[ND] Yarpen - nasz kandydat! Pełne poparcie Narodowej Demokracji

Day 2,692, 03:23 • Published in Poland Poland • by Crash665


Hej wszystkim!

Miesiąc temu uznaliście, że Crash665 to człowiek, któremu warto poświęcić swój głos. Przegraliśmy tylko minimalnie, a miesiąc pokazał, że wielu oddających głos w inne miejsce się myliło. Niespełnione obietnice - temat zastępczy hity Crasha. PI zachowuje się jak realne PO szukając zastępczych tematów byle nie wyszło to, że ich kandydat niewiele zrobił z tego, co obiecywał. Można mówić o zmianie sytuacji na świecie, o zmianie seta MPP albo o urodzinach babci. Prawda jest taka chłopaki - nie macie gwarancji - nie obiecujcie. Dość proste i zrozumiałe dla każdego kto gra w tę grę i nie tylko. Teraz mamy kolejną szansę w wyborach - wybierzmy dobrze i oddajmy głos na Yarpena, bo to człowiek, który nie składa obietnic bez pokrycia.

Słowo jeszcze o moich hitach, bo pewnie połowa komentarzy będzie w tej kwestii (maja temat, więc go używają). Tak - uderzyłem dla Turcji. Ile? 10 mln. Dla wielu 10mln może wydawać się wielką sumą hitów, ale w d4 to nawet nie 0,01% w bitwie. Dlaczego uderzyłem? Bo komunikat, że to ważna walka był niezrozumiały. Wbrew obiegowej opinii nie uderzyłem przeciwko Polsce, a przeciwko RPA. W bitwie, którą RPA wygrało bezproblemowo do czego... również się przysłużyłem. Po wbiciu 10kk wbiłem w kolejnych mini jakieś 30kk już dla RPA. Oczywiście opozycja nagłaśnia tylko zdradę stanu i nie wiadomo jakie wydarzenie. Czy tak na prawdę wiadomo czy RPA to element setu, który chcemy mieć za miesiąc? Czy dla każdego wiadome jest w ogóle w jakim secie chcemy być za miesiąc? Dość wątpliwa kwestia. Powiem tylko tyle, że śledząc prasę serbską oni już chcą zmieniać front (chociażby nienawiść do Argentyny z którą się długo bratają) podczas, gdy PI dąży na siłę do dostania się do sojuszu, który za niedługo może przestać istnieć. Uderzyłem, przyznaję, na .... drążyć. 🙂

Teraz słowo o kandydaturze Yarpena. Mniej więcej od pół miesiąca rozmawialiśmy o składzie, ludziach na których można liczyć i o tym co chcielibyśmy zrobić. Jeszcze tydzień temu nie było wiadomo czy oficjalnym kandydatem naszego porozumienia będzie kandydatura jego czy też moja i na ostateczny skład nie miała wpływu afera kebabowa, tylko decyzja w porozumieniu ze wszystkimi prezesami partii porozumienia. Zdecydowałem się go po wielu rozmowach poprzeć. Jest to człowiek uczciwy, który dba o to na czym mu zależy i kraj w jego rękach nie ma prawa spotkać nic złego. Wiemy czego chcemy i dokąd zmierzamy co ciężko powiedzieć o kontrkandydaturze z pierwszego miejsca. Oni wiedzą tylko tyle, że warto zamknąć oczy i iść w stronę... nie, nie słońca, Serbii.

Jutro wybiorę się do urny i oddam głos na Yarpena, bo mam już dość stagnacji w polskiej polityce. Zróbcie to samo.


#YarpenCP