Wieczorne fantazjowanie młodego emeryta

Day 2,011, 12:32 Published in Poland Poland by Sebrian

Tak z nudów postanowiłem sobie naskrobać artykuł.

Ta gra się dawno zatrzymała w rozwoju - jak są już jakieś zmiany, to jedynie kosmetyczne. Jeżeli pojawia się coś ciekawszego, to na zasadzie chwilówki (np. MU Torunament). Ogólnie wszystko idzie po jednej linii - a to nowy trening, czołg, superbaton czy kolejny booster.

Dlaczego administracja gry nie wyskoczy z czymś zupełnie innym? Ostrzegam, że jest późno i jestem głodny, więc pomysły mogą wydawać się głupie, ale:

1) Hodowla zwierzaka. Nie, nie naszego mafijnego zwierzaXa, a takiego co ma 4 łapska i jakąś sierść. Wyobraźcie sobie wybór pomiędzy psem, kotem, kurczakami i jakimś ptaszyskiem, albo o, lepiej - smokiem. Jak fantazjować, to na całego. Pies trenowany na zabójcę mógłby być dawać bonus podczas walki, kot podnosiłby expa swym urokiem, kurczaki zwiększałyby ilość fooda, natomiast smoczy grzbiet służyłby jako środek transportu między strefami. Oczywiście w zwierzaki pakowałoby się nasze e-Waluty i ciężko wyskrobany gold, można by było je też sprzedawać na rynku, a może nawet urządzać między nimi walki? O zwierzaka należałoby również dbać, karmić go o odpowiednich godzinach, bo inaczej jego zdolności by słabły. Ot, takie e-repowe tamagotchi.

2) Hazard. Wprowadzenie możliwości gry w popularne gry nasączone ryzykiem, gdzie można by było grać o e-waluty czy gold. Mogłoby to być na zasadzie losowości (rzut kośćmi, oczko) czy z większą interwencją gracza (poker).

3) Dodanie jakiś całkiem nowych skilli naszej postaci. Jako, że niedługo stuknie mi dopiero e-rocznica, to nie mam prawa pamiętać dawnych wersji gry, ale czy tego aby nie było? Chciałbym by była np. możliwość edukacji gracza - na razie jedynie czynniki wpływające na naszego bohatera to siła, rankpoints i użyta broń. Niby w tą stronę poszły gorylki, ale tu znów chodzi o naparzanie do siebie z aż czterech rodzajów strzelb. A wracając do edukacji, dlaczego nie mogłoby być takich skilli jak inteligencja, spryt, przedsiębiorczość?

Zanim znalazłem się w e-swiecie, trafiłem na opis gry na jakimś portalu internetowym. Hasłem przewodnim było to, że jest to symulacja życia. A co się okazało, że to symulacja wojaka, na dodatek monotonna. Plato, do something!