Prognoza Pożogi: gdzie zanosi się na wojnę?
Sztandar
Witamy w Prognozie Pożogi!
W dzisiejszym wydaniu odwiedzimy serce Europy, gdzie robi się naprawdę gorąco; następnie przeniesiemy się na Wschód, w rejony burzowe. Zajrzymy również do odległej Oceanii, by sprawdzić, dlaczego kangury martwią się o zbierające się nad ich głowami chmury. Zostańcie z nami!
Teatr wojny: Europa
Wyszczególniliśmy regiony o znaczeniu strategicznym, czyli te z High Grain. Niedługo przyjdzie czas żniw i trzeba będzie zadecydować, na kogo wypadnie. My tam swoje wiemy: jak zawsze wygra nasz "zachodni sentyment" i ruszymy na Berlin; pozycja Niemców na arenie międzynarodowej jest bowiem na tyle nadwątlona, że już wkrótce mogą stać się łatwym celem. Słabiutka Litwa znajduje się pod ochroną Węgier, na to samo może liczyć Ukraina jako (nie)formalny członek Peace - atak umożliwi jedynie zaangażowanie madziarów na innym froncie lub zmiany w MPP. Z Rosją, jak zawsze, sytuacja jest skomplikowana; może być i celem, i autorem ataku. Żywa w domowej polityce jest koncepcja podboju Wschodu, co na razie jest niewykonalne choćby z racji historycznych sojuszy(w uproszczeniu: Rosjanie przystąpili do Peace w zamian za wyzwolenie spod okupacji rumuńskiej). Dość prawdopodobna, niestety, staje się wersja odwrotna: Kaliningrad to obecnie jedyny rosyjski region z wybudowanym szpitalem, co stwarza okazję i potrzebę ekspansji terytorialnej. Niewykluczone jednak, że skonsumowane zostaną republiki Bałtyckie. Dlaczego? Dlatego:
Amerykanin, Rosjanin i Estończyk jadą pociągiem, w jednym przedziale. Amerykanin wyjmuje paczkę papierosów, częstuje resztę, po czym wyrzuca ją za okno.
“Dlaczego to zrobiłeś?”, pytają się Rosjanin i Estończyk.
“A, w Ameryce to mamy tyle papierosów...” odpowiada Amerykanin.
Mija kilka chwil, Rosjanin wyjmuje flaszkę wódki, posyła ją w obieg, po czym resztę wyrzuca przez okno.
"Po co to zrobiłeś?", pytają się Estończyk i Amerykanin.
“E, w Rosji to my mamy tyle wódki...” odpowiada Rosjanin.
Czas mija, a Estończyk siedzi pogrążony w zadumie.
W końcu wstaje, po czym wyrzuca Rosjanina za okno.
Dowcip słyszeliśmy od znajomego Estończyka. Bijemy się w piersi, że wyraża on istotę wzajemnej relacji tych państw.
Teatr wojny: Azja
Dlatego właśnie z Rosją nic nie wiadomo - w samym jej środku biwak urządziły sobie dwie największe potęgi eRepublik, Węgry i Indonezja. Oficjalnie stoją tam na straży pokoju, nieoficjalnie na straży jego interesów - obydwa państwa kontrolują regiony z szpitalami i systemami obronnymi Q5(względnie rzadkie w okolicy), ponadto znajdująca się w łapach Indonezji West-Siberia jest zasobna aż w trzy surowce High. Sąsiednia East-Siberia wypada pod tym względem nawet jeszcze lepiej(czwarty surowiec: medium), ale bez szpitala czy systemów obronnych prędzej stanie się łupem, niż bazą wypadową.
O rosyjskim wzmocnieniu pisało wiele gazet, my zatem przypomnimy tylko, że całkiem niedawno szerokim echem odbiły się wystosowany do Peace'u list żądań ze strony rosyjskiej. Zasadniczo chodzi oczywiście o zwrot rdzennych i cennych terytoriów, ale co warte odnotowania - nie ma mowy o refundacji postawionych tam szpitali. Sytuacja jest, jak to się mówi, rozwojowa - może czeka nas wojna totalna na wyniszczenie Peace'u, może czeka nas inwazja Peace'u na Europę, by nakarmić zagniewanego, rosyjskiego niedźwiedzia.
Teatr wojny: Oceania
Na zakończenie przedstawiamy raczej ciekawostkę: zaangażowane są tylko dwa państwa, no ale jednym z nich jest ekspansywna Indonezja. Dodatkowo zajęła bardzo dogodną pozycję: kontrola South-Australii pozwala na zaatakowanie dowolnego regionu, znajdującego się w jeszcze w posiadaniu przeciwnika, czyli walczącej o swe rdzenne terytoria Australii(która to z kolei zwraca uwagę brakiem zawiązanych sojuszy, co dowodzi albo cichego układu z Peace, albo wstrzemięźliwości Indonezji, która czeka na dogodniejszy moment do uderzenia). Jest o co się bić - w ojczyźnie bumerangów znajdziemy i surowce, i szpitale Q5. Całkiem prawdopodobne, że jeśli na scenie międzynarodowej dojdzie do przetasowania i nowego rozdania, to właśnie będzie nowy, przytulny domek tysięcy Indonezyjczyków.
Comments
Dobry art. Dzieki za info
Jak ktoś zna dobrze rosyjski to proponuję napisać list "Do Braci Moskali!" 😉
"Oprócz drogocennych ziarenek, wraz z Brandenburgią dostaniemy szpital Q4"
Szpital znika po zdobyciu regionu.
Szpitale są niszczone po zajęciu regionu, popraw to.
Ruszajmy na Wschód bracia 😉
Jeśli chodzi o Australię, to wszystko jest pod kontrolą. Brak Ci trochę doświadczenia, aby obserwować dłużej sytuację 🙂 Australia owszem, była zajęta przez Indonezyjczyków. Teraz jednak oba narody doszły do porozumienia i rdzenne Australijskie tereny są im stopniowo zwracane.
super art. v + s
ciekawe czy rzad polski nawiązał jakiekolwiek kontakty z australią? to bogate panstwo, jest tam polonia, kiedys moze byc silnym sojusznikiem.
aha- i zostawic ukraine w spokoju. to sie moze kiedys oplacic
Dzięki za wskazanie błędu!
A co tam, za miłe komentarze też!
sytuacja wymusiła w zasadzie nasze członkostwo w Atlantis, ale narobienie sobie wrogów wśród wszystkich w zasadzie narodów wschodnich to nasza wina
Jestem w Australii ambasadorem i tak jak juz Jacqoo napisal,
Australii jest blizej do PEACE niz do ATLANTIS 🙂
Pozatym Australia w erepie slabo sie rozwija i ma bardzo malo aktywnych graczy, istniejaca tam elita jest negatywnie do Polski nastawiona podobnie jak Kanada. Rozchodzi sie o wojne Polsko/Szwedzo/Niemiecka 😉
Prosty sposób na zdobycie zaufania wśród Rosjan?
1. Dobry ambasador, który mówi pisze zaróno po angielsku jak rosyjsku. Kilkoma propagandowymi artykułami może nie zmieni o 180 stopni rosyjskiego myślenia o ePolsce jako potencjalnym zagrożeniu, ale na pewno wywoła w takim podejściu liczne pęknięcia.
2. Prezent dla wschodnich braci. Może nie Pałac Kultury i Nauki, ale porządny szpital. Nic tak nie ociepla stosunków jak wdzięczność.
dobry art v + sub
ja jestem za atakiem na Niemcy
Ta szpital, który na drugi dzień zostanie zniszczony przez Indory. Choć przyznam, że pomysł dobry.
Akurat zniszczenieprzez Indo sprezentowanego Rosjanom szpitala byłoby dla nas korzystne z propagandowego punktu widzenia.
A o Bałkanach ani słówka?
Fajnie ukazane +1 od tego zera.
http://www.erepublik.com/en/region/North-Caucasus" target="_blank">http://www.erepublik.com/en/region/North[..]asus
To jest rdzennie ruskie ale należy obecnie do Węgier.
Warto to tam dodać.
myślę że znów trzeba na Niemców uderzyć póki nie wiadomo o co chodzi z nimi... sojusznicy pomoga i są nasi🙂 ale zróbmy to wtedy gdy węgry będą zajęte🙂 osiedlimy potem przejęte tereny graczami z baby-boomu i już tego terenu nie oddamy🙂
Australia i PEACE po cichu się z sobą dogadują bo Indory mogły by ich zniszczyć w 3 ataki ;p
A może Ruskich wciągnąć do nas, odbijemy razem Hunom i Indo Syberię, a w zamian dostaniemy Kaliningrad?
Żartowałem... 🙂
@Pavlucco
Skoro VOTE'ujecie, będzie więcej.
"Pozatym Australia w erepie slabo sie rozwija i ma bardzo malo aktywnych graczy, istniejaca tam elita jest negatywnie do Polski"
bullshit, w Australii prawie nikogo nie obchodzą wojny w Europie czy Azji 😉