[PDL] - Kupowanie głosów, Kopalnia i nieco o Fundacji
Max_Donovan
Witajcie Dobrzy Ludzie!
Nasze poprzednie wydanie gazetki poruszyło kilka drażliwych jak dla niektórych tematów, co wywołało ciekawą dyskusję, dlatego też w tym numerze kontynuujemy ten wątek.
I znów chętnie zobaczymy odzew ze strony czytelników, licząc także na debatę bez zbędnych emocji ze strony niektórych.
"Porozumienie ponad podziałami." - z czym to się je.
Wiele osób zaczęło wypytywać o nasz slogan. Pytali się przede wszystkim "Jakie podziały mają partie, że jesteście ponad nimi?"
Należy jednak zauważyć, że nigdzie nie sugerowaliśmy, by jakakolwiek partia miała mieć podziały, choć śledząc wypowiedzi niektórych członków różnych partii - nie potrafią trzymać nerwów na wodzy nawet reprezentując to samo logo (tak wiem właśnie teraz to zrobiliśmy).
Zapytacie więc "O co w takim razie chodzi z waszym mottem?", a odpowiedź jest prosta: nasza partia mimo różnic zdań (czyli właśnie podziałów) potrafi je odstawić na bok zarówno wewnątrz partii jak i we współpracy z innymi i działać wspólnie dążąc do osiągnięcia celu, który nie ma za zadanie działać na PiaR partii, tylko dla dobra ePL, bo to ona w tym wszystkim jest najważniejsza.
Przykładem działania ponad podziałami była zbiórka na AS - każdy niezależnie od partii, bojówki, czy czegokolwiek innego, dorzucał coś od siebie. Należy zaznaczyć, że Barths aka. Dobro Powraca nie sygnował całej akcji szyldem Dobrych Ludzi, by właśnie nie było posądzeń, że AS to zagrywka propagandowa, a jedynie i przede wszystkim działanie na rzecz ePL.
Bilet do kongresu - płatne u skarbnika partii.
W poprzednim numerze naszej partyjnej gazetki poruszona została kwestia kupowania miejsc na listach do kongresu. Pojawia się więc pytanie, "Czy powinno to mieć miejsce?".
PDL uważa, że nie. Dlaczego? Ponieważ kongres jest miejscem gdzie powinny trafiać osoby, które chcą coś zmienić, które mają pomysł na swoją kadencję, a nie osoby bogate, niekiedy chcące jedynie chronić swoje interesy. Każdy powinien się zastanowić, co ma funkcjonować lepiej: kongres osób z wykupionym "bilecikiem" do niego, czy kongres pełen zapaleńców.
PDL daje każdemu równe szanse. Na liście może znaleźć się każdy, niezależnie od stanu majątkowego. Wystarczy chcieć. Wyróżnia nas również to, że na kolejność na liście nie ma wpływu to jak blisko zarządu jesteśmy, nie ważny jest staż i zasługi dla partii. Ważny jest zdrowy rozsądek, chęć działania i zdobywania kolejnych pułapów wiedzy. A wszystko dla dobra ePL.
Powód tego jest jeden - jesteśmy dobrymi ludźmi i pozwalamy, by każdy chętny zobaczył jak działa kongres, wniósł swoje pomysły i coś po sobie zostawił.
A jakie wy macie zdanie? Odpowiedzcie w ankiecie.
Kongres bawi się w najlepsze, a niektórzy szczególnie, o czym przeczytacie również tutaj: LOLgres - czyli jak pobić rekord [+18]
Dlatego też prosimy o wypełnienia ankiety, której wyniki opracujemy i w najbliższym numerze (bądź kolejnym) podamy, szczegółowe opracowanie natomiast pojawi się w gazetce Dobrego Ludzia - ePolityczna
Kliknij tutaj by wypełnić ankietę.
Fundacja na najwyższych obrotach.
Fundacja Dobrych Ludzi ruszyła niecały tydzień temu, a już działa na najwyższych obrotach, jak do tej pory wspomogliśmy ponad 150 potrzebujących.
Natomiast 26 osób przekazało datki wspierając naszą fundację, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni!
Dodatkowo w najbliższych dniach obejmie nas patronatem Ministerstwo Edukacji Narodowej, dzięki czemu będziemy mogli trafić do jeszcze większego grona potrzebujących.
Warunki oraz formularz zgłoszeniowy po zapomogę znajdziecie TUTAJ.
Dodatkowo wszystkich chętnych do wsparcia fundacji, prosimy o przesyłanie datków do:
VaeV (PLN)
Doro92 (chlebki, broń)
Comments
1?
pierwszy i pół
Pierwszy i 3/4 😁
"Czy powinno to mieć miejsce?". PDL uważa, że nie.
drugi pierwszy
trzeci pierwszy
podtrzymuję podium
jesteś w naszej gazetce ; p
"Należy jednak zauważyć, że nigdzie nie sugerowaliśmy, by jakakolwiek partia miała mieć podziały" oj kłamstewka się pisze , kiedyś w komciu spytałem "jakie podziały? o co chodzi? " A dostałem odpowiedź typu "spójrz na skład rządu partii"
No i odsyłam, do obejrzenia "składu rządu partii" ponownie... Może się domyślisz, bazując na odpowiedziach jakich udzielił Ci Superferro pod poprzednim artykułem Max'a. Jeśli się nie domyślisz, no to już nic nie poradzę...
P.S. Na prawdę nikt nigdzie nie wspominał o podziałach w jakichś partiach...
Momentami "traci" haselkiem, my tu, a wy tam gdzie ZOMO, piszac ze w PDL nie ma podziałow tworzycie nowe, "oni - podzieleni, sprzedajni, itd" a z drugiej strony "my - dobrzy". Chyba nie tedy droga.
BTW widac juz przygotowanie pod kampanie wyborcza do LOLgresu, nota bene im wiecej "mlodych - niedoswiadczonych", cytujac "... jesteśmy dobrymi ludźmi i pozwalamy, by każdy chętny zobaczył jak działa kongres, ... " powstaja ikony LOLgresu jak Worot 😛
Szczerze? Wolę "ikony kongresu" typu Worot niż lejących flejmem i kombinujących na każdą stronę "gwiazdorów" kongresu ; )
I nie, nie jest to kampania przygotowująca do startu w wyborach, bo jeszcze do tego daaaaleka droga ; )
Ale czy "wycieczki zapoznawcze" maja byc kosztem prac tego "zje^&^%$^%" gremium?
To oni jeszcze "pracują"? Zagłosować 1/2/3/niewinny/wstrzymuję się potrafi każdy ; ) Niech się ludzie bawią, bo tylko to ich trzyma w tym "czymś" co kiedyś było grą społecznościową. Teraz mamy układ - "my i oni", z czego "my" jesteśmy od klikania vote i płacenia podatków, a "oni" od zabawy naszym kosztem i rzucania fochem, gdy "my" się o cokolwiek upomnimy (vide AS). Może warto, by także jacyś "my", których nie stać na start z listy ND mogli zobaczyć jak to wygląda i mieć trochę zwyczajnego funu, bo co innego nam zostanie, przecież nie ekonomia : /
Najgorsze w całym interesie zwanym 'kongresem' jest to, że pajacami jest tam zaledwie ułamek ludzi, którzy się przewinęli. Niestety ten ułamek rzutuje na całą resztę tych normalnych, którzy przewijają się tam bo chcą zobaczyć jak to wygląda, a może czasem coś zmienić na lepsze.
Zupełnie jak w życiu.
Takie jest moje osobiste wrażenie.
"działać wspólnie w celu osiągnięcia celu. Celu, który nie ma za zadanie"
Trochę za dużo tych waszych "celów" 😛
oj tam oj tam...
Problem z kongresowymi składkami (w partiach) polega na tym, że do kongresu trafiają te same osoby, co gdyby składek nie było. Bo składka nie wpływa na uzyskanie lepszego miejsca. I nie spotkałem się nigdy z tym (przynajmniej jak jeszcze do składki się przywiązywało wagę w PPP) żeby nie wystartował ktoś ze względu na brak kasy. W takiej sytuacji zwyczajnie nie płacił (a jeśli się dostał, to spłacał z medalika).
Nie wiem jak teraz, ale do niedawna w regulaminie pewnej partii stało jak byk - "nie zapłacisz, nie startujesz z miejsca poniżej 16" więc chyba jednak "składka" miała (ma?) znaczenie...
A do kongresu i tak startują osoby, które siedzą na kanałach partii, znają się z całym składem i wątpię żeby w którejkolwiek partii robiono z tego wielki problem, że ktoś tej kasy nie ma. Zresztą nie oszukujmy się, kwota jest niewielka.
kwota jest niewielka ? utne Ci palca, przeciez to tylko palec, niewielka czesc ciala -.- chodzi o fakt.
'znają się z całym składem'
@Doro92 to chyba lepiej, żeby każdy chętny do kongresu stracił po jednym palcu, bo w obecnej sytuacji, to wygląda tak, że wszystkie palce u rąk i u nóg traci prezes, a kandydaci mogą ewentualnie obciąć paznokcie i podzielić się tym co obcięli z prezesem, ale to też wygląda tak, że nikt ich do tego nie zmusza... Niestety takie wybory przynoszą koszty, a takie opłaty (nie za start, ale za votersów itp) są potrzebne. U nas (w PPP) jest tak, że jest sugestia takiej składki, ale nikt do tego nikogo nie zmusza, a o kandydatach nie decyduje to, czy ktoś zapłacił czy nie, ale to, czy zasłużył na takie miejsca. Takie zakazywanie wszystkiego podchodzi IMHO pod paranoje, ale co ja tam mogę wiedzieć o takich rzeczach, jestem tylko nieogarem z konga... : P
Kijek93 - a działa u Was jeszcze tzw. "system punktowy"? Zupełnie szczerze - chyba jeden z najbardziej sprawiedliwych i obiektywnych systemów przyznawania miejsc, jaki powstał w ePL.