniec), ówczesny SG Asterii, naprawdę miał do nas dużo szacunku i próbował przekonać do nas kraje tamtego sojuszu. Ja uważam, ze Słowenia dzisiaj jest naszym jednym z naszych najlepszych sojuszników.
Ogólnie nie chodziło mi o same sympatie, lecz o sam fakt, że mimo wszystko te kraje nie decydowały się na MPP z nami.
A co do Sarandira: tutaj też nie jest tak kolorowo. Dogadywał się, ale chyba tylko z jedną z frakcji. Podczas jednego z meetingów zachowanie Sarandira bardzo zirytowało niektórych serbskich polityków, co doprowadziło do tego, że nie chcieli z nimi dalej rozmawiać. Do tego dochodzą liczne przykłady wręcz szydery z jego osoby. Ja tam uważam, że Sarandir w Serbii jest już spalony i nic nie jest w stanie tam sam ugrać (chyba, ze z tą słabszą nacją).
Reto na ambasadora w Chorwacji !!!111
Brazylia opuściła sojusz, bo przez wiele miesięcy kolejni MC nie potrafi skoordynować planu wyzwolenie ich spod buta Argentyny. Jedyna próba (AS gdzieś do Azji) zakończyła się niepowiedzeniem przez nieogar prezydenta Brazylii. Dlaczego nie było MPP jak już dołączyli do Asterii? Borze liściasty. Może u nich ktoś lepiej ogarnia niż u nas takie kwestie (aplikowanie do Asterii i jednocześnie podpisywanie MPP z Chile, pozdro Chorągiewka MoFA tysiąclecia).
I tu jest problem. Raz mówisz o Słowenii w okresie trwania Siriusa, raz zaraz po jego rozpadzie a w innym miejscu o obecnej sytuacji. A to przecież jest blisko 1.5 roku- w erepie to wieczność.
Chyba ze słabszą nacją? Za dużo czasu z reto. stahp, maxiu! 😉
No popatrz. Akurat MPP z Chile było pomysłem Propheta. Sztandar był zwolennikiem MPP z Argentyną, do czego od dłuższego czasu dążył. Zaproponowanie tego MPP przez Granata wręcz zdenerwowało Sztandara, który otwarcie mówił o failu (i tutaj miał rację, co sam potwierdzasz).
Co do Słowenii: wziąłem pod uwagę okres od początku końca Siriusa. Wiadomo, że kilka miesięcy wcześniej zrobiliśmy wjazd na rdzenne, więc te relacje nie mogły być najlepsze. Później to się poprawiło. I tak nie zależy mi tutaj na tym, by przywoływać kontekst historyczny itp., ale na tym, że często państwa Asterii kierują się zdaniem właśnie Serbii.
Otóż tak. Nie, nie przebywam za dużo z Reto, bo on brzydzi się pedałów i dodatkowo prawie w ogóle nie gra. Nie trafiłeś. To po prostu wynika z moich obserwacji 😉
#maxmusisz
#YarpenNaCP
[removed]
Skrypt rozwiązałby problem szybkich palców przy wystawianiu NE.
właściwie... pomysł zajefajny
Zbadać na jakiej zasadzie dokładnie polega wystawianie (a włąściwie jakiego $_POSTa wysyła) i da się to zautomatyzować 😃
Jest Lilianna, jest głos! ❤
Ja z tymi RW myślałem, żeby rząd robił jakąś listę przewidzianą mocno do przodu w czasie i żeby obywatele mieli do niej dostęp (podany region i data). Coś chyba by dało.
Z Indiami wydaje mi się, że jakby atak poszedł z tydzień wcześniej, to inaczej by to wyglądało, bo Chile i Chorwacja było bardziej były zajęte.
A Yarpen i Serbia, wydaje mi się że Yarpen rozmawiał z obiema stronami wojny domowej i "przyszło dyktator" Serbii i tak nie był skłonny do współpracy (ale pewnie usłyszę że się mylę). Jedynym problem było to że podał w rządowej gazetce informację że będzie współpracował ze stroną demokracji, co oczywiście nie podobało się Serbom będącym za dyktaturą. Tyle że pewnie współpraca z ewentualnym dyktatorem i tak pewnie szłaby źle mimo tego incydentu.
Ale i tak pewnie usłyszę: "Zamknij japę, gówno się znasz!"
Tak teraz pomyślałem, że po co ja to piszę. To nie ma większego sensu....
Bardzo możliwie. Zależy czy MW się pojawi.
[removed]